JENNIFER ECHOLS
wydawnictwo: Jaguar
ilość stron: 304
format: 13,5x20 cm
rok wydania: 2017
dostępna: TUTAJ
Jakiś czas temu miałam okazję czytać oraz zamieszczać tutaj recenzję do książki pod tytułem "Flirt roku". Była to pierwsza część z serii "Niezwykli". Dzisiaj przyszła pora na część drugą. Przyznam, że poprzedni tytuł nie powalił mnie na kolana. Miło mi się czytało tamtą książkę i z całą pewnością skłamałabym gdybym napisała, że się przy niej nudziłam, ale zachowanie głównej bohaterki było dla mnie strasznie irytujące. No nie polubiłabym się z nią raczej "na żywo". Pomimo tego z zaciekawieniem sięgnęłam po kolejną część z tej serii. Miałam cichą nadzieję, że ta dziewczyna okaże się bardziej ogarnięta od poprzedniej i wiecie co? Zdecydowanie tak było ;)
Poprzednio głównymi bohaterami byli Tia oraz Will to oni w szkolnym głosowaniu zdobyli nominację "flirt roku". Tym razem poznamy bliżej Harper (przyjaciółkę Tii) oraz Brody'ego najlepszego footballiste w szkole. Ta dwójka została wybrana wśród innych uczniów "parą idealną" chociaż tak naprawdę wcale parą nie byli. Harper to taka zupełna indywidualistka, ma swój niepowtarzalny styl, ma konkretny cel, ma dokładnie sprecyzowane plany na przyszłość. Jest spokojna, ogarnięta, zazwyczaj robi to czego inni po niej oczekują.Nie ma doświadczenia z facetami. No i kocha fotografię za co od razu ją polubiłam, taka kumpela po fachu ;) Broody natomiast jest jej zupełnym przeciwieństwem, prawdziwy przystojniak, szkolny sportowiec, wszyscy go kochają, lgnie do ludzi, ciągle żartuje, dziewczyny się za nim uganiają, a on zmienia je jak rękawiczki. Nic dziwnego, że Harper nigdy nie zwracała na niego uwagi. Był z zupełnie innego świata, nawet przez myśl jej nie przeszło, że mogłaby mieć z nim cokolwiek wspólnego. Aż do czasu ogłoszenia wyników na przyznane w szkole tytuły. Od tamtej pory Harper zaczęła zupełnie inaczej na niego patrzeć, zaczęła zauważać, że nie jest on taki płytki na jakiego pozuje, zaczęła z nim coraz więcej rozmawiać. Okazało się, że to naprawdę mądry facet. Zaczynała coś do niego czuć, coś czego zupełnie czuć nie powinna. Jej zdaniem to było jednostronne, w dodatku strasznie nie fear w stosunku do chłopaka, z którym od niedawna się spotykała nawet pomimo tego, że on ją zupełnie ignorował i ciągle się o wszystko czepiał... A co jeśli Brody także zwrócił uwagę na Harper? Co jeśli ona zawróciła mu w głowie równie mocno jak on jej? Czy dwie tak zupełnie różne osoby mogą mieć ze sobą cokolwiek wspólnego?
Tak jak wspominałam wyżej tym razem główna bohaterka mnie nie irytowała swoim zachowaniem. Jej podejście do całej sprawy było raczej normalne jak na 17-latkę przystało. Co prawda ja w jej wieku miałam już chłopaka na poważnie od kilku lat, ale zdaję sobie sprawę z tego, że to ja byłam wyjątkiem w tym temacie ;) Zarówno Harper jak i Brody okazali się bardzo sympatycznymi osobami, naprawdę dało się ich polubić, a to z pewnością ułatwia czytanie książki. Powiem Wam, że nie ma tutaj jakiejś porywającej akcji, wszystko toczy się raczej spokojnie i bez większych zwrotów. Sporo niepewności, niedopowiedzeń, sporo fotografii, przyjaźni, flirtowania, zawodu, radości, złości, godzenia się, maluteńka dawka namiętności... Tak to mniej więcej wygląda moimi oczami. Akcja toczy się na upalnej Florydzie, nad samym morzem więc mamy tutaj zupełnie letni, gorący klimat. I właśnie taka jest ta książka. Moim zdaniem to taka lekka, przyjemna lektura idealna na lato. Chociaż pomyślcie sobie jak fajnie byłoby coś takiego przeczytać w trakcie zimnej, śnieżnej zimy lub deszczowej, brzydkiej jesieni! Tak, to zdecydowanie książka na każdą porę roku ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz