26 sierpnia 2016

Podróż dookoła świata. Północ–południe. Wschód–zachód


NIKOLA KUCHARSKA

wydawnictwo: Nasza Księgarnia
ilość stron: 28
format: 23,5x32,5 cm
rok wydania: 2016
cena: 31,90 zł

Podróż dookoła świata? Któż by nie chciał przeżyć czegoś takiego? Ja bardzo bym chciała, ale ponieważ mam na to naprawdę nikłe szanse pozostaje mi jedynie zadowolić się oglądaniem świata w telewizji lub książkach (co zresztą robię bardzo chętnie) :) Dzieciaki pewnie nie mają jeszcze tak ambitnych marzeń jakimi są wielkie podróże po świecie. Ale myślę, że po zapoznaniu się z książką, którą dzisiaj Wam zaprezentuje od razu zmienią zdanie i zechcą odwiedzić każde z pokazanych tutaj miejsc na ziemi ;)

Świat jest niesamowity, wszystko co znajduje się poza polską, może nawet poza naszym miastem jest dla dzieciaków z pewnością fascynujące. Dzięki tej książce odkryją calutki świat, poznają różne kraje, ważne miejsca, zwierzęta, rośliny, ludzi... A wszystko to w naprawdę nietypowy, ciekawy, zabawny sposób. Nie ma tutaj czasu na nudę, to będzie zdecydowanie nauka poprzez zabawę :)

Książka ta nie jest zwyczajną książką. Jest inna niż wszystkie. Na pierwszy rzut oka wygląda dosyć zwyczajnie, na drugi rzut oka zresztą też ;) Ale kiedy dojdzie się do tego w jaki sposób można ją oglądać to możemy naprawdę się zdziwić. Po pierwsze jest na dwustronna co już samo w sobie jest inne i fajne. Po drugie można ją oglądać na dwa sposoby czyli tak jak zwyczajne książki przekładając kartki lub trochę inaczej czyli rozwijając wszystkie kartki i tworząc dzięki temu dłuuuugi pas papieru na którym znajduje się mapa ;)

Tak, kartki tej książki są połączone, a właściwie to jest po prosty jedna długa kartka. Złożona jest w harmonijkę i dzięki temu kiedy nie ma możliwości, aby rozłożyć ją w całości możemy po prostu zwyczajnie oglądać ją strona po stronie. Jednak po rozwinięciu ma ona ponad 3 metry długości! Potrzeba dużego pomieszczenia, aby na spokojnie oglądnąć całość ;)

Wspominałam, że jest ona dwustronna. Tak to prawda. Podzielona jest na dwa kierunki czyli na północ-południe oraz wschód-zachód. Kiedy zaczynamy oglądanie od przodu książki, rozwijamy harmonijkę i mapę oglądamy od góry do dołu czyli pionowo, przemieszczając się z północy na południe. Tutaj w podróży towarzyszyć będziemy rodzinie prawdziwych globtroterów czyli rodzince Białych. Anna, Arek i mały Marcel oraz ich papuga Walter. Zabiorą nas oni ze sobą na wycieczkę życia...

Jeśli natomiast zaczniemy oglądanie książki od tyłu czyli od tylnej okładki to po rozwinięciu harmonijki zwiedzimy świat od zachodu do wschodu. Tym razem oglądać mapę będziemy poziomo. Tutaj w podróży towarzyszyć będzie nam inna rodzina czyli Zielińscy. Oni są typowymi turystami więc znacznie różnią się od poprzedniej rodzinki, o której wspominałam. Mama Ewa marzy o wygrzewaniu się na plaży, tata Marek o surfowaniu, córka Mania chce zobaczyć Disneyland, syn Karol to prawdziwy nicpoń, któremu w głowie tylko żarty i wygłupy. I tylko dziadek Ernest zna się naprawdę na świecie i opowiada wiele ciekawych rzeczy. Omal zapomniałabym o psie o wdzięcznym imieniu Larwa ;)

Piszę i piszę, a nadal nie wiecie jeszcze wszystkiego. Mapy znajdujące się wewnątrz tej książki nie są żadnymi szczegółowymi mapami gdzie podane są wszystkie kraje i miasta. Tutaj mamy ogólny zarys kontynentów i mnóstwo rzeczy znajdujących się na nim. Nie ma zaznaczonych granic więc panuje tutaj naprawdę prawdziwy rozgardiasz. Jest mnóstwo różnych budowli, pełno ludzi, masa zwierząt i roślin oraz pełno napisów. I choć jest tutaj niezły bałagan i nie wiadomo na czym zawiesić oko, co oglądać i czytać najpierw to mimo tego książka ta jest naprawdę fantastyczna. 

To wszystko co przed momentem napisałam to zdecydowanie jej zaleta i o to własnie tutaj chodzi. Aby było wszystkiego dużo, aby dziecko miało szansę poznawać to wszystko przez długi czas, aby przy każdym otwarciu książki było zaskoczone jakimś nowym odkryciem, jakąś nową ciekawostką, poznanym faktem, miejscem, budowlą... Tutaj nie ma czasu na nudę, tutaj zawsze, za każdym razem będziemy mieli co robić :) Tym bardziej, że oprócz zwiedzania razem z dwoma rodzinkami, o których wspominałam młodzi czytelnicy będą jeszcze musieli wytężyć wzrok. Na początku każdej z przygód czyli zarówno tej północno-południowej jak i wschodnio-zachodniej jest mapka, a na niej ogromna ilość poleceń. Dzieci będą miały za zadanie odszukać w książce przeróżne rzeczy, ludzi, budowle, zwierzęta... Po prostu niekończąca się zabawa :)

Przyznam Wam, że zarówno ja jak i mój starszak po raz pierwszy spotkaliśmy się z taką książką. Coś niesamowitego! Pomysłowa, ciekawa, edukacyjna, zabawna - to tylko kilka przymiotników, które na myśl o tej książce od razu przychodzą mi do głowy. Wykonanie jej także jest na wysokim poziomie. Sztywna okładka, duży i jednocześnie dosyć poręczny format, kartki wystarczająco mocne, aby nie podarły nam się od razu po kilku rozwinięciach. No i ilustracje wewnątrz - naprawdę świetne. Znajduje się na nich bardzo dużo różnych szczegółów. Często bardzo zabawnych szczegółów. My z synkiem wiele razy trafiliśmy przypadkiem na coś co po prostu powaliło nas ze śmiechu. Na przykład podobizny Brada Pitta i Angeliny Jolie wraz z gromadką dzieci - naprawdę się ich tutaj nie spodziewałam ;) Na koniec napiszę tylko, że ja jestem zachwycona, mój starszak jest zachwycony i pewnie gdybym tylko pozwoliła młodszemu pobawić się tą książką on także byłby zachwycony ;) Polecam!


1 komentarz: