LISA YEE
wydawnictwo: Jaguar
ilość stron: 240
format: 14x20,5 cm
rok wydania: 2016
cena: TUTAJ
Niedawno miałam okazję zapoznać Was już ze szkołą dla superbohaterów czyli "Super Hero High". Znowu do niej wracamy ;) Różnica jest taka, że poprzednim razem naszą główną bohaterką była Wonder Women dzisiaj natomiast mam przyjemność przedstawić Wam kolejną niezwykłą nastolatkę, którą jest Supergirl. Dziewczyna ta dopiero co odkryła swoje ogromne moce! Przygotujcie się więc na nieco zwariowane przygody wspaniałej superbohaterki i jej przyjaciół ;)
Jak łatwo się domyślić Supergirl i Superman mają ze sobą coś wspólnego. Nie tylko podobną ksywkę lecz także bardzo podobny ubiór. Okazuje się, że pochodzą oni z tej samej planety, której nazwa brzmi Krypton, a na dodatek są kuzynostwem. Historia w tej książce zaczyna się następująco: Na Kryptonie wybucha alarm, rodzice Kary wciskają ją do kapsuły, zapewniają o swojej wielkiej miłości i wysyłają w kosmos. Chwilę później planeta eksploduje. Dziewczyna zostaje sama nie wiedząc co ma zrobić. Przypadkiem trafia na Ziemię. Wie, że jest tutaj także Supermen czyli Clark Kent. Leci do niego po pomoc. Zamieszkuje ze wspaniałą rodziną Kentów. Niedługo potem wybiera się do Super Hero High. Okazuje się, że Kara ma niesamowite moce, równie wspaniałe jak moce samego Supermana. Pojawiły się one dopiero na Ziemi. Jednak dziewczyna nie potrafi ich jeszcze okiełznać, zdecydowanie potrzebuje pomocy. Ta szkoła nada się do tego idealnie! Na miejscu poznaje mnóstwo wspaniałych superbohaterów, szybko zaprzyjaźnia się z kilkoma dziewczynami. Jednak największa jej idolką jest Wonder Woman. Supergirl wiele by dała, aby być taka jak ona. Jednak jeszcze dużo jej do tego brakuje. Narazie jest niezwykle niezdarna, co chwilę się potyka, upuszcza coś, kogoś potrąca i nie panuje nad swoimi mocami. A moce ma naprawdę imponujące. Między innymi latanie, nadludzka szybkość, niesamowita siła, rentgen w oczach, niezwykły słuch oraz kilka innych rzeczy. Teraz trzeba nauczyć się jeszcze z nich korzystać ;)
Jak widzicie Supergirl jest niesamowitą i naprawdę bardzo ciekawą osobą. Może okazać się najlepszą superbohaterką. Z powodu jej niezwykłych mocy wszyscy wiele się po niej spodziewają. Jednak dziewczyna jest niepewna siebie, a jej niezdarność wcale nie pomaga jej w pokonaniu swojej niepewności. Kara straciła oboje rodziców, straciła swoją rodzinną planetę, jako nastolatka została sama z dopiero co odkrytymi ogromnymi mocami. Sami przyznajcie, to wszystko może okazać się przytłaczające prawda? Jednak nasza bohaterka świetnie sobie radzi i z czasem jest tylko coraz lepiej!
Powiem Wam, ze pomimo tego, że jest to książka skierowana raczej do młodych dziewczyn, może i nawet dziewczynek to jednak ja również dobrze się przy niej bawiłam i przyjemnie spędziłam czas ;) Czytało mi się ją szybko i sprawnie. I chociaż ja osobiście nie mam w domu żadnej dziewczynki, która mogłaby się taką tematyka zainteresować to sama po tę książkę chwyciłam. Taka ciekawska jestem ;) Dużo się tutaj dzieje, nie ma czasu na nudę, więc jeśli interesuje Was (i wasze dzieci) taka tematyka to jestem pewna, że zarówno ta książka, jak i część o Wonder Women z pewnością przypadną Wam do gustu. Pozostaje mi jedynie polecić Wam serię książek "Super Hero High". Ciekawie spędzony czas z książką macie jak w banku ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz