ANNA SOBICH-KAMIŃSKA
wydawnictwo: Zielona Sowa
wiek gracza: 4-5 lat
format: 26x26 cm
rok wydania: 2016
cena: 59,90 zł
Nawet w najśmielszych marzeniach ni przypuszczałam, ze ten nasz skromny blog przetrwa tak długo. Że tak fajnie się rozwinie i tak wiele osiągnie. Bo 4,5 roku istnienia, ponad 30 książek z naszym logo na okładce i niemalże 2000 opublikowanych recenzji to nie lada wyczyn prawda? Ale spokojnie, nie będę Wam się tu teraz przechwalać. Po prostu cieszy mnie fakt, że tak fajnie to wszystko się ułożyło i mam nadzieję, że to będzie trwać dalej. Oby tak było!
Jak już wspomniałam przed chwilką do dziś opublikowałyśmy prawie 2000 postów. Nie są to wyłącznie recenzje książek. Czasem chwaliłyśmy się Wam jakimś patronatem, polecałyśmy fajne gadżety, ogłaszałyśmy konkurs lub jego wyniki. W naszej kolekcji zdarzały się też publikacje, które książkami nie są, choć ma je pod swoimi skrzydłami wydawnictwo. Dziś zatem z przyjemnością pokaże Wam kolejne takie cudo. Nie jest to opowiadanie, ani zbiór wierszy. Nie znajdziecie tu także zadań czy naklejek. Nie są to nawet puzzle, lecz - gra planszowa! Tak kochani, ja również byłam zaskoczona. Ale takie produkty także można znaleźć w ofercie wydawnictwa Zielona Sowa! Niesamowite prawda?
Tak więc dziś z przyjemnością polecam Wam nie lekturę do czytania lecz fajną zabawkę. Gra ta przeznaczona jest dl dzieci, które skończyły już 4 lata i utrzymana jest w takich fajnym, tajemniczym, podwodnym klimacie.
"Głęboko pod wodą, wśród koralowców i wodorostów, znajduje się Podwodne Królestwo. To piękna i tajemnicza kraina, w której żyją figlarne syrenki, psotne trytony oraz inne, niesamowite morskie stworzenia. "
Naszym zadaniem podczas zabawy jest pomoc syrenkom w skompletowaniu ozdób na Tęczowy Bal czyli najwspanialszy z balów organizowanych w tej podwodnej krainie. Aby tego dokonać należy zbierać perełki i kupować z anie podwodne przedmioty. Ale podczas tych zakupów należy pamiętać, że każdy z tych elementów musi mieć inny kolor! W końcu to Tęczowy Bal! I tak wędrując zgodnie ze wskazówkami na planszy zbieramy perełki i staramy się je odpowiednio wykorzystać. Oczywiście podczas tej naszej wyprawy czeka nas całkiem sporo różnych niespodzianek. Czasem spotkamy pomocnego delfina dzięki któremu otrzymamy dodatkowy rzut kostka. Innym razem stracimy kolejkę, by pobawić się z rybkami w chowanego itd. itp.
Cała grę wygrywa oczywiście ten z graczy, który jako pierwszy zdobędzie 4 różne Podwodne przedmioty (każdy w innym kolorze). W dużej mierze to zasługa naszego szczęścia, ale także i sprytowi. W końcu trzeba wiedzieć kiedy wymienić te nasze perełki i na co. Nie jest to może bardzo skomplikowane. Przynajmniej nie dla nas. Ale biorąc pod uwagę wiek gracza, dla którego ta zabawka jest przeznaczona - myślę, ze jest ona wystarczająco ciekawa i emocjonująca. Szkoda, że moja Natalka jest do niej jeszcze trochę za mała. Ale cóż. Zaczekamy. Jestem pewna, ze wkrótce będziemy się świetnie przy niej bawić.
To co bardzo podoba mi się w tej zabawce to fakt, że jest ona naprawdę bardzo solidnie wykonana. Pudełko, choć na moje oko stanowczo za duże jest bardzo grube i sztywne. Nie straszne mu zatem wyczyny małych niesprawnych jeszcze rączek. Jestem pewna, ze przetrwa wszystko i ne musimy się obawiać jakiś większych uszkodzeń. Ale opakowanie to jeszcze nic! Sama plansza do gry jest po prostu kuloodporna. Żeby ją zniszczyć dziecko musiałoby tego dokonać specjalnie. W innym razie na 100% nic jej nie grozi. Jestem tego pewna. Podobnie jest z poszczególnymi elementami gry, czyli pionkami, perełkami itp. W zasadzie chyba najdelikatniejsze są tutaj karty z obrazkami wszystkich Podwodnych przedmiotów, co nie oznacza, ze są jakieś słabe. Po prostu w porównaniu z resztą wyglądają dość mizernie. Ale i tak jestem przekonana, że są równie mocne i trwałe co cała reszta.
Cóż więc mogę Wam jeszcze powiedzieć o tej zabawce? Wiecie już, że jest bardzo ładna i solidnie wykonana. Jest także ciekawa i wystarczająco łatwa, by kilkuletnie dziecko mogło spokojnie w nią z nami grać. No cóż, trzeba przyznać, że mi się podoba. Polecam :)
Życzę kolejnych sukcesów:) A grą muszę się zainteresować, bo są u nas teraz na topie;)
OdpowiedzUsuń