17 kwietnia 2016

Sekretne symbole w sztuce


Kolorowanka antystresowa wspierająca rozwój osobisty

TAMARA MICHAŁOWSKA

wydawnictwo: Siedmioróg
ilość stron: 104
format: 24x30 cm
rok wydania: 2015
cena: 39,99 zł

Na rynku wydawniczym panuje prawdziwy szał jeśli chodzi o kolorowanki dla dorosłych. Aż ciężko sobie wyobrazić, że jeszcze tak niedawno większość ludzi nawet nie przypuszczała, że właśnie w taki sposób może zacząć spędzać czas, że właśnie z kredką w dłoni postanowi się odstresować, zrelaksować... Dla tych co lubią kolorowanie to prawdziwa gratka! 

Tego typu kolorowanek jest tyle, że wybór wydaje się wręcz niemożliwy. Ich tematyka jest bardzo różnorodna więc podczas decyzji musimy chyba kierować się tym co po prostu lubimy ;) Ja choć kolorować lubię to tak naprawdę przestałam już jakiś czas temu zachwycać się każdą, którą tylko spostrzegłam ponieważ każda jest na swój sposób fajna, ciekawa, ładna więc przyznam, że nie jestem w stanie pokazać tej naj, naj, naj. Powiem Wam, że z chęcią przygarnęłabym do domu każdą, którą tylko zobaczę, ale wiem, że nie miałoby to najmniejszego sensu ponieważ nie byłabym w stanie ich uzupełnić. Czasu mam na to zdecydowanie zbyt mało...

Ale zaczęłam tak ogólnikowo, a przecież dzisiaj chciałabym pokazać Wam jedną konkretną książkę z kolorowankami, która trafiła do mojego domu. Są to "Sekretne symbole w sztuce". Dlaczego akurat na nią zwróciłam uwagę? Hmm tak naprawdę ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie. Wcale nie jestem zbyt wielką fanką sztuki, nie ciągnie mnie w te klimaty, a jednak zobaczyłam tę książkę i pomyślałam, że to musi być ciekawe - kolorować dzieła artystów. Ale powiem Wam, że odrobinę inaczej wyobrażałam sobie to co znajduje się wewnątrz. Może niedokładnie wczytałam się w opis, ale pomyślałam, że będą tam typowe, znane dzieła wielkich artystów, które będziemy mogli uzupełnić według własnego pomysłu. I fakt znajdziemy tutaj kilka takich, jednak całość wygląda nieco inaczej, co wcale nie znaczy, że gorzej :)

W środku znajdziemy podział na trzy rozdziały. "Sztuka buddyjska: jak przedstawić niewidzialne", "Symbolika sztuki chrześcijańskiej w średniowieczu", "Kwiaty w malarstwie flamandzkim. Symbolika. Następcy mistrzów". Nie będę się rozpisywała na temat każdego z tych rozdziałów, bo po prostu to nie moja tematyka. Nie znam się na sztuce, na symbolach, ani nawet na mandalach więc nie będę się wypowiadała na temat czegoś co jest dla mnie zupełnie obce. 

Jednak dla takich osób jak na przykład ja przed każdym z tych trzech rozdziałów znajduje się wyjaśnienie. Jest dosyć obszerny opis, dodatkowo zapisane są znaczenia niektórych symboli. Dowiemy się na przykład co w sztuce buddyjskiej oznacza parasol (chancra), lotos (padma), sztandar zwycięstwa (dhraja) czy też kim byli Brahma, Wisznu, Śiwa, Budda, Mara, albo co oznaczają różne kolory... Przy sztuce chrześcijańskiej średniowiecznej jest podobnie. Tutaj także znajdziemy opis oraz wyjaśnienia różnych symboli takich jak na przykład wiatr, słońce, ogród, poszczególne kwiaty, gołębica, lew, baranek, byk, wąż czy nawet smok... Przy ostatnim rozdziale jest oczywiście podobnie. Najpierw opis, a potem wyjaśnienia poszczególnych symboli takich jak na przykład różne owady, różne kwiaty, czy różne owoce.

Oprócz opisów i wyjaśnień są tutaj oczywiście także kolorowanki. W środku znajduje się aż 70 różnych mandali. Wyróżnia je z pewnością to, że w większości są bardzo szczegółowe, mają bardzo wiele elementów. Jestem pewna, że okażą się prawdziwym wyzwaniem nie tylko w kontekście kolorowania, ale także podczas odkrywania znaczenia poszczególnych elementów zawartych na obrazkach. Jednak jest też pewne ułatwienie. Na końcu książki pokazane są w oryginale wszystkie zawarte w tej książce mandale z prawdziwymi tytułami, rokiem ich powstania oraz opisami.

Powiem Wam, że na początku pomyślałam sobie, że to jednak nie dla mnie, że gdzie mi do sztuki buddyjskiej czy też chrześcijańskiej, albo do martwej natury, nigdy nic z tego mnie nie interesowało, nigdy nic na ten temat nie czytałam, nigdy nie miałam z takimi mandalami do czynienia. A jednak kiedy zaczęłam czytać te wszystkie opisy i znaczenia odrobinę poznałam to co znajduje się w tej książce. Do znawczyni mi zdecydowanie daleko, ale takie zupełne podstawy już znam ;)

Wiecie już co znajduje się w środku, wiecie jak to dokładnie wygląda, widzicie przykładowe kolorowanki więc czas napisać jeszcze kilka słów o wyglądzie tej książki, który zdecydowanie zasługuje na pochwałę. Format jest spory więc obrazki wewnątrz także mają dobra wielkość. Nie są to żadne maleństwa choć mimo tego w większości mają mnóstwo maluteńkich szczegółów więc kolorowanie będzie tutaj co nie miara. Oprawa książki jest gruba i twarda, kartki wewnątrz także nie należą do zbyt cienkich więc nie ma obaw, że coś nam będzie prześwitywało na kolejnej stronie. Całość jest zszywana i (co ogromnie mi się podoba) książka ta nie zamyka się sama, co potrafi być nieco irytujące podczas kolorowania. Strasznie się rozpisałam więc czas już w końcu zakończyć ten mój długi wywód. Pozostaje mi jedynie napisać, że polecam, ale to czy tematyka tej książki przypadnie Wam do gustu to już indywidualna sprawa każdego z Was :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz