7 listopada 2015

Zwrotki dla Dorotki. Arcyksiążę fiołków


JAN SZTAUDYNGER

wydawnictwo: Literackie
ilość stron: 64
format: 23x23 cm
rok wydania: 2015
cena:  29,90 zł  25,42 zł

Trafiły w ręce moje utwory poety nieżyjącego już od ponad 40 lat. Nie będę udawała, że go kojarzę, że znałam jego twórczość, bo to nieprawda. Ale zawsze można to nadrobić i zmienić ;) 

Książeczka, którą dzisiaj Wam pokażę to zbiór króciutkich wierszy, w których główną rolę gra mała Dorotka czyli wnuczka Jana Sztaudyngera. W środku znajdziemy 58 różnych wierszy. O czym? W większości o Dorotce, ale nie tylko...

O dróżce, obłoczku, ogrodzie i o tym co się w nim znajduje, na przykład malwy, motyl, biedronki... O róży, fiołkach i innych kwiatkach, o jaskółkach, koguciku, kotach, myszkach, o wietrze, zającu, koniku polnym, o słonku, tęczy, o lesie, muchomorach, wiewiórce, o księżycu i gwiazdach, śnieżku...

Wierszy tych jest sporo choć są one naprawdę nie długie. Niektóre mają ze cztery wersy, inne po kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt, ale nawet te najdłuższe czyta się ekspresowo. Są ładne, są ciekawe i są zupełnie inne od tych teraźniejszych. Tutaj widać i słychać, że utwory te są napisane w przeszłości, to słownictwo, ten sposób wyrażania się autora od razu nas o tym informuje. Ale nie martwicie się, nie ma tutaj starodawnych, nie zrozumiałych słów więc nasze dzieciaczki z pewnością zrozumieją o co chodzi we wszystkich tych wierszykach. 

Książeczka ta jest bardzo ładna. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to ilustracje. Są naprawdę bardzo śliczne, kolorowe, różnorodne. Pokazują nam zarówno naszą małą bohaterkę czyli Dorotkę jak i różne roślinki, zwierzęta i inne rzeczy, które możemy znaleźć pośród tych wierszy. Delikatne, a jednocześnie takie barwne i wesołe - ogromnie mi się podobają! Podoba mi się także format, który jest kwadratowy, bardzo poręczny, do tego sztywna oprawa, a wewnątrz bardzo wiele ładnych, czasem typowo poetyckich wierszyków. Czytelna, przejrzysta i duża czcionka z pewnością skłoni nasze dzieciaki do samodzielnego czytania :) Całość jest nie tylko fajna, ale także ciekawa i ślicznie się prezentuje :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz