10 lipca 2012

Jest taka historia... opowieść o Januszu Korczaku

 
BEATA OSTROWICKA

wydawnictwo: Literatura
ilość stron: 64
format: 16,5x23,5 cm
cena: 21,84zł 18,56zł


Na półce mojej córeczki stoi bardzo dużo książek. Wiele z nich uważam za wartościowe, bo są w nich zawarte ciekawe informacje które uczą mojego malucha pożytecznych rzeczy. Są tez takie, do których czuję sentyment, bo ich treść miałam okazje poznać już jako dziecko. Część z tych książek moja córeczka bardzo polubiła i wracamy do nich wielokrotnie. Są też takie, które po pierwszym przeczytaniu wywołały u niej euforię a mimo to nie czytałyśmy ich już więcej.

Gdy więc otrzymałam tę książkę zastanawiałam się do jakiej kategorii książek trafi. Dla mnie to bardzo wartościowa pozycja, gdyż opowiada o wspaniałym człowieku. O Polaku, którego każde dziecko powinno znać. Ale czy moja córeczka podzieli moją opinię? Czy niespełna pięcioletnia panna będzie w stanie docenić wartość tej lektury i zrozumie jej treść?

Postanowiłam spróbować. Nie zagłębiałam się wcześniej w to opowiadanie. Domyślałam się, co zawiera, ale gdy rozpoczęłam z Alicją jej czytanie, była zagadką zarówno dla niej jak i dla mnie.

Jest taka historia... to opowieść, która wciągnęła nas bez reszty. Opowiada o życiu i działalności Janusza Korczaka. Ta książka napisana jest w bardzo prosty i zrozumiały dla kilkulatka sposób. Moja córeczka słuchała jej jak zaczarowana, a ja z ogromną przyjemnością czytałam kartka po kartce aż do samego końca. 

Historia rozpoczyna się od tego jak babcia Frania opowiada swojemu wnuczkowi o pewnym człowieku, który tak bardzo kochał dzieci, że postanowił stworzyć dla nich wyjątkowy dom. Miejsce, w którym dzieci były otoczone opieką, w którym mogły mieć własne zdanie, mogły okazywać emocje, posiadać różne przedmioty na własność itp. Wiem, to brzmi dziwnie, bo w dzisiejszych czasach to raczej normalne. Ale dawniej od dzieci oczekiwano bezwzględnego posłuszeństwa. W tym domu było inaczej. Dzieci żyły w godziwych warunkach, uczyły się, i zawsze miały co jeść. Co tu dużo mówić - były po prostu szczęśliwe. Az do pewnego momentu. Do dnia gdy wybuchła wojna i Niemcy wkroczyli do naszego kraju. W zasadzie resztę tej smutnej historii już wszyscy znamy, więc nie będę opowiadać wszystkiego...

To powiadanie jest naprawdę niezwykłe. Smutne i jednocześnie wypełniające nasze serca ciepłem i miłością. Ale przede wszystkim prawdziwe. Dzięki niemu mamy okazję poznać tę niezwykłą postać od początku. Wysłuchać jakim był człowiekiem, dowiedzieć się jakie miał metody wychowawcze, czego pragnął i jak bardzo potrafił poświęcić się dla swoich dzieci...

Alicja chyba pierwszy raz słuchała książki bez happy endu. Była tym opowiadaniem bardzo poruszona i po jej przeczytaniu zadawała całe mnóstwo różnych pytań. I wiem, że treść tej książki na pewno bardzo głęboko utkwiła w jej pamięci.

Cieszę, się, że Alicja poznała tego wybitnego Polaka. Że w taki prosty i zarazem ciekawy sposób dowiedzieć się jaki był i co zrobił. Janusz Korczak w jej oczach stał się osobą wyjątkową i bardzo się z tego cieszę. Bo przecież tak właśnie jest.

Gorąco zachęcam do tej lektury. Naprawdę warto!


Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości księgarni internetowej GANDALF


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz