KSIĄŻKA DO KOLOROWANIA
wydawnictwo: Akurat
ilość stron: 96
format: 21,5x27,5 cm
rok wydania: 2016
dostępna: TUTAJ
Dzisiaj mam coś dla fanów "Władcy pierścieni". I teraz z pewnością Was zaskoczę - ja osobiście tak naprawdę nigdy nie miałam okazji oglądnąć wszystkich części tej trylogii, tym bardziej nigdy nie miałam okazji ich także przeczytać. Ale mąż i syn oglądali niejednokrotnie i bardzo sobie chwalą te filmy więc dzisiejszą kolorowankę wzięłam własnie z myślą o nich ;)
Choć sama nie jestem fanką "Władcy pierścieni", ani też nie za bardzo wiem o co w tym wszystkim chodzi to jednak nie jestem też taka zupełnie ciemna w tym temacie i odrobinę się orientuję. Moi chłopcy tyle razy oglądali już te filmy, że chcąc nie chcąc trochę zobaczyłam i usłyszałam ;) Jednak tym razem nie będę Wam streszczać tych historii, ani opisywać ich bohaterów ponieważ dzisiaj nie przedstawię Wam, żadnej powieści opisującej ich przygody. Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować kolorowankę, która powstała z myślą o fanach tej znanej i uwielbianej trylogii. Mam na myśli fanów takich jakimi są mój mąż i syn ;)
Mogłoby się wydawać, że kolorowanka jak każda inna prawda? Co może być ciekawego w kolorowankach? Co tutaj opisywać i pokazywać? A jednak moim zdaniem jak najbardziej jest o czym mówić.
Mogłoby się wydawać, że kolorowanka jak każda inna prawda? Co może być ciekawego w kolorowankach? Co tutaj opisywać i pokazywać? A jednak moim zdaniem jak najbardziej jest o czym mówić.
Wewnątrz znajdziemy około 40 ilustracji do pokolorowania. Mamy tutaj na przemian pokazane same postacie, cytaty, które wypowiadają w filmie oraz różne scenki. Zobaczymy trasznych Nezguli, Piękne miasto elfów Rivendell, Wrota Argonath, Pojedynek Gandalfa z Balrogiem, wstrętnych Orków, wędrówkę Hobbitów na Drzewcu, Bojowe słonie, Gandalfa u podnóży Minas Trith, wilką pajęczycę Szelobę, Czarnoksiężnika z Angmaru dosiadającego Skrzydlatej bestii, lot wielkiego orła...
To oczywiście nie wszystko, to tylko niektóre ze scen i postaci filmowych zamieszczonych na kartkach tej książki. Każda z ilustracji jest bardzo szczegółowa, dokładna. Jest wiele przeróżnych detali, mnóstw drzew, krzewów, skał więc nie da się ukryć, że naprawdę jest tutaj sporo do kolorowania.
Format książki to mniej więcej A4, a wile z kolorowanek zamieszczone są na dwóch stronach więc obrazki te nie należą też do malutkich co moim zdaniem jest naprawdę wielkim plusem. Ja od dziecka uwielbiałam kolorować więc dla mnie im więcej tym lepiej :) Kartki są dosyć grube i pomimo tego, że ilustracje zamieszczone są na każdej stronie to raczej nie powinno być problemu z przebijającymi na drugą stronę kredkami. Jedyne za czym naprawdę nie przepadam w kolorowankach to to, że zamykają się one same. Ta właśnie jest klejona więc nie da się ukryć, że się zamyka i trzeba ją przytrzymywać. Ale tu już raczej niewielki problem.
I chociaż naprawdę lubię kolorowanie to tą pozycję pozostawiam dla mojego starszaka. Jeszcze się za nią nie zabrał, narazie nie koloruje zbyt dokładnie, chyba szkoda mu czasu na staranie się ;) A ponieważ tutaj mamy dużo szczegółów postanowiłam jeszcze trochę odczekać zanim wręczę mu tę kolorowankę do wypełniania. Jestem pewna, że za jakiś czas nadal wywoła ona w moim dziecku masę pozytywnych emocji, w końcu "Władca pierścieni" bez wątpienia mu się nie znudzi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz