8 kwietnia 2017

Firstlife. Pierwsze życie


GENA SHOWALTER

wydawnictwo: Harper Collins
ilość stron: 432
format: 14,5x21,5 cm
rok wydania: 2017
dostępna: TUTAJ


Od wieków nie czytałam takiej typowej powieści fantasy czy też paranormal, a kiedyś naprawdę je uwielbiałam. Później odrobinę mi minęło, może nawet z nich wyrosłam? Ale zdecydowanie nie mam zamiaru całkowicie z nich zrezygnować. Nadal bardzo lubię taką tematykę więc kiedy tylko nadarzyła się okazja by chwycić po tego typu książkę to oczywiście nie mogłam się oprzeć pokusie, tym bardziej, że opis bardzo mnie zaciekawił, a i autorka nie była mi zupełnie obca... Z ogromną przyjemnością zagłębiłam się w lekturę...

W tym świecie nie ma jednego życia, jest za to ogromna presja, aby jak najszybciej zadecydować o swojej przyszłości. Brak decyzji może doprowadzić do prawdziwej tragedii szczególnie jeśli chodzi o naszą główną bohaterkę. Tenley ma 17 lat, rodzice zamknęli ją w ośrodku/więzieniu gdzie pracownicy i współwięźniowie znęcają się nad nią psychicznie i fizycznie. Tak naprawdę Ten nic nie zrobiła. Dlaczego jest więc zamknięta? Ponieważ nie podjęła decyzji, a dokładniej nie zgodziła się na przyszłość jaką wybrali dla niej rodzice...

W świecie, w którym żyje Tenley istnieje pierwsze oraz drugie życie. Pierwsze życie przeżywa się dosyć zwyczajnie, jako człowiek, ucząc się i pracując i to właśnie w pierwszym życiu każdy musi jak najszybciej zadecydować dokąd trafi po śmierci. Istnieją bowiem dwie frakcje, są nimi Miriada oraz Trojka. Różnią się od siebie zupełnie, głoszą kompletnie inne poglądy i każdy musi sam zadecydować do której z tych frakcji pasuje bardziej. Osoby, które nie zdecydowały dotychczas gdzie trafią po śmierci nazywani są Niezwerbowanymi. Jeśli umrą nie podjąwszy decyzji trafiają do Wielu Końców gdzie spędzą wieczność cierpiąc niewyobrażalne katusze... Nasza główna bohaterka nie podjęła decyzji. Jej rodzice są wyznawcami Miriady i siłą próbują zmusić córkę do pójścia w ich ślady. Ale Ten nie ma zamiaru ulec. Nie wie, która z frakcji odpowiada jej bardziej i zdecydowanie nie podejmie tak ważnej decyzji pod wpływem jakichkolwiek tortur czy też innych sposobów namawiania jej. Okazuje się bowiem, że Tenley jest kimś naprawdę ważnym, kimś kto posiada niewyobrażalnie wielką moc i zarówno Miriada jak i Trojka zrobią wszystko, aby przekonać ją do siebie. Właśnie w taki sposób poznaje Archera oraz Killiana. Dwaj Robotnicy wysłani przez swoje frakcje, aby przekonać Ten do podjęcia decyzji. Ale to wcale nie będzie takie łatwe jak im się wydaje. Nawet nie wyobrażają sobie w ile kłopotów wplącze się ta dziewczyna, ile niebezpieczeństw na nią czyha i jak trudne okaże się utrzymanie jej przy życiu.

Lubię takie klimaty i przyznam, że czytając tę książkę widziałam tutaj pewne podobieństwa do serii "Niezgodna", ale zupełnie mi to nie przeszkadzało, tym bardziej, że to raczej drobne podobieństwa, ogólny zarys oraz temat książki jest inny. Mamy tutaj upartą, niezdecydowaną i niezwykle wytrwałą dziewczynę, mamy dwóch niesamowitych przystojniaków, którzy zrobią dla niej wszystko i którzy stali się jej prawdziwymi przyjaciółmi, a może i kimś więcej... Mamy także ośrodek pełen bydlaków znęcających się nad dzieciakami w nim siedzącymi, mamy też ucieczkę i kogoś kto zdecydowanie chce się pozbyć naszej głównej bohaterki. Przetrwanie nie będzie wcale tak proste jakby mogło się wydawać, a śmierć będąc Niezwerbowaną okaże się gorsza niż można sobie wyobrazić w najgorszych koszmarach. Jak sądzicie, czy Ten uda się rozwiązać te wszystkie pokręcone sprawy, w które jest wplątana? Czy znajdziemy tutaj happy end? Zdradzę Wam, że nie! Raczej nie często mi się to zdarza, ale tutaj mogę Wam to powiedzieć ponieważ koniec tej książki nie jest wcale końcem tej historii. Będzie bowiem kolejna część i przyznam, że nie mogę doczekać się kontynuacji. Jestem ogromnie ciekawa co będzie dalej! Historia Tenley, a także jej przyjaciół wciągnęła mnie na maksa i naprawdę bardzo żałowałam, że musiałam tak często przerywać czytanie z braku odpowiedniej ilości czasu. Byłam i nadal jestem ciekawa co wydarzy się dalej. Zdecydowanie będę wyczekiwała kolejnej części z tej serii. Choć przyznam, że i na film nakręcony na podstawie tej książki jak najbardziej bym się skusiła ;) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz