19 kwietnia 2017

Bardzo wesołe zagadki z całego świata


wydawnictwo: Jedność
ilość stron: 64
format: 24x33 cm
rok wydania: 2015
dostępna: TUTAJ

Mój syn od zawsze bardzo lubił książki z różnymi zadaniami do rozwiązywania. Już jako dwulatek naklejał swoje pierwsze naklejki i malował wodne kolorowanki. Nie potrafiłabym nawet w przybliżeniu podać liczby wypełnionych książeczek z zadaniami.

Jednak z czasem zapał zaczął odrobinę słabnąć. Zaczęła się zerówka, w której wykonywał zarówno zadania jak i prace plastyczne, potem szkoła, w której trzeba było uczyć się pisania i czytania. Teraz ma już prawie 9 lat, chodzi do klasy drugiej, nauki jet coraz więcej i jest ona coraz bardziej poważna. Naprawdę nie często ma ochotę na dodatkowe zadania edukacyjne, chyba że są to labirynty - na pokonywanie labiryntów zawsze ma ochotę ;)

Kiedy więc na stronie wydawnictwa Jedność zobaczyłam tę książkę i dowiedziałam się, że jest ona pełna labiryntów od razu wiedziałam, że spodoba się ona mojemu Nikodemowi. A ponieważ oprócz labiryntów jest tutaj także masa innych różnorodnych zadań do rozwiązywania pomyślałam, że to jeszcze lepiej ponieważ zdecydowanie nie ma szans, aby dziecko się przy nich nudziło. Dodatkowo dotyczy ona miejsc z całego świata! To także interesuje mojego syna :)

W tej książce (właściwie powinnam napisać w tym bloku), znajdziemy 30 labiryntów, choć zadań do wykonania jest o wiele wiele więcej. Bowiem oprócz labiryntów mamy tutaj także odszukiwanie szczegółów na obrazkach, wykreślanki, dopasowywanie par, szukanie szczegółów, układanie wyrazów z liter, dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie, odkrywanie zaszyfrowanych słów i kilka innych rzeczy...

Każda z kartek zabiera nas w inne miejsce na świecie. Las deszczowy, ruiny starożytnych budowli z Atenach, wieża Eiffela w Paryżu, peruwiańska pustynia, Australia i wyspa pełna kangurów, lot balonem, Trójkąt Bermudzki, wykopaliska archeologów, las na tropikalnej wyspie, serfowanie na fali, Wielki Mur Chiński, straszny zamek Drakuli, pokład pirackiego statku, safari w Afryce, Statua Wolności w Nowym Jorku, przeprawa przez koło podbiegunowe, gorące źródła na Islandii - to oczywiście nadal nie wszystko :)

Głównymi bohaterami są tutaj podróżnicy Michał, Monika oraz psiak Maks. To własnie im nasze dziecko będzie towarzyszyło w podróży dookoła świata, w tych wszystkich przygodach. Będzie musiało pomagać im w wydostaniu się z labiryntów i rozwiązaniu masy innych zagadek.

Moim zdaniem blok ten przypadnie Waszym dzieciakom do gustu. Zadania mają różny poziom trudności, na przykład z niektórymi mój syn radzi sobie bez żadnych problemów, nad innymi musi chwilę pomyśleć. Ale każde z nich z pewnością rozrusza szare komórki dziecka więc jakie by te zadania nie były to warto po takie książeczki chwytać, prawda?

Ta konkretna jest spora ponieważ jej format to 24x33 cm, dzięki temu na każdej z kartek zmieści się po kilka różnych zadań i mimo wszystko nie jest to miniaturowe, wręcz przeciwnie, wszystko jest dobrze widoczne, dobrze czytelne. Blok ten jest poziomy, a jego kartki otwiera się do góry, dzięki temu jest to też bardzo wygodne przy wypełnianiu zadań.

Do czegoś oczywiście muszę się przyczepić ponieważ bardzo nie lubię kiedy przy rozwiązywaniu takich zadań książka sama się zamyka i trzeba przyciskać ją czymś ciężkim, aby tego nie robiła, ale na usprawiedliwienie muszę powiedzieć, że jak na blok przystało, kartki z zadaniami są do wyrywania, więc to kolejne wygodne wyjście z problemu ;)

Na zakończenie pozostaje mi powiedzieć tylko, że jest tutaj naprawdę bardzo kolorowo, jest pomysłowo, zabawnie i ciekawie, nie ma szans na nudę, zdecydowanie nie ma :) Mój syn choć ostatnio ma dosyć nauki w szkole i stroni raczej od dodatkowych zadań to jednak z chęcią przysiada do tej książki. Labirynty uwielbia więc wiedziałam, że tak będzie ;) Polecam, nauka połączona z zabawą = fajnie spędzony czas ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz