AGNIESZKA ANTONIEWICZ
wydawnictwo: Nasza Księgarnia
ilość stron: 64
format: 21x30 cm
rok wydania: 2017
dostępna: TUTAJ
Nikodem w ostatnim czasie sporo chorował, po chorobie poszedł do szkoły na kilka dni i zaraz zaczęły się ferie. Takim oto sposobem miał (prawie) drugie wakacje. Z jednej strony się cieszył długim wolnym jednak z drugiej strony nieco mu się nudziło... Zakaz wychodzenia na dwór z powodu antybiotyku, do tego trzeba było nadrabiać szkolny materiał. Czasem oglądnęliśmy jakiś film, czasem popatrzył na bajki, pograł w konsolę, pobawił się z bratem, pograliśmy w planszówki - to nadal było mało, niestety zdarzały się momenty kompletnej nudy...
W takich przypadkach starałam się podsuwać mu nieco bardziej twórcze pomysły takie jak rysowanie czy malowanie jednak dziecko moje raczej niezbyt długo potrafi się takim czymś zająć. I wtedy z pomocą przyszło nam wydawnictwo Nasza Księgarnia, a dokładniej jedna na pierwszy rzut oka dosyć niepozorna książka ;)
"Rysuj, zgaduj, koloruj" i już wszystko jasne. Jednak nie jest to taka zupełnie zwyczajna książka z zadaniami jakich wiele. Ta tutaj jest typowo chłopięca i na dodatek idealna wręcz dla chłopaków w przybliżonym wieku do wieku mojego Nikodema. Dziecko moje ma lat osiem i pół. Sądzę, że dzieciaki w wieku przybliżonym do tego będą zachwycone równie mocno jak mój syn ;)
Pewnie jesteście ciekawi nad czym te jego zachwyty, prawda? Powiem Wam, że pewnie chodzi o tematykę, którą znajdziemy na kartkach tej książeczki. Ale po kolei. Wewnątrz znajdziemy 32 kartki, na każdej z kartek jeden obrazek. Obrazki te są całkowicie bez kolorów, wszystko jest czarno-białe więc już wiadomo, że kolorowania mamy tutaj sporo. Ale oprócz kolorowania jest tutaj także kilka innych zadań do wykonania.
Jednym z takich zadań jest odszukiwanie i liczenie różnych elementów na obrazkach. Na przykład policzenie wszystkich mieczy, które znajdują się w sali tronowej króla Eryka, znalezienie siedmiu śrub zagubionych na placu budowy, wskazanie wszystkich przedmiotów, które nie powinny znaleźć się w laboratorium czy też odszukanie sześciu cytryn w kuchni wypełnionej kucharzami i potrawami.
Ale to oczywiście nie wszystko, są tutaj także inne zadania. Na przykład wskazanie dwóch identycznych kowboi, narysowanie mieszkańców innej planety, narysowanie wehikułu czasu, znalezienie dziesięciu szczegółów, którymi różnią się zdjęcia z koncertu rockowego, labirynt przez który musimy przeprowadzić weterynarza do jego pacjentów, dodawanie cyfr znajdujących się na samolotach, aby dowiedzieć się ilu pilotów bierze udział w zawodach lotniczych...
Jak widzicie trochę się tutaj dzieje, na każdym z 32 obrazków należy coś zrobić, wykonać jakieś drobne, nietrudne zadanie. No i oczywiście wszystko jest do pokolorowania! Masa bardzo szczegółowych obrazków = masa kolorowania! Tym bardziej, że książka ta ma format A4 więc nie są one też jakieś zupełnie malutkie :)
No i teraz te ilustracje, albo może raczej kolorowanki... Wspominałam Wam, że są one typowo chłopięce, zresztą tytuł mówi sam za siebie. I chyba własnie to najbardziej spodobało się mojemu dziecku. Wszystko jest bardzo różnorodne, większość tego co znajduje się wewnątrz idealnie pasuje do zainteresowań chłopców. Znajdziemy tutaj między innymi jaskiniowców, rycerzy, wikingów, kowbojów, mamy astronautę w kosmosie, strażaków podczas pracy, robotników na placu budowy, jest też warsztat samochodowy, wakacyjny obóz, laboratorium, podwodny świat, zoo, pracownia artysty, wyścigówka, szkolna sala biologiczna, rodzinny festyn, okręt, mecz piłkarski... I wyobraźcie sobie, że to nadal nie wszystko :)
Powiem Wam, że nie tylko mojemu dziecku podoba się ta pozycja, ja także cieszę się, że trafiła ona do nas w czasie kiedy mój syn tak dużo czasu spędzał w domu. Nie raz książka ta uratowała go od nudy ;) Więc sami widzicie jak wiele się tutaj dzieje. Jestem pewna, że dzięki tym zadaniom i kolorowankom Wasze dziecko znajdzie sobie zajęcie na wiele, wiele czasu :) Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz