KATARZYNA ZYCH i SYN NATAN, AGATA KRZYŻANOWSKA
wydawnictwo: Bajkopis
ilość stron: 12
ilość kart: 30
rok wydania: 2016
cena: 139 zł
Nie wiemy co napisać, naprawdę całkowicie odebrało nam mowę! Nie wiemy czy jesteśmy w stanie wyrazić słowami nasz zachwyt nad tą niezwykłą i jakże nietypową książką! Tak, tak dzisiaj będzie wpis pełen ochów i achów, ale przyrzekamy, że nie są one ani odrobinę udawane, ani przesadzone. W przypadku tej książki nie da się inaczej i jesteśmy pewne, że Wy zachwycicie się nią równie mocno jak i my :)
Kiedy gdzieś w internecie mignęła nam informacja, że Pani Katarzyna Zych niebawem wcieli w życie swój autorski projekt, swój fantastyczny pomysł - byłyśmy tak zafascynowane, że śledziłyśmy informacje o nim z zapartym tchem. Musimy przyznać, że nie mogłyśmy się powstrzymać, napisałyśmy do autorki, do przemiłej kobietki, która dotrzymała słowa i nie zapomniała o nas choć jesteśmy pewne, że po wydaniu swojego dzieła miała całą masę pracy i czas wypełniony po brzegi. Tym bardziej jesteśmy jej wdzięczne, że zechciała poświęcić dla nas parę chwil :)
My tu gadu gadu, a Wy przecież nadal nie wiecie tak naprawdę co zachwalamy. Jest to bowiem bajka modułowa. Pierwsza w Polsce bajka, którą tworzyć będą mali czytelnicy. Na czym dokładnie to polega? W zestawie znajdziemy kartonową książeczkę oraz 30 kart luzem. Książka ma wewnątrz 10 stron, które tak naprawdę są puste. Na każdej z nich jest specjalne wgłębienie - miejsce na to, aby włożyć tam kartę. Na kartach natomiast są rymowane fragmenty bajki, które nasze dziecko może układać w jakiejkolwiek kolejności tworząc dzięki temu swoją własną bajkę.
Wspaniałe jest to, że książeczka ta daje naszym dzieciom niesamowite możliwości. Za każdym razem historyjka może być zupełnie inna. Mieć inny początek, środek i koniec. To tak jakby za każdym razem czytać inną książkę z serii o dwóch sympatycznych smokach ;)
A właśnie, omal byśmy zapomniały wspomnieć o głównych bohaterach. Są nimi Momo i Kiki czyli dwa małe smoki. Wspólnie przeżywają różne przygody, bawią się w najróżniejsze zabawy, wspólnie spacerują, przeglądają się w rzece, biegają w deszczu, grają w piłkę. Jednak to własnie na kartach tej cudnej publikacji odkrywamy to jak Momo i Kiki się poznają, jak się zaprzyjaźniają, jak wspólnie spędzają czas i jak żegnają się wieczorem. Zanim się poznali Momo sam spacerował po lesie, rozmawiał z różnymi zwierzątkami i szukał niezwykłych przygód. Na szczęście poznał drugiego wspaniałego smoczka, który dotrzymuje mu towarzystwa :)
Naszym zdaniem ten pomysł od początku był skazany na sukces. Wspaniała idea, idealne wykonanie i ogrom serca włożony w pracę nad tą książką - mamy nadzieję, że wszystko to sprawia, że ludzie ciągną do niej jak pszczoły do miodu, albo może małe smoki do zabawy ;)
Jak już z pewnością wiecie tekst jest rymowany. Na każdej z kart znajduje się po kilka wersów opisujących to co akurat robią nasze smoki. Ta rymowana opowieść wspaniale wpada w ucho, jest ciekawa i zabawna. Z pewnością każde dziecko bez wyjątku przystanie lub przysiądzie choć na chwilkę i z zainteresowaniem będzie słuchać tej bajeczki. Szczególnie, że samo będzie miało możliwość decydować w jakiej kolejności zostaną w niej umieszczone karty.
O własnie, kolejny plus to to, że mały czytelnik może z łatwością samodzielnie wkładać i wyciągać karty z książki. Strony mają specjalne wgłębienia gdzie umieszcza się karty z tekstem, ale wkładanie i wyciąganie ich nie sprawi dziecku żadnego kłopotu. Taki duży puzzel do umieszczenia na miejscu. Więc oprócz słuchania wspaniałej bajki mamy tutaj także zabawę w układanie ;) No i oczywiście ilustracje. Obok nich nie sposób przejść obojętnie! Naszym zdaniem są naprawdę piękne! Malowane akwarelą, tak bardzo kolorowe, tak bardzo przyciągające wzrok... Miłość od pierwszego wejrzenia :)
Pozostaje nam napisać jeszcze kilka słów o ogólnym wykonaniu tych bajeczek modułowych, co także zasługuje na specjalną uwagę ponieważ jakość wykonania jest tutaj na najwyższym poziomie! Książka choć ma tylko pięć kartek to jest naprawdę grubaśna i jednocześnie bardzo leciutka. Karty nie są już tak grube, a mimo tego są sztywne i mocne. Całość umieszczona jest w świetnym pudelku, do którego także nie mamy żadnych zastrzeżeń. Jesteśmy przekonane, że przetrwa bardzo dużo otwierania i zamykania wieczka oraz wyciągania i wkładania zawartości ;) Także wiecie już o tej książce chyba wszystko. Pozostaje nam jedynie ogromnie pogratulować Pani Katarzynie Zych pomysłu, dążenia do celu, spełnienia marzenia i życzymy kolejnych sukcesów i jak najwięcej wspaniałych książek na stronie jej wydawnictwa! A Wy kochani czytelnicy koniecznie przekonajcie się sami, że wszystkie te nasze pochlebstwa są jak najbardziej prawdziwe i uzasadnione :)
A nas niestety zawiodła ta książka - leży na półce i się kurzy :(
OdpowiedzUsuń