8 lutego 2016

Tappi i wspaniała przyjaźń cz. 6


Tappi i przyjaciele

MARCIN MORTKA

wydawnictwo: Zielona Sowa
ilość stron: 48
format: 19,5x24 cm
rok wydania: 2015
cena: 19,99 zł

Tappi, Tappi, Tappi - chyba nie mogłabym sobie podarować gdyby w naszej kolekcji zabrakło najnowszej części z serii "Tappi i przyjaciele". To już szósta część pełna przygód sympatycznego wikinga, małego reniferka i ich wielu leśnych przyjaciół...

Tappi towarzyszy nam od początku jego powstania, choć może powinnam napisać, że to my towarzyszymy jemu w jego super przygodach ;) Tego Wikinga nie da się nie lubić, jest mądry, opiekuńczy, pomysłowi, pomocny. Z takiego super wikinga powinni brać przykład wszyscy ludzie na świecie! Ale jego przyjaciele także są bardzo fajni. Nikodem wręcz uwielbia renifera Chichotka. Taka mała gapka z niego, często wpakuje się w jakieś kłopoty lub zupełnie niechcący zrobi coś nieodpowiedniego, ale mimo tego jest bardzo przyjazny i zawsze w ciekawy sposób pokaże czytelnikom jak powinno się zachować lub wręcz odwrotnie, jak nie powinno się zachowywać w różnych sytuacjach.

Jesteście ciekawi co tym razem spotkało przyjaciół z Szumiącego Lasu? Już opowiadam ;) Pierwsza opowieść jest o tym jak to nasz mały reniferek Chichotek wybrał się po raz pierwszy do przedszkola. Mali czytelnicy dowiedzą się z niej jak należy się zachowywać i co zrobić kiedy się nabroi. Dalej przeczytamy o zbitej szybie i o tym jak nie ładnie jest kłamać. Trzecia historyjka jest o łobuzach, które wyrywały gałęzie drzewom, Tappi wytłumaczył im jednak, że nie wolno robić krzywdy roślinom.

Przeczytamy także o tym jak to mały wilczek Grzebieluszek bał się pszczół jednak wiking wytłumaczył mu, że są one nie tylko niegroźne, ale także bardzo przydatne i potrzebne. Kolejne opowiadanie jest o wyprawie Tappiego i jego przyjaciół i o tym jak to pamięć potrafi płatać figle ;) Następna historia jest o przyjęciu zorganizowanym przez niedźwiedzia Brzuchacza, na którym skrzat Dziupolek zachowywał się bardzo niegrzecznie. Mali czytelnicy dowiedzą się jakie zachowania w odwiedzinach są bardzo, ale to bardzo nieładne...

Siódma opowieść jest o małej nieśmiałej sarence o imieniu Wisienka. Przeczytamy jak zdobyła wspaniałą przyjaciółkę, ale niestety jesienią gąska odleciała do ciepłych krajów i sarenka znowu została sama...Dalej jest opowiadanie o tym jak to największy łobuz z przedszkola się rozchorował i nikt nie chciał iść go odwiedzić. Dzieciaki dowiedzą się, że brzydkim zachowaniem z pewnością nie zdobędą przyjaciół. Dziewiąta historyjka jest o dziwnej karteczce, którą znalazły dzieci. Napisała ją przedszkolanka. Dzieci musiały wykonać tajemnicze zadanie. Ostatnia czyli dziesiąta opowieść jest o prezentach, które otrzymały dzieci w przedszkolu. Były to książki, jednak renifer Chichotek, wilczek Grzebieluszek i troll Marudek strasznie brzydko potraktowali swoje książeczki...

Opisałam Wam odrobinkę każdą z dziesięciu zawartych tutaj historii. Jak zwykle razem z Tappim nasze dzieciaczki nauczą się wielu rzeczy. Każda z tych opowieści zawiera w sobie ważny morał, każda pokazuje jak ważne jest aby potrafić się zachować, aby być grzecznym, aby traktować innych z szacunkiem, aby działać zespołowo... Całość jest nie tylko bardzo mądra i pouczająca, ale także niesamowicie ciekawa, wciągająca i śliczna :)

Uwielbiam tego wielkiego sympatycznego wikinga oraz jego wszystkich przyjaciół, ale nie tylko ja! Nikodem także bardzo lubi książki z serii "Tappi i przyjaciele". Zawsze słucha ich z zainteresowaniem, zawsze potem dyskutujemy na różne tematy dotyczące zachowania, tego co wolno, a czego nie wolno, jak się powinno zachowywać, a jak nie. Może nam się wydawać, że jednym uchem wleci, a drugim wyleci, ale jestem przekonana o tym, że z każdej takiej bajki choć odrobina dobrego zostaje w główkach małych słuchaczy czy też czytelników. Także polecam z czystym sumieniem ponieważ książki o Tappim są super!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz