BRZECHWA, TUWIM, FREDRO, KRASICKI, MICKIEWICZ, JACHOWICZ, KONOPNICKA, ŚLIWAK
wydawnictwo: Zielona Sowa
ilość stron: 176
format: 20,5x29 cm
rok wydania: 2012
cena: 35,91 zł
Do słuchania wierszy nie trzeba namawiać żadnego malucha. Dzieciaki uwielbiają rymowane, zabawne historyjki, które łatwo wpadają w ucho i bez trudu można je zapamiętać. Dlatego też często polecamy Wam tego typu utwory, a w szczególności klasykę, którą nie tylko warto, ale i należy znać.
Książek z poezją dziecięcą na naszym rynku jest całe mnóstwo.Jedne są ciekawsze, inne mniej. My staramy się wyłapywać perełki (zazwyczaj z nowości), które według nas z pewnością przypadną do gustu naszym i waszym brzdącom. Są to książki, które oprócz ciekawej treści mogą pochwalić się również nietypowym bądź wyjątkowo atrakcyjnym wyglądem. Zachęcają zatem nie tylko tekstem ale także sposobem wydania oraz grafiką.
Jedną z takich właśnie lektur, która wpadła mi w oko oraz bardzo szybko podbiła serduszko mojego dziecka jest ta, której okładkę widzicie powyżej. Wewnątrz znajdziemy twórczość znanych nam doskonale poetów jak Jan Brzechwa, Julian Tuwim, Maria Konopnicka i wielu innych. A utwory, zawarte na kartkach książki znane są nam z pewnością z dzieciństwa. Możemy więc poczytać dziecku o tym co wyczyniała małpka w kąpieli, jaki jest sposób na laleczkę, jak tańcowała igła z nitką lub co wynikło ze spotkania dwóch baranów.
Wierszyków zachwalać Wam nie będę. Myślę, że nie ma takiej potrzeby, bo przecież wszyscy je doskonale znamy i nie spotkałam jeszcze nikogo, kto by ich nie lubił. Warto jednak zwrócić uwagę na sposób wydania tejże książki. Ten zbiór dziecięcej poezji zawarty jest w książce z twardą wesołą, która natychmiast wywołuje uśmiech na każdej buzi. Wewnątrz natomiast znajdziemy tekst pisany dużą czytelną czcionką ozdobiony licznymi przesympatycznymi ilustracjami autorstwa Marcina Południak.
Obrazki są prześliczne. Kolorowe i zabawne. Choć dzieckiem już dawno nie jestem z przyjemnością przejrzałam tę książkę calutką kartka po kartce, by obejrzeć je wszystkie. Podobnie zresztą jak moja mama i mój mąż. Więc co tu się dziwić dziecku, że również nie potrafi się od nich oderwać? Moje dziecko mogłoby oglądać tę książkowe bez końca i nigdy jej się nie nudzi.
Jeśli więc szukacie ciekawego wydania klasycznych wierszyków dla dzieci, na pewno na tej książce się nie zawiedziecie. Utworów znajdziecie tutaj około setki więc jest co poczytać. A przy tym piękne wydanie ze śliczną grafiką... cudo! Polecam :)
Te wierszyki są ponadczasowe.Moje dzieci już są dorosłe,a ja wciąż pamiętam jak czytałam im wierszyki Brzechwy i Tuwima,a one szybko ich uczyły się na pamięć!
OdpowiedzUsuńKlasyka broni się sama, to fakt, ale ilustracje moim zdaniem słabiutkie, żeby nie powiedzieć kiczowate.
OdpowiedzUsuńMamy w domu parę takich książeczek z wierszykami i bardzo chętnie i często do nich wracamy :)
OdpowiedzUsuńTakiej książeczki nie można odmówić dzieciom. Klasyka!
OdpowiedzUsuń