BELLINDA RODIK, KERSTIN M.SCHULD
wydawnictwo: Debit
ilość stron: 20
format: 20x20 cm
rok wydania: 2012
cena: 16,40 zł
Pamiętacie jak pisałam Wam o misiu, który nauczył się korzystania z nocniczka - TUTAJ. Dzisiaj książeczka z tej samej serii, jednak tym razem bohaterem jest mały miś Brudny Pyś.
Misiek ten nie cierpiał kąpieli, za nic w świecie nie chciał dać się przekonać do wejścia do wanny... Lubił kiedy jego futerko było całe poklejone, oblepione błotem, sosem... Zawsze zostawiał też po sobie straszny bałagan. misiowa mama nie wiedziała już co ma począć z tym swoim brudaskiem... Aż pewnego razu po prostu nie poznała synka. Był on tak brudny, że mamusia nie mogła uwierzyć, ze to on. Małemu Pysiowi zrobiło się bardzo smutno i poszedł nad rzekę, a tam spotkał najczystsze zwierzątko jakie dotąd widział. Pewnie domyślacie się już co było dalej :) ?
Oj nie chciałabym, żeby moje dziecko tak broniło się przed kąpielą. Całe szczęście Nikodem uwielbia wieczorne zabawy w wannie pełnej piany :)
Wydaje mi się, że to książeczka wprost idealna dla małych "czytaczy" :) Spory format, sztywne tekturowe kartki, masa kolorowych obrazków. Z drugiej strony opowiada ona o misiu, który strasznie nie lubił się myć, więc może ona spodobać się również średnim czytelnikom :)
Mój Nikodem zalicza się właśnie do tych średnich i bardzo mu się ta książka spodobała. Co prawda podarujemy ją Nikusiowej kuzyneczce, bo ona również książeczki uwielbia, ale najpierw ją sobie przeczytaliśmy i synek zapałał sympatią do misia brudaska :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz