31 grudnia 2011

Z kufra pana Pompuła


PIOTR WOJCIECHOWSKI

wydawnictwo: Stentor
ilość stron: 120
format: 19,5x19,5 cm
rok wydania: 2002
cena: 10,50 zł


A oto zbiór bardzo oryginalnych i niezwykle zabawnych opowiadań z życia pewnego pana. Jest nim Krzysztof Pompuł. Autor przedstawia go jako grubasa, "...który rok czy dwa lata temu, w czasie okropnej powodzi, uratował trzy wsie, bo zatkał swoim brzuszyskiem dziurę w tamie przeciwpowodziowej." i olbrzyma, "...na którego kamizelkę wychodzi tyle samo materiału, ile na żagle do czteromasztowej fregaty.".

Nasz bohater to wynalazca. Zbudował sobie żaglowy samochód na dwunastu kołach, z których cztery służyły do jazdy na północ lub południe, cztery kolejne do jazdy na wschód lub zachód, a pozostałe cztery były zapasowe. Zresztą wynalazków pana Pompuła jest znacznie więcej. W trakcie czytania książki wymieniona jest ich cała masa. Np. nieprzemakalny kalendarz dla ryb i wędkarzy, spadochron dla spadających gwiazd lub grzałka dla bociana, by mu się pisklęta nie poprzeziębiały...


Cała książka to zbiór opowiadań o niesamowitych przygodach naszego wynalazcy. W niektórych uczestniczy również jego Kot i Pies. To znaczy Pan Pies, bo to taki Pies, który żądał, by mówiono do niego "proszę pana".

Przygody pana Pompuła są niesamowite. Każda inna i każda czymś nas zaskakuje. Nasz bohater zawsze chętnie pomaga innym, stara się wszystkich uszczęśliwić, dba o środowisko... Jednym słowem można stawiać go za wzór, bo zawsze zachowuje sie tak jak powinien.

Autor pisząc tą książkę dał ponieść się fantazji. Wszystkie pomysły i przygody bohatera są tak zaskakujące, że sama czytałam tę książkę z ciekawością. Historie rozbudzają naszą wyobraźnię. Chociażby opowiadanie o panu Janie Ul, w którego domu zamieszkał Szkolny Koszmar. Albo, gdy pan Pompul budował komputer, który miał kompletować zgubione przez turystów rękawiczki.

Opowiadania są dość krótkie, wszystkie "nafaszerowane" niesamowitymi sytuacjami i pomysłami. To idealna książka, dla tych, którzy lubią bujać w obłokach. Dla każdego, kto nie chce twardo stąpać po ziemi, tylko lubi ponieść się fantazji. Każdego, kto chce się odprężyć w niesamowitym świecie pana Pompula...

Książkę recenzowałam dzięki wydawnictwu STENTOR, dziękuję :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz