Opowiadania na dobranoc

 

MARIO SALA GALLINI

wydawnictwo: Jedność
ilość stron: 80
format: 22x28 cm
rok wydania: 2006
cena: 6,99 zł

Nie mogłabym nie wspomnieć o tej książce, mimo że została ona przeze mnie kupiona już z dobry rok temu i na dodatek w markecie po niecałe 7zł :P

Widziałam w internecie, że cena w większości miejsc jest taka sama :)

W książce znajdziemy 17 krótkich i zabawnych opowiadań.

Poczytamy o piracie Barnabie i schowanym przez niego skarbie, zobaczymy co wymyśliła długowłosa mrówka Zosia, zajrzymy do szkoły wróżek, poznamy gwiazdkę Aurorę i wiele innych niezapomnianych postaci :)

Najwspanialsze w tej książce są obrazki :) Są duże, kolorowe, zabawne. Mój Nikuś uwielbia je oglądać :) Przez tyle czasu jeszcze mu się nie znudziły...

Tekst książki również jest spory więc idealnie nadaje się dla dzieci, które zaczynają się uczyć czytać...

Historyjki nie są ani za krótkie, ani za długie, są w sam raz :)

Są zabawne, mądre i napisane w bardzo łatwy do przyjęcia przez dziecko sposób.

Jak sam tytuł wskazuje nadają się idealnie do poczytania przed snem,ale nie tylko :)

Jak najbardziej polecam :) Myślę, ze nikt nie pożałuje tych siedmiu wydanych złotych :)))

365 pomysłów. Rysuję i maluję.

FIONA WATT

wydawnictwo: Papilon
ilość stron: 128
format: 23,5x27,5 cm
rok wydania: 2010
cena: 36-40zł 

Dziś chciałabym polecić książkę, która jest niezwykle atrakcyjna zarówno dla dzieci jak i rodziców. Jest to skarbnica pomysłów na długie jesienno zimowe wieczory, lekarstwo na nudę i recepta na fantastyczną zabawę.

W książce można znaleźć całą masę przykładów jak rozwijać umiejętności naszych dzieci, jak zachęcać do wspólnych zabaw. Co można stworzyć w łatwy, ciekawy i przyjemny sposób. To idealna książka dla rodziców małych artystów. Oraz fantastyczna pomoc jeśli zaczyna brakować nam pomysłów do wspólnych prac plastycznych.

W książce można znaleźć wiele inspiracji do stworzenia cudownych prac z wykorzystaniem najróżniejszych technik plastycznych. Każdy pomysł oprócz szczegółowego opisu posiada także szereg ilustracji, dzięki którym wszystkie pomysły są banalnie łatwe. Z tą książką nie sposób się nudzić.  Jestem pewna, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Są w niej między innymi pomysły jak narysować małpkę czy pieska, co można zrobić z odcisku dłoni czy choćby samego paluszka, jak sprawić, by nasz obrazek wydawał się być trójwymiarowy i wiele wiele innych. Dla rodziców to podane pomysły na tacy, a dla dzieci możliwość nauczenia się czegoś nowego. I na pewno obie strony skorzystają rewelacyjnie się przy tym bawiąc!

Ta kolorowa i wesoła książeczka powinna mieć swoje miejsce na półeczce naszego dziecka. Gorąco polecam!!!

Aleksander

 

ANNA ONICHIMOWSKA

wydawnictwo: Literatura
ilość stron: 64
format: 16,7x20,3 cm
rok wydania: 2006
cena: 20 zł

Jest to kolejna książeczka z serii Poduszkowce .

Znajdziemy w niej 30 krótkich rozdziałów.

Narratorem w tej książce jest sam tytułowy bohater - Aleksander. Ma 7 lat, siostrę

Izę, brata Filipa, żółwia

Wacusia, mamusię i tatusia oczywiście :) Czasem zjawia się też Magnus. 

Aleksander i jego rodzinkę spotyka bardzo wiele ciekawych przygód

W ich ogródku zamieszkuję smok, który pożycza od Aleksandra hulajnogę i odjeżdża, Magnus zaczyna pięknie śpiewać ponieważ połknął ptaka, całą rodziną lecą do zoo na latającym chodniczku, a w jeziorze spotykają potwora :) 

 Tej rodzince się nie nudzi :) 

Aleksander ma do opowiedzenia wiele ciekawych przygód i o wszystkich dowiecie się kiedy przeczytacie książkę.

Książeczka jest napisana bardzo fajnie i zrozumiale dla dziecka, mimo że jest sporo tekstu to jest on podzielony na krótkie historyjki więc nie ma możliwości, że znudzi nam się czytanie czy też słuchanie :)

Obrazki (jak widać) są zabawne i bardzo kolorowe, mojemu synkowi najbardziej spodobały się smoki i fragmenty książki z nimi związane :)

Tak więc polecam, sądzę że warto :)

Wiersze

 

LUDWIK JERZY KERN

wydawnictwo: Papilon
ilość stron: 48
format: 17x24 cm
rok wydania: 2010
cena: 12 zł

Jest to zbór 26 znanych wierszyków dla dzieci.

W książce możemy znaleźć takie tytuły jak: "Nosorożce w dorożce" , "Księżycowy pies" , "Mądra poduszka" , "Piłka" i wiele wiele innych :)

Wierszyki jak to wierszyki jedne są krótsze, drugie dłuższe, są też zabawne i nie ma możliwości, aby nie przypadły do gustu dziecku...

Cień

Ten mój cień,

Śmieszny cień,

Chodzi za mną cały dzień,

Robi wszystko to co ja:

Ja gram w piłkę,

On też gra,

Ja na schody,

On na schody,

Ja jem lody,

On je lody,

Ja przez płot,

On przez płot,

Gotów jest do różnych psot.

Ilustracje w tej książce są śmieszne i bardzo kolorowe :) Przyciągają uwagę i idealnie obrazują nam i dziecku to co czytamy :) Naprawdę polecam :) Uważam ,że warto znać te wierszyki :)

Żółw Wiercipięta i inne zwierzęta

 

AGNIESZKA FRĄCZEK

wydawnictwo: AWM
ilość stron: 72
rok wydania: 2005

Książka to po prostu wierszyki zgrabnie  połączone w opowiadanie o przygodach małego żółwika.

"Pozwólcie, że wam przedstawię

żółwia,

co ma sto lat prawie.

Żółw to troszkę nietypowy -

wręcz zupełnie odlotowy!

Jest odziany bardzo modnie:

nosi trampki oraz spodnie,

a do tego kapelusik

z eleganckim piórkiem strusim."

Nasz bohater jest naprawdę wyjątkowy. W odróżnieniu od innych żółwi nie nosi skorupki, a także "(..) gna, pędzi, śmiga, lata, zamiast w żółwim tempie człapać." Poza tym - uwielbia przygody. Wciąż gdzieś podróżuje i poznaje wiele wspaniałych i niezwykłych zwierząt.

Wszystkie 22 wierszyki opowiadają o cechach zwierzątek, które Wiercipięta spotkał. Są zabawne i ciekawe. Aż się buzia sama śmieje.

Nasz żółwik w czasie swych wędrówek poznał między innymi psa i kotka, kogucika, pająka, ślimaka, wilka, misia, zebrę, strusia i słonia.

Poza tym książka jest bardzo kolorowa. Ma śliczne wesołe ilustracje.

Litery są duże, więc można ją polecić także dzieciom, które zaczynają przygodę z samodzielnym czytaniem.

Ogólnie książeczka jest bardzo fajna - polecam :)

Przygody trzech urwisów

 

JADWIGA KOZIERADZKA

wydawnictwo: Lubelskie
ilość stron: 44
rok wydania: 1985

Od razu na wstępie powiem, ze książka jest bardzo stara, o kilka lat starsza ode mnie :P

Co prawda jedyne gdzie można ją znaleźć to w antykwariacie i możliwe, że gdzieś w bibliotece :)

Ale w internecie widziałam również Tą bajkę w formie audiobooku i to w bardzo odnowionej wersji :)

Wcale bym o niej nie wspominała gdyby nie to, że moim zdaniem naprawdę jest tego warta :)

"Smutno było w małym domu,

Mama chora od miesięcy,

doktor orzekł, że jej pomóc

może Wiosna i nic więcej." 

Książa ta cała jest pisana wierszem. Co wspaniale z łatwością się czyta jak również słucha :) Mój synek był zachwycony tą starą, poniszczoną już książką :)

Opowiada ona o Danku, którego mama jest chora i jedyne co może jej pomóc to wiosna. Niestety zima strasznie sroga nie chce odpuścić więc Danek wraz ze swoim kotem i psem wyruszają na poszukiwanie wiosny. Po drodze spotykają bałwana i szczura... Czeka ich wiele przygód zanim uratują wiosnę z rąk strasznej zimy...

"Mówcię, proszę, czego chcecie?

Zaraz wszystko dostaniecie. 

Na to Danek szurnął nogą,

jak to chłopcom każe moda

i powiedział: - Dobra wróżko,

niepotrzebna mi nagroda,

bo ja tylko przecież chciałem,

żeby Mama zdrowa była,

a już pewnie wyzdrowiała,

kiedy pani się zjawiła"

Mały księżyc i inne wiersze na noc

 

JOANNA PAPUZIŃSKA

wydawnictwo: Literatura
ilość stron: 46
format: 17x20 cm
rok wydania: 2005

Książka wydana w serii  "Poduszkowce".

Jest to zbiór 26 króciutkich wierszyków idealnych, aby ukołysać do snu wszystkie maluchy :)

W książeczce znaleźć możemy między innymi takie tytuły: "Kołysanka z ogrodu" , "Biały okręt" , "Złoty kłębek" , "Bajka o śnie" , "Kołysanka lisków" , "Czarna nocka" , "Spadające gwiazdy" i wiele wiele innych.

Bajka o śnie

Przyszedł sen kosmaty,

włożył szlafrok taty.

Siadł przy mnie na łóżku

z kubeczkiem herbaty.

Srebrną łyżką dotknął powiek,

srebrne myśli zasiał w głowie.

Wygnał gwiazdy na pastwisko,

księżyc mu się kłania nisko.

Pan Truskawka

 

JAROSŁAW KANIEWSKI

wydawnictwo: printex
ilość stron: 24
format: 17x20 cm
rok wydania: 2005
cena: 9,50 zł

Bardzo zabawna historia strażaka Truskawki, który nabawił się czkawki! Nasz bohater choć nie bał się niczego i z każdym problemem świetnie dawał sobie radę, tym razem poległ. Nie mógł się pozbyć natrętnej czkawki! Posłał po doktora i nic, wszyscy w miasteczku próbowali pomóc Panu Truskawce i nadal nic. Czkawka jak była tak była...

Książeczka jest pisana wierszem więc się ją czyta niezwykle łatwo i płynnie. Poza tym ma dość duże litery co również jest atutem dla dzieci, które uczą się czytać. Jest bardzo bogato ilustrowana, przyciąga uwagę dzieci. A do tego naprawdę zabawna. Świetnie się nadaje zarówno dla małego jak i dużego czytelnika. Sama zresztą świetnie się przy niej bawię :) Szczególnie gdy sąsiedzi starają się pomóc strażakowi w jego czkającym problemie... Mają różne pomysły, ale... czy któryś zadziała? To już musicie sprawdzić sami :)

"Gdy Truskawka drzwi otwiera.

Burmistrz się do skoku zbiera.

Worek mu na głowę wkłada

Potem nań okrakiem siada.

Krzycząc przy tym w niebogłosy

Za Truskawki ciągnie włosy.

Pan Truskawka zamiast strachu

Głośno krzyczy: "Witaj brachu!"

Cóż za dziwne powitanie...

Słychać śmiech, a potem czkanie."

Polecam, to naprawdę fajna książeczka dla dzieci.

Mój kochany Kotopies

BEATA OSTROWICKA

wydawnictwo: Literatura
ilość stron: 24
format: 20x20
rok wydania: 2008
cena: 12,70 zł

Jest to książka opowiadająca o małej dziewczynce i jej najlepszym przyjacielu :)

Pewnego razu kiedy Dziewczynka była w odwiedzinach u babci, wraz z bratem poszli pobawić się na strych. Dziewczynka znalazła tam starego zakurzonego przytulaka, który nie był, ani psem, ani kotem,chociaż miał trochę i z tego i z tego :) 

Kotopies od razu bardzo się dziewczynce spodobał i postanowiła zabrać go do domu. Zostali najlepszymi przyjaciółmi :)

Niestety ich przyjaźń (jak to zazwyczaj w przyjaźni bywa) miała wzloty i upadki, na szczęście wszystko dobrze się skończyło, ale wszystkiego dowiecie się czytając książkę :)

Moim zdaniem książka jest bardzo fajna i łatwo przyswajalna dla dziecka :)

Opowiada o miłości i oddaniu do ukochanej zabawki oraz uczy nie zwracania uwagi na wygląd.

Chociaż mój synek nie ma żadnego ulubionego pluszaka to jednak książeczka bardzo mu się podoba. Na pewno jeszcze nie raz do niej wrócimy, a może i przyda nam się kiedyś, kiedy jakaś maskotka zostanie obdarowana przez Nikusia specjalnym uczuciem :)))

Bobek, wyprawa rzeczy w sam raz

 

BEATA OSTROWICKA

wydawnictwo: Literatura
ilość stron: 24
format: 17x20 cm
rok wydania: 2007
cena: 9,70 zł

Krótka książeczka opisująca jeden dzień z życia małego człowieka :)

Hubercik i Bobek (długi zielony wąż z żółtymi skrzydłami) wraz z bratem i  rodzicami wyruszają na wyprawę do lasu.

Niestety Huberta zaczyna już drażnić to,że na wszystko jest,albo za mały, albo za duży... To na co jest akurat?? Kiedy chce napić się pepsi to mama kategorycznie zabrania, mówiąc że jest za mały. Kiedy oparzy go pokrzywa i zaczyna płakać, wszyscy mówią, że ma przestać bo jest już duży...

Na szczęście kiedy tata dostrzega schowane grzybki to tylko Hubercik nadaje się idealnie, aby je wydostać z pod drzewa. Zostaje nazwany królem grzybobrania :) Wreszcie nie  był, ani za duży, ani za mały :)

Książka idealna dla maluchów, które również tak jak Hubert nie mogą pojąć czemu ciągle zabrania im się tak wielu rzeczy... Bo albo są za mali, albo za duzi... Ale muszą też wiedzieć, ze do bardzo wielu spraw są w sam raz :) 

Mój synek (jak pewnie wszystkie inne dzieci) uwielbia robić coś sam :) 

Pozwalajmy naszym dzieciom na jak najwięcej samodzielności, na pewno poczują się wtedy baaaardzo potrzebne i będzie przepełniała je duma :)

Piesek królewny Malwinki. Kotka Frania

 

ELŻBIETA JANIKOWSKA, MAGDA SAMARYN

wydawnictwo: printex
ilość stron: 32
format: 17x24 cm
rok wydania: 2007
cena: 11,90zł

Książeczka dwa w jednym, czyli dwa opowiadania w jednej oprawie.

Pierwsza autorstwa Elżbiety Janikowskiej opowiada o małej dziewczynce - królewnie, której największym marzeniem na świecie jest posiadanie własnego pieska. Dziewczyna, choć ma wszystko o czym tylko pomyśli jest nieszczęśliwa, bo nie ma przyjaciela. W końcu rodzice dają jej pupilka na 8 urodziny z zastrzeżeniem, że tylko ona ma się niem opiekować, nikt nie będzie jej w tym pomagać i oczywiście musi być za niego odpowiedzialna. A piesek, jak to piesek, wciąż wymyśla różne psoty. Nasza królewna ma z nim nie lada kłopot. A jak się ta historia skończy? Musicie przeczytać, to się dowiecie :)

To opowiadanie wyjątkowo przypadło do gustu mojej córeczce. Alicja również od bardzo dawna marzy o piesku. Z zapartym tchem więc słucha historii o królewnie i jej piesku. Choć czytałyśmy ją wiele razy to wciąż jej mało. Opowiadanie jest bardzo krótkie, ale niezwykle pouczające. Sądzę, że nie jeden rodzic powinien sięgnąć po tę pozycję zanim zdecyduje się obdarować swoje dziecko czworonożnym przyjacielem. Jest tam w zasadzie wszystko czego można się spodziewać, gdy spadnie na nas obowiązek opieki nad pieskiem. I ile taka opieka wymaga cierpliwości i poświęcenia. I jak to zwykle w bajeczkach bywa, jest też wróżka, happy end i morał :) Gorąco polecam bo naprawdę warto :) A nasze dzieci mogą się z niej nauczyć wiele bardzo pożytecznych rzeczy. Między innymi bezinteresownej miłości do zwierząt.

Drugie opowiadanie autorstwa Magdy Samaryn to historia kotki, która żyła jak pani na salonach. Miała wszystko czego dusza zapragnie i wciąż zadzierała noska. Do czasu... gdy przeciągnęła strunę i naraziła się swojej pani. Nasza kotka poniosła konsekwencję swojego czynu. A jak? dowiecie się z książki :)

Kolejne króciutkie opowiadanie, które czyta się łatwo i szybko. Wyrazisty morał sprawia, że ta książka jest cennym nabytkiem na półeczce naszego dziecka. Poza tym jest też bardzo bogato ilustrowana dzięki czemu również przyciąga uwagę małego słuchacza. U nas się sprawdziła. Polecam :)

Zemsta budzika. Opowiastki domowe

 

KAZIMIERZ SZYMECZKO

wydawnictwo: Literatura 
ilość stron: 51

format: 17x20 cm

rok wydania: 2005
cena: 15zł

Czy przedmioty w naszym domu rozmawiają?

Ależ oczywiście :)

Gdy tylko zostają w domu same dyskutują między sobą, narzekają, opowiadają, ale także się kłócą...

W książeczce przeczytać możemy o czajniku, który zgubił gwizdek, o budziku, który był smutny, bo co rano dostawał po głowie, a na dodatek nikt go nie lubił, o kluczach, które kłóciły się który z nich jest najważniejszy, o żelazku i telefonach, które uratowały dom przed pożarem.

Przeczytamy również o szczotce do włosów, która żaliła się szczoteczkom do zębów, że nikt jej nie lubi, że tata i synek w ogóle nie chcą jej używać,a mama i córeczka zawsze przy czesaniu się krzywią...W książce znajdziemy jeszcze kilkanaście innych, krótkich, ciekawych historyjek...

Książka jest bardzo ciekawie napisana. Moim zdaniem jest ona taka inna (w dobrym tego słowa znaczeniu). Dotychczas nigdy nie przyszło mi do głowy, aby rozmyślać o przedmiotach znajdujących się w moim mieszkaniu w taki sposób :) Przyznajcie sami czy pomyśleliście kiedyś, że to dzięki jaśkom i im opowieściom tak dobrze się nam zasypia, lub co sobie myśli nasze stare wiaderko używane do mycia klatki schodowej... Ta książka pobudza wyobraźnie i to nie tylko dzieci :)

Polecam jak najbardziej :) I mi i mojemu synkowi opowiadania bardzo się podobają :)