17 listopada 2016

Karetka / Wóz strażacki / Radiowóz / Wywrotka


Franio i samochodziki

URSZULA PITURA

wydawnictwo: Zielona Sowa
ilość stron: 8
format: 18,5x15 cm
rok wydania: 2016
dostępna: TUTAJ

Książek dla maluszków jest tak wiele, że po ich podliczeniu wyszłaby nam taka liczba, której pewnie nie bylibyśmy w stanie nawet nazwać ;) Mi samej po kilkanaście razy w ciągu dnia wpada w oko coś ciekawego co jak sadze jak najbardziej spodobałoby się mojemu młodszemu dziecku. A przecież nie przeglądam wszystkich możliwych wydawnictw i księgarni jakie tylko istnieją na świecie więc z pewnością bardzo wiele mnie omija. Ale ponieważ jestem uzależniona od książek naprawdę muszę się hamować, bo im więcej ich widzę tym więcej chciałabym ich mieć :P 

I takim oto sposobem doszłam do tego, że czas przedstawić Wam kolejne książki, które spodobały mi się od kiedy tylko na nie zerknęłam ;) W końcu jestem mamą dwóch chłopaków, już od dawna królują u nas wszelkie możliwe samochodziki. Nie mogłam więc ominąć takich książek... Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam serię czterech książeczek dla maluszków. 


W serii tej znajdują się cztery tytuły. Każdy z nich dotyczy innego pojazdu. Mamy tutaj karetkę, wóz strażacki, radiowóz i wywrotkę. Ponieważ są trzy samochody ratunkowe, dziwnym pomysłem wydała mi się ta wywrotka. Ale myślę, że teraz czas, aby do kolekcji doszły kolejne samochody budowlane ;) Ja z całą pewnością z chęcią poszerzyłabym naszą samochodową serię o takie książki. 

"Franio i samochodziki" to seria książek typowo dla maluchów, może także dla przedszkolaków. Głównymi bohaterami są tutaj mały Franek oraz jego rodzice. W książeczkach tych znajdziemy bardzo króciutkie historyjki opowiadające o tym co widział Franio podczas swoich spacerów z rodzicami.  

Na przykład podczas odpoczynku na ławeczce w parku chłopiec zauważył pędzącego rowerzystę. Chwilę później zauważył karetkę i medyków opatrujących zranioną nogę rowerzysty. Innym razem kiedy był z mamą oraz psem na spacerze Franek zauważył dym wydobywający się z okna w bloku. Mama wezwała straż pożarną i tak jej synek poznał wóz strażacki oraz strażaków.

Raz kiedy chłopiec wraz ze swoim tatą grali w piłkę nożną usłyszeli głośny huk. Okazało się, że zderzyły się ze sobą dwa auta. Kierowcy byli na siebie bardzo źli, ale przyjechała policja i zaprowadziła porządek. I tak Franek dowiedział się jak wygląda radiowóz i jaki wydaje dźwięk. Jednego dnia tata zerwał Frania z łóżka i zabrał go ze sobą na plac budowy ich nowego domu. I właśnie tam widzą dużą i ciężką wywrotkę. Chłopczyk dowiaduje się do czego ona służy.

Książeczki te są bardzo króciutkie, mają zaledwie po 8 stron. Tekstu jest niewiele, ale mimo tego dzieciaki dowiedzą się jakie przeznaczenie ma każdy z zaprezentowanych tutaj pojazdów. Niby nic wielkiego, bo pewnie większość dzieci wie do czego służy karetka, a do czego wóz strażacki, właśnie dlatego sądzę, że to książka idealna dla maluchów, one na pewno z przyjemnością poznają te auta :) Kartki mamy tutaj sztywne więc bez obaw możemy książeczki wręczyć nawet niemowlakom. Dzięki żywym barwom i ciekawym ilustracjom bez wątpienia z przyjemnością będą je przeglądać. Mi osobiście brakuje tutaj tylko podanych numerów alarmowych. Sądzę, że dzięki temu w główce malucha mogłyby utrwalić się te jakże ważne cyfry. Ale to tylko szczegół. Książeczki te i tak warte są naszej uwagi :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz