JOHANNA BASFORD
wydawnictwo: Nasza Księgarnia
ilość stron: 96
format: 24x24 cm
rok wydania: 2015
data premiery: 15-07-2015
cena:24,90zł19,90zł
Od pewnego czasu w naszym domu panuje istny szał na kolorowanie. Naprawdę, gdybym nie przekonała się na własnej skórze, nigdy nie przypuszczałabym, że ta czynność może wszystkich tak bardzo wciągnąć. Od ośmiolatki po... babcię! ;) Fakt, jako dziecko bardzo lubiłam kolorować obrazki. A wciąż łamiące się kredki o dość bladych kolorach w ogóle mnie nie zrażały. Robiłam to bardzo często i z wielkim zapałem. Dziwi mnie więc, gdy ktoś twierdzi, że to nudne. Ja kolorowałam zawsze i tak długo, że niekiedy miałam ogromne pęcherze na dłoniach od temperowania. Ale to co. I tak było super.
Oczywiście potem z tego wyrosłam. Gdy moja starsza córeczka zaczęła dorastać, czasem nachodziła mnie chęć, by zwędzić jej jedną z kolorowanek i pobawić się jak dawniej. Ale nie robiłam tego. Potrafiłam się oprzeć pokusie, aż do pewnego dnia. Wstyd się przyznać, ale jest taka książka, która pochłonęła mnie bez reszty do tego stopnia, że gdy moje dziecko zabiera się do malowania, ja sprawdzam przypadkiem czy Alicja nie za dużo zrobiła i zostawiła coś dla mnie. Wiem, to chore, ale najchętniej kupiłabym drugą identyczną dla siebie. A wszystko dlatego, że jeszcze takiej kolorowanki nigdy nie spotkałam i szalenie mi się ona podoba. Jest naprawdę wyjątkowa, gwarantuje to Wam.
W książce tej znajdziemy całe mnóstwo obrazków do pokolorowania. Ta lektura ma aż 96 stron, więc z całą pewnością nie będziemy się przy niej nudzić. Ale to nie jedyna jej zaleta. Przede wszystkim rysunki te są zupełnie inne niż w takich zwyczajnych, standardowych malowankach. Tu zaskoczy Was z pewnością ilość szczegółów. Bo te rysunki są niezwykle precyzyjnie wykonane. Posiadają mnóstwo maleńkich drobiazgów, pełno w nich szczegółów i szczególików, które zachęcają do zabawy! Na każdym z obrazków jest zatrzęsienie wręcz maleńkich kwiatuszków, motylków, ważek, listeczków itp. Niektóre z kolorowanek to wijący się różnobarwny bluszcz. Na innym znajdziemy ukrytą wśród kwiecia sowę lub pawia. Są tu obrazki, które wypełniają calutką stronę, inne przypominają mandalę lub niezwykle ciekawy układ widziany w kalejdoskopie. A wszystko to wygląda po prostu rewelacyjnie!
Ale poza kolorowaniem tak przygotowanych obrazków możemy się także wykazać talentem plastycznym i kreatywnością, gdyż są tu także takie strony, na których sami możemy troszkę pokombinować. Możemy dorysowywać motylki i ptaszki, projektować przystrzyżone w fikuśny sposób drzewka bądź też podróżować przez roślinny labirynt. W książce nie zabraknie nam także zagadek. Autorka tej kolorowanki ukryła tu bowiem cała masę różnych zwierzaków, które mamy za zadanie odszukać. A ponieważ jak już wspomniałam grafika w tej malowance jest dość skomplikowana, to nie zawsze jest takie proste jakby się wydawało ;)
Ale jeśli mam być szczera, w tym wszystkim najbardziej podoba mi się właśnie kolorowanie. Obrazki z tyloma szczegółami to nie tylko wielkie wyzwanie, ale również niesamowita przyjemność. Podoba mi się bardzo fakt, że w malowance tej kartki z obrazkami są bardzo grube. Dzięki temu możemy kolorować nasze obrazki czym tylko zechcemy. Ja na przykład upodobałam sobie cienkopisy i baaardzo żałuję, że mam wśród nich tak malutko kolorów. Już planuję zakup nowych, żeby nie ograniczały mojej kreatywności podczas zabawy ;) Ale jeśli chcecie możecie także wykorzystać kredki, flamastry, kolorowe długopisy itp. Co by to nie było - gwarantuję, że nasze dzieło nie oszpeci kolejnej strony i nie popsuje nam dalszej zabawy. Wszystko będzie takie jak należy :)
Kolorowanie obrazków w Tajemnym ogrodzie to niesamowita frajda. Ja zauważyłam, że ta czynność mnie odpręża. Mogłabym tak siedzieć z tymi obrazkami całe dnie, gdyby to tylko było możliwe. Szkoda tylko, że moje dzieci nie są jeszcze wystarczająco duże by zając się same sobą. No i nie stać mnie na gosposię, która by prała, gotowała, sprzątała i prasowała. Ale to nic, mam jeszcze wieczory. I gdy akurat nie mam ochoty na czytanie książek lub dłubaniem w zdjęciach - chwytam za kolorowankę mojego dziecka. A na drugi dzień udaję, że to nie ja ;)
Tajemny ogród to zabawa dla każdego. To ćwiczenie spostrzegawczości i precyzji. Ta kolorowanka rozwija u naszych dzieci talent plastyczny, kreatywność i koordynację ruchową. Nakłania maluchy do odrobiny skupienia i cierpliwości. I wiecie co? Naprawdę warto, bo efekt jest niesamowity! U nas wszyscy z przyjemnością się w ten sposób bawić.
Zapraszam Was także na stronę https://www.facebook.com/SztukaKolorowania?ref=ts&fref=ts
Zobaczcie jak z tą książką bawią się inni :)
Piękne kwiaty! Moim ulubionym krzewem ozdobnym jest trzmielina. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń