EDUKACJA PRZEDSZKOLNA
wydawnictwo: Aksjomat
ilość stron: 32
format: 21x19,5 cm
rok wydania: 2012
cena: 7,30 zł / 7,30 zł
Ostatnio sporo u nas o nauce pisania i liczenia, jednak nic nie poradzimy na to, ze nasze dzieciaczki są właśnie na takim etapie. Szczerze powiedziawszy nie mamy zamiaru narzekać ponieważ ogromnie cieszy nas fakt z jaką radością i entuzjazmem przystępują wstępują w świat nauczania. Cieszymy się razem z nimi, ponieważ to więcej niż pewne, że jeszcze trochę i nie będzie już szans na tak piękny uśmiech podczas odrabiania lekcji :P
Tym razem kolejne dwie książeczki do nauki pisania cyferek oraz liczenia oraz do nauki pisania literek oraz czytania. Mogę śmiało i jak najzupełniej szczerze powiedzieć, że jest to u nas kolejny strzał w dziesiątkę. Nie będę urywała, że niektórych zadań dziecko moje jeszcze nie wykonało, ale Nikodem dopiero poznaje liczby i litery więc nie można się od razu spodziewać, że zacznie rozwiązywać zadania matematyczne czy też samodzielnie zapisywać słowa. Jednak mimo tego są to dla nas bardzo przydatne pozycje, już piszę Wam, co też można w nich znaleźć...
Zacznijmy może od książeczki z cyferkami. Od razu na pierwszej stronie znajdują się wypisane wszystkie liczny od 1-20, dalej trochę wprowadzających szlaczków, jakieś zadanie w łączenie, a dalej zaczyna się najlepsze czyli nauka zapisywania liczb :) Nie wiem czy pamiętacie, nie tak dawno opisywałam Wam dwie bardzo podobne pozycje o liczbach i literkach. Tutaj sprawa wygląda niemal identycznie. Są dwa rzędy krateczek, a w nich kropkowane cyferki to napisania przez dziecko. Pod spodem po trzy zadania dotyczące właśnie tych cyfr i tak od 1 aż do 20 :) Zadania są przeróżne, w wielu do ich rozwiązania potrzebne są naklejki, które dołączone są do książki. Jest tutaj oczywiście dodawanie i odejmowanie o różnym stopniu trudności, poza tym są wykreślanki, łącznie, zapisywanie godzin i poznawanie zegarów, łączenie kropek, kolorowanie, zabawa ze strzałkami i wiele innych.
A książeczka z literkami? Oczywiście bardzo podobna do powyższej. Na wstępie wypisany jest cały alfabet, dalej kilka szlaczków, zadanie i potem kropkowane literki w liniach do nauki pisania :) Poniżej po trzy zadania do każdego zestawu dwóch liter. I tutaj również jest duża różnorodność. Jest rysowanie, układanie wyrazów z podanych literek, łączenie w pary, dopisywanie brakujących liter, łączenie kropek, labirynty, wykreślanki, sylabizowanie, krzyżówki, rebusy, kolorowanie, sporo zadań z naklejkami i wiele wiele innych :)
Jak widzicie wszystko to jest bardzo różnorodne, zadania nie powtarzają się nagminnie, są ciekawe, pomysłowe, wesołe o różnych stopniu trudności. Dzięki temu nie ma szans, że dziecko się nimi znudzi, wręcz przeciwnie, z pewnością wszystko wykona z ogromnych uśmiechem na ustach. Oczywiście jeśli tylko będzie potrafiło, ponieważ tak jak wspomniałam stopień trudności jest różny.
Mój synek dopiero zaczyna poważniejszą naukę z alfabetem i cyferkami i mimo, że zna niektóre z literek czy też potrafi napisać niektóre z liczb nie znaczy to wcale, że potrafi już liczyć, czytać czy też pisać. Do tego pewnie jeszcze trochę czasu i sporo nauki przed nami, dlatego wielu z tych zadań wykonać narazie po prostu nie był w stanie. Jednak wrócimy do nich z całą pewnością, bo są naprawdę fajne i ciekawe :)
A co z wydaniem tych pozycji? Oczywiście godne pochwały :) Już nie raz spotkałam się z książeczkami wydawnictwa Aksjomat i z całą pewnością nie skłamię mówiąc, że zawsze byłam z nich zadowolona. Oczywiście w takich edukacyjnych wydaniach najważniejsza jest treść jednak ja uważam, że jeśli są one skierowane do dzieciaczków to i wygląd powinien grać tutaj priorytetową rolę. I tutaj tak właśnie jest. Jest bardzo przejrzyście, czytelnie, ale jednocześnie ładnie, kolorowo i z mnóstwem wesołych obrazków i naklejek. W połączeniu z interesującymi ćwiczeniami daje nam to kawałek bardzo ładnej, fajnej i przydatnej zadaniówki dla dzieci zaczynających naukę liczenia i czytania :)
Podoba mi się ta książeczka;)
OdpowiedzUsuńMoja mała jest jeszcze za mała na taką książeczkę, ale za 3 lata na pewno jej taką kupię :)
OdpowiedzUsuńWyglądają ciekawie :) Też jesteśmy na tym etapie ;)
OdpowiedzUsuń