AGNIESZKA STELMASZYK
wydawnictwo: Zielona Sowa
ilość stron: 256
format: 14,5x20,5 cm
rok wydania: 2013
cena: 31,41 zł
Pamiętacie niesamowitą serię książek - Kroniki Archeo, o których już nie raz Wam tutaj pisałam? Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam kolejną, szóstą już część. Są to książki przeznaczone dla "młodszej młodzieży", tak bym to nazwała. Jednak są one na tyle ciekawe, że z pewnością również starsi czytelnicy z ogromną przyjemnością się w nią zagłębią :)
Tym razem Bartek i Ania wraz ze swoimi rodzicami archeologami znaleźli się na wyspie Wolin gdzie trwały badania archeologiczne. Niedługo mieli pojechać wspólnie na urlop do Bornholmu gdzie spotkają się ze swoimi angielskimi przyjaciółmi - rodziną Gardnerów. Ania i Bartek będąc jeszcze na Wolinie wybrali się na spacer nad rzekę. Tam spotkali pewną dziewczynkę z pieskiem. Helenka, bo tak miała na imię, opowiedziała im o plotkach na temat skarbu oraz o dziwnych ludziach, którzy ostatnio kręcą się na wyspie.
Ponieważ zarówno Ania jak i jej brat nie potrafią przepuścić takiej wspaniałej okazji do odkrycia kolejnej tajemnicy, postanawiają powęszyć trochę i zająć się tą sprawą. Po wyjeździe do Broncholmu wraz ze swoimi angielskimi przyjaciółmi dalej prowadzą tą zagadkową sprawę. Okazuje się ona bardziej skomplikowana i niebezpieczna niż przypuszczali. Jednak wychodzi na to, że nie tylko dzieciaki, ale również rodzice są w nią zaangażowani. Czy odkryją tajemniczy skarb? Czy znajdą zaginiony klucz do Asgardu? Koniecznie przeczytajcie :)
Od początku bardzo polubiłam Kroniki Archeo. Te książki są naprawdę bardzo wciągające. Przygody jakie spotykają Bartka, Anię, ich rodziców oraz zaprzyjaźnioną rodzinę Gardnerów zawsze bez wyjątku są ciekawe i czytam o nich z ogromnym zainteresowaniem :) Wiele się tutaj dzieje. Zaginiony skarb, wielka tajemnica, podejrzani ludzi, niebezpieczeństwo, poszukiwania... To tylko niewielka część rzeczy jakie spotkamy podczas czytania...
Książka ta jest napisana w naprawdę barwny sposób. Akcja jest dynamiczna, ciągle coś się dzieje. Na dodatek młody czytelnik podczas czytania może wzbogacić swoją wiedzę ponieważ na marginesach znajdują się ramki z opisami różnych słów i zwrotów z tekstu. Dowiemy się między innymi tego kim byli Wikingowie, gdzie leży Nyker, co to jest Asgard, kim był Karol Robert Darwin, co to jest Walhalla... Także sami widzicie, że jest to nie tylko ciekawa i wciągająca lektura, ale również książka pełna informacji. Ja już nie mogę doczekać się kolejnej części :)
Mam coraz większą ochotę na całą serię:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, ze jeszcze są wydawnictwa, które chcą poświęcić trochę czasu na wyjaśnienia słów.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę serię. Mam nadzieję, że niedługo znajdzie się tu recenzja "Przepowiedni Synów Słońca", ponoć ostatniej części :'C
OdpowiedzUsuńAle przynajmniej pannie Ofelii się w "Przepowiedni..." poszczęściło. Nic nie zdradzę, żeby nie zepsuć niespodzianki :D