16 kwietnia 2013

Sprawdźcie sami... Świat dinozaurów


ALEX FRITH, PETER SCOT

wydawnictwo: Olesiejuk
ilość stron: 16
format: 22,5x23,5 cm
rok wydania: 2013
cena: 34,99 zł


Skoro moje dziecko tak świetnie bawi się podczas przeglądania książeczek z okienkami i co za tym idzie, tak wiele się z nich uczy postanowiłam sięgnąć po jeszcze jedną tego typu publikacje. Seria ta sama, bo uważam, że wyjątkowo godna uwagi ale tematyka zupełnie inna. Tym razem wraz z tą ciekawą lekturą przeniesiemy się do prehistorii by lepiej poznać świat dinozaurów. To ostatnio jeden z ulubionych tematów mojej córki, więc pomyślałam, że taka tematyka może przypaść jej do gustu. 

No i nie myliłam się. Ta książka bardzo szybko zyskała wielkie uznanie w oczach mojego dziecka, a zabawy nie ma końca. Fakt, z książce jest troszkę mniej okienek, ale – nie wiem jak Wy – ja uważam że ilość ponad 50 sztuk to i tak nie zła sumka. Tak czy inaczej, moje dziecko nie narzeka. Wręcz przeciwnie. Siłą ja trzeba odciągać od tej lektury. 

A o czym dowiemy się tym razem? To chyba nie jest wielką tajemnicą. Przede wszystkim dowiemy się wszystkiego na temat tych niezwykłych stworzeń, które żyły wiele milionów lat temu. Na początek przywita nas wstęp informujący o tym jak według naukowców wyglądały dinozaury. Bo jak wiemy, możemy odtworzyć ich kształt dzięki odnalezionym szkieletom, lecz wygląd skóry pozostaje jedynie w sferze naszych domysłów. Potem przejdziemy do części, w której omawiany jest początek życia na ziemi. Skąd w zasadzie wzięły się nie tylko dinozaury, ale i wszystkie żyjątka na ziemi. Dalej jest rozdział o tych prehistorycznych stworach. Jakie znamy gatunki , jak one wyglądały, czym się charakteryzowały itp. Książka opisuje nie tylko giganty, które mierzyły po kilka a nawet kilkaset metrów. Ale także i mniejszych, równie fascynujących stworzeniach. 

Przeglądając tę lekturę dowiadujemy się wszystkiego o dinozaurach. Wczytując się w otwarte okienka poznajemy ich życie oraz historię. Powiem Wam, że to bardzo ciekawa przygoda nie tylko dla małego dziecka, ale i tego większego. U nas nie tylko Alicja często sięga po tę książkę, ale z równą przyjemnością zagląda do niej tata i babcia mojego dziecka. Nie ukrywam, że ja także chętnie odczytują małej poszczególne fragmenty ucząc się wraz z nią wielu ciekawych rzeczy. 

Czytanie tego typu książek sprawia, że nasze dzieci w mig uczą się wielu ciekawych rzeczy nawet tego nie zauważając. Sama chęć zaglądania do poszczególnych okienek sprawia, że stale poszerzają i utrwalają swoją wiedzę. Nam szalenie się ta forma podoba i z przyjemnością powiększymy naszą domową biblioteczkę o kolejne pozycje z tej serii. Gorąco polecam.

1 komentarz: