6 czerwca 2012

Podróże małe i duże (dla dziewczyn)

 
Niezwykłe gry i zabawy dla dziewczyn

wydawnictwo: Jedność
ilość stron: 64
format: 19x24,5 cm
rok wydania: 2010
cena: 12,50 zł


Już niedługo wakacje, a więc długo oczekiwany wypoczynek. Niektóre dzieciaki spędza ten czas w domu, inne wyjadą do rodziny lub na kolonie. Tak czy inaczej jest to okres beztroski i lenistwa. Czasem jednak podczas wyjazdu dzieciaczkom brakuje pomysłu jak ten wolny czas spędzić. Pomocna może być więc ta niewielka książeczka.

Podróże małe i duże to pozycja kierowana głównie dla nieco starszych dziewczynek. Moja córeczka jest zdecydowanie na nią jeszcze za mała. Ale jestem pewna, że za kilka lat będzie nią zachwycona. W środku znajdziemy bowiem przeróżne zabawy, pomysły, gry, łamigłówki itp. Czyli wszystko to co skutecznie zabija nudę sprawia, że wyjazd jest jeszcze bardziej atrakcyjny.

Już na samym początku autorka wymienia kilka bardzo ciekawych zabaw, które umilą nam długą podróż bez względu na to czy jesteśmy w samochodzie, autokarze, pociągu czy samolocie. W każdym w tych miejsc nadają się w sam raz. I przyznam się, że żadnej z nich nie znałam ;) 

A dalej? Oj, czego tam nie ma! Są tam przykłady na relaks podczas podróży, pomysły na konkursy i zabawy, łamigłówki, labirynty, quizy, zagadki, "rysgroły" itp. Znajdziemy tu również praktyczne porady na przykład jak zorganizować piknik, lub co na siebie włożyć idąc na plażę. Jest też sporo ciekawych przykładów na ćwiczenia fizyczne, krótkie opowieści do poczytania lub miejsca na pamiątki z podróży. 

Nie zabraknie również gier zręcznościowych czy planszowych i wiele wiele innych. W zasadzie mogłabym tak wymieniać jeszcze długo, bo różnorodność w treści tej niewielkiej książki jest ogromna.

To lektura idealna na długie i krótkie wyprawy. Na wyjazd z rodziną i przyjaciółmi. Na pieszą wędrówkę i podróż różnymi środkami transportu. To po prostu super towarzysz na wakacyjne wyprawy. Polecam!


1 komentarz:

  1. Wydają się być dealne na wakacje, zwłaszcza w pociągu, albo w jakiejś poczekalni...

    OdpowiedzUsuń