6 maja 2012

Kwiatki Bożej Matki


EWA SKARŻYŃSKA

wydawnictwo: WAM
ilość stron: 24
format: 19x18 cm
rok wydania: 2012
cena: 24,00 zł


Po przeczytaniu tej książeczki nie ma mowy, by na twarzach wszystkich maluchów nie pojawił się uśmiech. Bo ta książeczka po prostu wywołuje uśmiechy i nic na to nie poradzimy. Kwiatki Bożej Matki to króciutki i niezwykle ciepły wierszyk opowiadający o Matce Bożej. A dokładnie o tym jak bardzo Maryja troszczy się o wszystkie dzieci. Jak czuwa nad nimi, jak jest obecna w każdym momencie ich życia. Patrzy na nie, cieszy się gdy są szczęśliwe, się smuci, gdy coś je trapi, modli się, gdy zachowują się nie właściwie. Matka Boża opiekuje się maluchami, gdy coś im dolega i pociesza, gdy są smutne...
 
"Jarzębina w słońcu
czerwieni się ślicznie.
Przystaje Matka Boża
przy polnej kapliczce.

Nagle widzi - dzieci
zbliżają się do Niej.
Z bukietami kwiatów
pędza jak szalone!" 

Ten niezwykle sympatyczny wierszyk trafił do nas już jakiś czas temu. Mimo to moja córeczka bardzo często wraca do tej lektury. Mała jest na etapie fascynacji religią i Panem Bogiem i CHOĆ dotąd Matka Boża nieczęsto była tematem naszych rozmów, dzięki tej lekturze wszystko się zmieniło. Moje dziecko zaczęło dostrzegać rolę Maryi w swoim życiu, cieszy się myśląc, że jest tuz obok, patrzy na nią i życzy jej wszystkiego co najlepsze. 

Książeczka jest wydania broszurowego. Miękka kolorowa okładka kryje w sobie bardzo dobrej jakości papier przepięknie zdobiony licznymi niezwykle barwnymi ilustracjami, które z całą pewnością przyciągną uwaga małego czytelnika. Ilustracje przedstawiające scenki opisane w wierszyku sprawiają, że maluch słucha tekstu w skupieniu. Moje dziecko zna już ten wierszyk niemalże na pamięć i często oglądając ilustracje opowiada mi co się dzieje w danym momencie w książeczce.

Ta książeczka jest przepełniona ciepłem i miłością. Choć tak naprawdę nie ma w niej niczego szczególnego to człowiek po jej przeczytaniu czuje ciepełko w serduszku. Nam bardzo się podobała wiec gorąco polecamy te lekturę innym maluszkom.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz