10 lutego 2012

Motyl w podróży


BEATA WRÓBLEWSKA

wydawnictwo: Stentor
ilość stron: 152
format: 16,5x16,5 cm
rok wydania: 2010
cena: 18,90 zł


Motyl w podróży to książka  o pewnej dziewczynce. Ma na imię Marta i ma 10 lat. I choć otacza ją grono wspaniałych ludzi to dziewczynka czuje się bardzo samotna.


Ta książka jest bardzo wzruszająca i dająca do myślenia. Choć uważam, że dla nastolatków nadaje się w sam raz, to z całą pewnością większość rodziców również powinna po nią sięgnąć.



Marta mieszka ze swoimi dziadkami. Wspaniałymi ludźmi dzięki którym czuje się kochana, i bezpieczna. Babcia z dziadkiem stworzyli jej wspaniały dom. Kochają ją, troszczą się o nią i starają się by niczego jej nie zabrakło. Marta ma też fantastyczną ciocię i wujka, kuzynostwo z którym rewelacyjnie się dogaduje i wielu przyjaciół. Gdyby ktoś z boku na to popatrzył, pomyślałby: czego chcieć więcej?



No właśnie. Mimo tych wszystkich wspaniałych ludzi dziewczynka wciąż czuje się samotna. Bo ma też rodziców, którzy w ogóle się nią nie interesują. Rodzice Marty są rozwiedzeni i każde z nich poszło własną drogą. Jej tata odwiedza ją regularnie w dni, które sąd wyznaczył na odwiedziny. A mama? Hm... niby bywa częściej, ale traktuję córkę bardziej jak siostrę lub koleżankę. A nie własne dziecko.



Ta książka jest pełna bardzo mądrych rozmów  i przemyśleń. czasem powiedziałabym, że jest smutna, bo czytając o rozterkach tej małej dziewczynki moje matczyna serduszko aż się ściskało. To piękna opowiadanie daje do myślenia. Autorka w rewelacyjny sposób ukazuje uczucia dziewczynki. Mnie się ta powieść bardzo podobała, zatem polecam :)


Ponownie za książkę bardzo dziękuję wydawnictwu STENTOR :)


1 komentarz:

  1. Mam podobne odczucia względem książki, właściwie wszystkie książki tego Wydawnictwa, które do tej pory czytałam.
    Nawet nie potrafiłabym określić, który tytuł podobał mi się najbardziej.
    "Tajemnica drewnianej sowy" niesamowicie kojarzy mi się z moim dzieciństwem, ale to "Cukierek dla dziadka Tadka" wzbudziła we mnie najwięcej emocji. Im dłużej jednak przypominam sobie inne tytuły tym więcej przypominam sobie szczegółów z pozostałych książek, które sprawiaja, że książki zapadają w pamięć.
    Te lektury są bardzo wartościowe. Też jestem zdania, że powinni je czytać także rodzice, by móc omówić je potem z dzieckiem.
    Niektóre z tych książeczek pozwalają nam też - dorosłym przypomnieć sobie jak to jest być dzieckiem i zrozumieć pewne zachowania, myśli i obawy dzieci.

    OdpowiedzUsuń