EWA SKARŻYŃSKA
wydawnictwo: Diecezjalne Sandomierz
ilość stron: 132
format: 20x20 cm
rok wydania: 2010
cena: 25,12 zł
"Miodzio Nulek" jest to już czwarta z kolei książka z serii o przygodach Nulka :)
Nie czytaliśmy żadnej z poprzednich książek, ale po przeczytaniu tej, jestem na tysiąc procent pewna, że sięgniemy też po resztę :)
Mimo, że nie czytaliśmy innych części to doskonale wiemy o czym jest ta książeczka :)
Jest to 31 krótkich rozdziałów o przygodach małego chłopca, jego rodziny i przyjaciół :) W książce znajdziemy również wspaniały dodatek w postaci 25 rewelacyjnych przepisów dla niejadków.
Nulek ma 5 lat, mamę, tatę, brata Leona, siostrę Lenkę oraz babcię Majbunę. Ma też wspaniałych przyjaciół z którymi nie sposób się nudzić :) Dzięki nim żaden dzień nie jest zwykły, a my mamy szansę poczytać o wielu ciekawych przygodach :)
Dowiemy się jak Nulek z tatusiem poradzili sobie u dentysty, jak razem z przyjaciółmi bawił sie w zamek i rycerzy, jak tatuś Nulka zorganizował dla wszystkich zawody sportowe... W książce jest wiele ciekawych opowiastek z życia tego fajnego chłopca :)))
Są rewelacyjne, nie ma możliwości, żeby na takie fajne i pomysłowe dania nie skusił się nawet Mały niejadek :)
Dania są w większości banalnie proste do wykonania, mają łatwe do zrozumienia opisy, fajne kolorowe obrazki ilustrujące to co wyjść nam powinno, oraz wspaniałe i zabawne nazwy :))) Między innymi takie jak:
Pychotkowy papu-krokodyl, Kotlet z księżycowej ryby na niby, Gluty nosorożca z bitą śmietaną, Rycerski przysmaczek - smoczy kabaczek, Jaja ryżodinozaura i wiele wiele innych :)
Opowiadania napisane są w bardzo fajny sposób, językiem zrozumiałym dla maluchów, ale na pewno są też na tyle ciekawe, aby spodobały się starszakom :)
Przepisy (tak jak pisałam wyżej) są rewelacyjne i nie spocznę dopóki nie zrobimy wszystkich i to po kilka razy :P
Co tu dużo pisać... My pokochaliśmy Nulka od początku i mamy nadzieję, że uda nam się przeczytać również inne części z tej serii :)
KSIĄŻKA JEST NAPRAWDĘ GODNA PLECENIA :)
Za możliwość recenzowania tej książki pięknie dziękuję wydawnictwu DIECEZJALNEMU W SANDOMIERZU :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz