13 października 2016

Wczoraj, dzisiaj, jutro


GRZEGORZ KASDEPKE

wydawnictwo: Nasza Księgarnia
ilość stron: 48
format: 27x23 cm
rok wydania: 2016
dostępna: TUTAJ

Grzegorz Kasdepke to kolejny autor książek dla dzieci, którego twórczość biorę zawsze w ciemno z pewnością, że nam się spodoba :) Nie miałam okazji czytać wszystkich jego książek, ale sporo ich już mam na swoim koncie i powiem Wam, że zawsze mi się podobają. Pomysłowość i poczucie humoru tego autora w połączeniu dają nam coraz to nowe książeczki z coraz to nowymi. ciekawymi, zabawnymi historyjkami :)

Kiedy zobaczyłam na stronie wydawnictwa Nasza Księgarnia nowość Grzegorza Kasdepke od razu wiedziałam, ze muszę ją mieć. Lubię opowiadania, mój starszak też lubi opowiadania, myślę, że młodszy także je polubi za jakiś czas. Historyjka, która znajduje się w tej książce jest nieco inna niż wszystkie. Dlaczego? Ponieważ głównymi jej bohaterami są dziewczynka, wczoraj, dzisiaj i jutro. Jak to jest możliwe? A własnie tak, że dziewczynka ta ma niesamowitą wyobraźnię i po prostu je uosabia.

Dziewczynce nie chce się sprzątać więc obiecuje mamie, że zrobi to jutro. Jednak kiedy budzi się rano znowu jest Dzisiaj. Dzisiaj strasznie bałagani więc dziewczynka się na niego obraża. Kiedy przychodzi wieczór Dzisiaj znika i nie m komu jej pomóc w sprzątaniu. Mama jest coraz bardziej zła, bo przecież obiecała posprzątać już wczoraj, ale dziewczynka tłumaczy, że obiecała jutro i cały czas czeka aż przyjdzie Jutro i jej pomoże. 

Przy okazji pokazuje mamie swoją twórczość i to jak widzi Wczoraj, Dzisiaj i Jutro, a nawet Pojutrze. Wczoraj to taka fioletowa plama, taka samolubna, co myśli tylko o sobie, Dzisiaj to kolor cieplutki, żółty, czerwony i pomarańczowy i kolor lodów waniliowych, kolor leniuchowania. Jutro jest szare i bardzo obciążone tymi wszystkimi rzeczami, które zawsze odkłada się "na jutro". Aby nieco go odciążyć dziewczynka wpadła na pomysł, aby część spraw z Jutra przerzucić na Pojutrze. Pojutrze jest malutkie i zielone...

Jak widzicie wyobraźnie małej głównej bohaterki (albo raczej autora) jest naprawdę obszerna ;) Lubię takie nietypowe, nieco zakręcone opowiadania, sprawy wyjaśnione nie w prosty, zwyczajny sposób lecz tak inaczej, dając dziecku do myślenia... Bo tak naprawdę wyjaśnienie, że wczoraj minęło, dzisiaj trwa teraz, jutro będzie kolejnego dnia byłoby zbyt łatwe i zbyt nudne ;)


Moim zdaniem to bardzo pomysłowe i zupełnie inne niż dotychczas podejście do tematu. Choć nie wyjaśni dziecku dokładnie znaczenia "wczoraj, dzisiaj, jutro" to mimo tego zabierze go w podróż do dziecięcej wyobraźni, skłoni do zastanowienia się nad tekstem, nad tym co główna bohaterka miała na myśli. Bo sądzę, że nie jest aż tak łatwo zrozumieć jej tok myślenia i młody czytelnik może się nieco pogubić w tym całym bałaganie, które narobiło tutaj Dzisiaj, przed którym zwiało Wczoraj i przy uprzątnięciu którego Jutro nie chce pomóc.

Myślę, że dziecko będzie miało dużo frajdy podczas czytania tej książki. Ja tam się przy niej uśmiechałam ;) Całość jest bardzo pomysłowa i ciekawa, ale jest też ładna. Sztywna okładka, poziomy, podłużny format, strony w środku dla odmiany matowe, a nie śliskie, duża czcionka i nieco zwariowane, ale za to ładne ilustracje. Wszystkie ilustracje są utrzymane wyłączne żółtych, fioletowych, czerwonych i szarych barwach. Jak dla mnie książeczka ta jest jak najbardziej do polecenia :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz