8 stycznia 2016

Chowańce. Tajemnice korony


ADAM JAY EPSTEIN, ANDREW JACOBSON

wydawnictwo: IUVI
ilość stron: 368
format: 13,5x20,5 cm
rok wydania: 2015
cena:  29,90 zł  22,43 zł

Niedawno pisałam Wam o pierwszym tomie z serii o Chowańcach. Opowiadałam Wam wtedy o tym, że od dziecka lubię książki o magii, że byłam, zresztą nadal jestem fanką Harrego Pottera i że wzięłam teraz te książki z myślą o Nikodemie. To wszystko prawda, nic się w tym temacie nie zmieniło, więc nie będę drugi raz rozpisywała się na ten temat. Może po prostu skoczcie do recenzji "Chowańce. Gwiazdy przeznaczenia" :) 

Nie chciałabym zdradzać Wam za wiele, bo jeśli ktoś nie czytał pierwszej części to może co nieco dowiedzieć się na jej temat z tej recenzji. Postaram się nie zdradzać za wiele ;) Dla przypomnienia napiszę kim są główni bohaterowie. Aldwyn jest kotem, który dotychczas był zwykłym dachowcem, przez nieporozumienie wkroczył do świata pełnego magii i od razu został rzucony na głęboką wodę. Wraz z modrosójką i żabą dostał za zadanie ocalić trójkę młodych czarowników... 

Niestety to nie koniec problemów. Nasi trzej zwierzęcy bohaterowie okazali się wybrańcami i tylko oni będą mogli ocalić całą Bezkresję przed wielką, straszną wojną jaką szykuje nikczemna Paksahara. Wybierają się więc na poszukiwanie Ruchomego Zamku, bo tylko dzięki niemu są w stanie powstrzymać zło. Niestety jak sama nazwa wskazuje, Zamek ten pojawia się w różnych miejscach i nie ma możliwości, aby tak po prostu na niego trafić. Muszą więc znaleźć jakiś sposób... 

Sprawy są naprawdę skomplikowane. Idą do miejsca gdzie kiedyś stało Pierwsze Królestwo, potem wyruszają do dziwnego drzewa w poszukiwaniu Korony Śnieżnej Pantery, tam znajduje się podziemię pełne pułapek i niebezpieczeństw, w końcu i tak okazuje się, że korona została zabrana przez innego kota - ojca Aldwyna. Naszą trójkę czeka więc wędrówka do krainy telekinetycznych kotów, z którego wywodzi się Aldwyn, tam znowu nie za wiele się dowiadują więc poszukiwania trwają nadal. 

Chowańce muszą podążać za śladami kota, który ukradł koronę, ale droga ta nie będzie ani odrobinę prosta. Czeka na nich ogrom przeróżnych niebezpieczeństw, przeżyją niezapomniane przygody. Wszytskie utrudnienia tylko spowalniają ich poszukiwania, niestety mają mało czasu, Za moment zła Paksahara wskrzesi Armię Nieumarłych...

Miałam się nie rozpisywać, ale nie mogłam się powstrzymać ;) To co opisałam Wam powyżej to tylko malutka część tego o czym możecie przeczytać w tej książce. Nasi bohaterowie choć są mali i na pozór nie mają zbyt wiele szans z wielkimi potworami lub innymi niebezpiecznymi stworami to jednak mają niezwykle jasne umysły i potrafią wyplątać się ze wszystkich tarapatów... 

Aldwyn jest bardzo pomysłowy, ma dobry refleks i zawsze wymyśli jakiś sposób na ratunek. Modrosójka Skylar jest malutkim ptaszkiem, ale za to bardzo szybkim i zwinnym. Jest niezwykle mądra i zna wiele czarów, na dodatek tworzy wspaniałe realistyczne iluzje. Żaba Gilbert jest bardzo nieporadny, strachliwy i czasem miewa niejasne kałużowe wizje, jednak jest wspaniałym przyjacielem. Cała trójka zwierzaków są bardzo zgraną paczką więc ratowanie świata nie mogło trafić w lepsze "ręce" ;)

Tutaj cały czas coś się dzieje, akcja toczy się nieustannie, Chowańce przeżywają mnóstwo niebezpiecznych przygód. Po prostu nie można się nudzić podczas czytania tej książki. Pomimo tego, że jest to książka dla dzieci i młodzieży to powiem Wam, że wciągnęła mnie na maksa. Z przyjemnością przeczytałam tom pierwszy i z niesłychaną ciekawością chwyciłam po tom drugi. Nie zawiodłam się, historia ta jest bardzo wciągająca i nie żałuję, że się w nią zagłębiłam. Powiem więcej - już nie mogę się doczekać trzeciego tomu! Po zakończeniu tej książki stwierdzam, że będzie się działo, oj będzie :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz