3 grudnia 2015

Little Cakes and Cookies to Bake

ABIGAIL WHEATLEY

wydawnictwo: Usborne Publishing
ilość stron: 64
format: 17x20 cm
rok wydania: 2012
cena: 57,40 zł


Wiele razy polecałyśmy Wam różne książki kucharskie dla dzieci. Nie obce nam są także ostatnio lektury w języku angielskim. A gdyby tak połączyć te dwa rodzaje lektur? Książka kucharska w języku angielskim? Myślicie, że to dobry pomysł? Zaraz to sprawdzimy! 

W ofercie księgarni internetowej BOOKIDS znajdziemy bardzo wiele książek anglojęzycznych. Od pozycji dla maluszków po ciut dłuższe lektury. Są tam także książki edukacyjne i... kulinarne! Powiem Wam, że na te ostatnie zawsze miałam największą ochotę. Tym bardziej, że one wyglądają naprawdę fantastycznie! Wiem, że nie należy oceniać książek po okładce, ale w tym przypadku nie musiałam tego robić. Bo na stronie wydawnictwa poza podstawowymi informacjami o tej lekturze znajdziemy także mały podgląd jej zawartości. Oj, wierzcie mi, że baaardzo chciałam ją mieć :)

I udało się. Książka kucharska w języku angielskim jest już u nas. A czy mówiłam Wam już, że nie znam tego języka? Tak, ironia losu prawda? Ale to nie szkodzi. Po pierwsze zawsze coś tam rozumiem. A poza tym od czego jest słownik? Zawsze można się troszkę pomęczyć, coś przetłumaczyć i już! Odrobina wysiłku jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a taka praca sprawia tylko, że język ten jest mi coraz bliższy i coraz lepiej go zapamiętuję. Mam też jeszcze jeden bardzo ważny argument "za". Moja Alija uwielbia eksperymentować w kuchni, a akurat jest w trakcie nauki języka angielskiego. Zatem anglojęzyczny poradnik kulinarny jeszcze bardziej zachęca ją do nauki i jestem pewna, że niedługo większość z treści tej książki moje dziecko przeczyta już samodzielnie.

Ale teraz jestem na etapie tłumaczenia i poznawania treści tego małego poradnika. I choć dla niektórych takie zajęcie mogłoby się wydawać żmudną pracą, powiem Wam, że wcale tak nie jest. Przede wszystkim ta lektura jest taka ładna, że już nie mogę się doczekać, aż uda mi się cokolwiek z niej stworzyć. Poza tym teksty w niej zawarte wcale nie są jakoś wybitnie trudne. A wydawałoby się, że skoro to książka kucharska to jej autorzy zaraz zagną mnie jakimiś fachowymi określeniami i nic z tego nie wyjdzie. Ale na szczęście wcale tak nie jest. Fakt, trochę takich kulinarnych sformułowań tu znajdziemy, ale przecież nie da się ich tak całkiem uniknąć prawda? Nie ma ich na szczęście zbyt wiele więc bez kłopotu jesteśmy w stanie rozszyfrować każdy z przepisów.

Na samym początku tej lektury znajdziemy trochę informacji ogólnych. Czyli wiadomości, które przydadzą nam się podczas dalszego korzystania z tego poradnika. Jest tu trochę o tym, że składniki poszczególnych przepisów można spokojnie zamienić by dopasować go dla osób uczulonych na niektóre produkty. Oraz o tym, że ilość składników potrzebnych do wykonania danego smakołyku jest ujęta na dwa sposoby - w gramach i uncjach. Przeczytamy także o tym, że podana ilość składników jest przeznaczona na stworzenie malutkich porcji każdej potrawy. Jeśli zatem chcemy zrobić ich więcej - musimy odpowiednio zwiększyć ich ilość. Poza tym jest tu rada dotycząca piekarnika oraz ujętych w przepisie sformułowań dotyczących niektórych składników. Nie będę już się wdawać w szczegóły, bo tak naprawdę nie to jest tu najważniejsze. Chciałam tylko pokazać Wam, że dzięki tym wszystkim poradom wykonanie danego przepisu na pewno nie jest trudne. Autorka tej publikacji zadbała bowiem o to, by nasze dziecko wiedząc o wszystkim poruszało się w kuchni bardzo pewnie. A jego smakołyki wyszły wspaniale!

Przejdźmy zatem dalej. Czyli do konkretnych rozdziałów, a są nimi małe ciasta i małe ciasteczka. Na samym końcu natomiast znajdziemy indeks oraz porady dotyczące przygotowania dań dla alergików. W dziale z małymi ciastami poza całkiem sporą ilością fajnych przepisów znajdziemy także kilka drobnych wskazówek. Dotyczą one na przykład pieczenia, czy sposobu przyrządzenia polewy itp. Takie porady są naprawdę bardzo przydatne. Szczególnie dla początkującego kucharza, który nie czuje się jeszcze zbyt pewnie w tej roli. Pamiętacie swoje pierwsze próby z dzieleniem żółtka od białka w jajku? Albo sprawdzanie, czy ciasto jest dopieczone w środku? A precyzyjne odmierzanie wszystkich składników? Taaak, początki nigdy nie są łatwe. Ale im większa pomoc tym sprawniej idzie nauka, prawda?

Skoro wiecie już jak wiele wskazówek i drobnych porad znajdziemy w tym poradniku to domyślacie się pewnie także tego, że same przepisy także nie należą do najtrudniejszych. Co prawda przyznam się bez bicia, że jak dotąd, żadnego z nich w realu nie wykorzystałam, ale za to przeczytałam je dokładnie i nie wyglądają ona jakoś strasznie. Myślę, że kilkulatek spokojnie sobie z nimi poradzi. Ja na przykład spokojnie podsunę tą lekturę mojej ośmiolatce. Ona uwielbia krzątać się po kuchni. Jestem pewna, ze wkrótce zacznie działać. Tylko najpierw musi tak jak ja - odszyfrować wszystkie przepisy ;) Ciekawe jak wiele słówek dołączy do jej słownika po tej lekturze. Takie dzieciaki szybko się uczą, więc kto wie? Może pod koniec zacznie czytać te wszystkie receptury z pamięci??

Nie mogę jeszcze nie wspomnieć o tym, że ta książka jest po prostu przepiękna. Pewnie zdążyliście już zwrócić uwagę na te wszystkie piękne i kolorowe ilustracje, prawda? I powiem Wam, że cała ta książka jest właśnie taka. Słodka jak przepisy, które nam poleca. Ja nie mogłam się na to wszystko napatrzeć. Cudo. A do tego proste i krótkie instrukcje, wystarczająco czytelna, choć nieco zabawna czcionka, grube śliskie kartki i solidna okładka. Nawet gdybym chciała znaleźć w tej książce jakąś wadę - miałabym ogromny kłopot. Bo ten poradnik jest wspaniały. Nawet o to, żeby w trakcie pracy nie zamykała nam się ta książka nie musimy się martwić, bo wszystkie strony umieszczone są na spirali. Zatem żadne poszukiwanie odpowiedniej strony z umorusanymi rękami nam nie grozi. Powiem krótko - korzystanie z tej książki kucharskiej to czysta przyjemność!

Powiem Wam, że jestem zachwycona. Szkoda, że w języku polskim nie ma takich cudnych poradników dla dzieci. Zakochałam się bez dwóch zdań. Zatem polecam! Warto!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz