Wyśmienite sałatki

60 NAJLEPSZYCH PRZEPISÓW

wydawnictwo: Burda Książki
ilość stron: 128
format: 15x21 cm
rok wydania: 2014
cena: 24,90 zł

Będąc w ciąży trzeba się zdrowo odżywiać, prawda ;) ? W takim razie książka ta jest dla mnie na ten czas idealna! Choć i przed ciążą i z pewnością po niej zamiłowanie do sałatek mi nie minie więc nie tylko w ciąży można z niej korzystać, wręcz przeciwnie. Taki zbiór przepisów jest dobry na każdą możliwą okazję, a nawet i bez okazji warto czasem zaserwować jakąś fajną, zdrową sałateczkę ;)

W książce tej znajduje się aż 60 różnych, nawet bardzo różnych przepisów na sałatki. Na słodko, na słono, z mięsem, warzywami, owocami, rybkami, owocami morza, kaszami, makaronami... Do koloru do wyboru :) 

Podam Wam kilka nazw sałatek, które tutaj zobaczycie. Wszystko podane alfabetycznie ;) Amerykańska sałatka Waldorf, Arabska z kuskusem, Czosnkowa z ogórkami małosolnymi, Fasolowa ze śledziem, Kebab na ostro, Koktajlowa z uszkami i krewetkami, Makaronowa z wędliną, Pekińska z dynią i jabłkiem, Pieczarkowo-warzywna z dipami, Sałata lodowa z mozzarellą, Szpinakowa z kabanosami, Włoska z grzankami, Z kulkami serowymi i kalarepą, Z młodych ziemniaków i szparagów, Z pędami bambusa, Z suszonymi pomidorami, Żółta z kaszą jęczmienną i wiele wiele innych, ale bez przesady - wszystkich Wam wymieniać już nie będę ;)

Powiem Wam, że podoba mi się ta książka. Dla mnie jednym z ważniejszych rzeczy w książkach kucharskich są oczywiście zdjęcia. Nie wiem czemu, nie wiem czy inni też tak mają, ale ja właśnie najpierw na zdjęcie zwracam uwagę, potem dopiero na składniki. Kiedy gotuję lub przygotowuję coś używając przepisu, lubię wiedzieć jak dana potrawa powinna się prezentować ;) 

Tutaj się nie zawiodłam! Do wszystkich 60 przepisów dołączone są zdjęcia pięknie pokazujące nam wszystkie te sałatki. Oprócz zdjęć i nazwy danej sałatki są oczywiście podane także składniki oraz sposób przygotowania. Czasami także i jakaś mała rada się znajdzie ;)

Powiem Wam, że ja mimo wielu ciekawych przepisów, które znajdują się w środku, ja niestety nie użyję ich wszystkich, ale to tylko ze względu na moje zamiłowania lub własnie odwrotnie "nie zamiłowania" kulinarne ;) Może jestem trochę dziwna, ale nie przepadam na przykład za owocami morza, więc krewetki czy kraby odpadają. Nie przemawiają do mnie też sałatki makaronowe, choć makaron uwielbiam ;) Nie lubię połączeń owoców ze smakami słonymi więc owocowa z kurczakiem, brzoskwinie ze szpinakiem czy też owocowo-warzywna to też nie moje klimaty. Nie lubię też kaszy, ani sezamu, ani oliwek...  Więc sami widzicie, że dziwak ze mnie taki i sporo z zawartych tutaj przepisów po prostu będę musiała, albo ominąć, albo nieco zmienić na własne potrzeby ;)

Ale jestem pewna, że Wy nie jesteście tak wymyślni w sprawach jedzenia jak ja i lubicie takie ciekawe smakowe urozmaicenia. Dlatego z całą pewnością książka ta przypadnie Wam do gustu ponieważ jest to prawdziwa skarbnica pełna ciekawych przepisów. Zarówno tych prostych, ale bardzo smacznych jak i tych idealnych na wykwintne kolacje, spotkania z przyjaciółmi czy zaserwowanie ich na stołach podczas rodzinnych uroczystości :)