BARBARA SUDOŁ
wydawnictwo: Skrzat
ilość stron: 32
format: 29x19,5 cm
rok wydania: 2012
cena: 6,21 zł
Z kogutkiem Ziutkiem spotkaliśmy się już dwa razy TUTAJ i TUTAJ. Tym razem mieliśmy okazję dowiedzieć się jaki był Ziutek zaraz po wykluciu.
Pewnego razu w kurniku zapanowała ogromna radość, jedno z ośmiu jajek pięknej kurki zaczęło pękać. Pokazał się śliczny, mały, żółty kurczaczek, który został nazwany Ziutek, po dziadku. Maluch już od początku był niesamowicie ciekawy świata, bardzo gadatliwy i jeszcze bardziej dociekliwy. Wszyscy mieszkańcy podwórka od razu zapałali do niego sympatią :)
Tak mijały dni, Ziutek co rusz odkrywał coś nowego, czegoś się dowiadywał, uczył i już nie mógł się doczekać kiedy na świecie pojawi się jego rodzeństwo. Kiedy to w końcu nastąpiło, wszyscy byli przeszczęśliwi, a starszy brat postanowił pokazać im całe podwórko i nauczyć wszystkiego co sam już potrafi :)
I ja i Nikodem już od dawna bardzo lubimy kogutka Ziutka. Samo jego imię sprawia, że człowiekowi uśmiecha się buzia :) Ziutek jest bardzo sympatycznym stworzonkiem, które dzięki swojej ciekawości bez wątpienia potrafi zainteresować małego czytelnika.
Książeczka ta pochodzi z serii "Bajki o kogutku Ziutku". Znajdziemy w niej jeszcze wiele innych ciekawych tytułów. Napisana jest ona w formie rymowanego opowiadania, dzięki czemu czyta się ją szybciutko, a dziecko (przynajmniej moje) jest nią bardzo zainteresowane :) Kolejnym plusem są oczywiście ilustracje. Ciekawe, kolorowe i bardzo wiele się na nich dzieje... My używamy ich również do zabawy w odnajdywanie danego zwierzątka lub rzeczy, czy też do nauki kolorów i liczenia :)
Pochwalić muszę również to, że w tekście często są wymieniane kolory. Nadal są one u nas na topie, dlatego tym bardziej dziecko moje jest zainteresowane. Na koniec napisać muszę jeszcze o sporej czcionce, To oczywiście jest bardzo przydatne podczas samodzielnego czytania przez dziecko. Co prawda okładka jest miękka, ale jakoś specjalnie to nam nie przeszkadza... No i koniecznie zwróćcie uwagę na cenę... Zapewniam, że warto wydać to kilka złotych :)
Tej akuratnie nie czytałyśmy, ale inne książeczki z przygodami Kogutka Ziutka tak, bardzo się podobały córce :)
OdpowiedzUsuńTa zapewne też się spodoba :) My uwielbiamy wierszyki i rymowane opowiadania, świetnie się je czyta :)
Usuń