9 maja 2012

Dlaczego kameleon zmienia kolor?


EDWARD GAKUYA, CLAUDIA LLOYD

wydawnictwo: WILGA
ilość stron: 32
format: 22,5x22,5 cm
rok wydania: 2012
cena: 26,98 zł


Książka powstała na podstawie serialu animowanego "Opowieści z Tinga Tinga"

Moje dziecko zna tą bajeczkę doskonale właśnie z telewizji. Można ją oglądać dość często na programie dla dzieci :) I właśnie dzięki temu, kiedy Nikodem zobaczył tą książkę wpadł w tak wielki zachwyt, że nawet ciężko jest to opisać :)

Akcja bajki toczy się w Afryce. Bohaterami są przeróżne afrykańskie zwierzęta. Lew, słoń, żyrafa, zebra, hipopotam, małpki, żółw, kameleon i wiele innych. 
Każdy odcinek, w tym przypadku każda książka opowiada o jednym zwierzaku, a dokładniej o tym dlaczego jest ono takie, a nie inne :)

W tej części przeczytamy o kameleonie i dowiemy się jak to się stało, że zmienia on kolor.

 Dawno temu kameleon był szary, nieciekawy i nie wyróżniał się niczym specjalnym. nie mógł się nawet bawić z innymi w ich ulubioną zabawę "Tingasztuczki", ponieważ nie potrafił żadnej wykonać. Odszedł więc po cichutku, był bardzo smutny. Ale inne zwierzęta postanowiły go szukać... Kiedy go znalazły mienił się przeróżnymi kolorami, był bardzo szczęśliwy, a przyjaciele cieszyli się razem z nim :)

Jednak jeśli jesteście ciekawi jak doszło do tego, ze kameleon nabrał koloru, musicie koniecznie sięgnąć po tę książeczkę. nigdzie indziej się tego nie dowiecie :)

Opowiadanie jest bardzo pomysłowe i ciekawe.Ogromnie podobają mi się napisy. Takie fajne, porozrzucane po całych stronach, duże, mniejsze, pogrubiane...
Jednak najwspanialsze w tej książce są ilustracje, te które pokazuje Wam tutaj nie oddają całego uroku tej książki, na żywo są jeszcze ładniejsze :) To chyba najbardziej kolorowa książka jaką do tej pory widziałam, a widziałam ich naprawdę wiele :)

A Nikodem? Jest w niej zakochany. I nie myślcie sobie, że przesadzam. Sam chodzi z książką pod pachą i co chwile powtarza, że ją kocha :)
Dlatego zarówno ja jak i Nikuś gorąco polecamy!


2 komentarze:

  1. Mamusia Piotrusia16 grudnia 2012 18:33

    Nas urzekły zwłaszcza ilustracje. Bardzo przyjemne dla oka.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wiem co było pierwsze, animacje czy wersja książkowa, ale jedno i drugie uwielbiamy. Animacje bez trudu do znalezienia na youtube.
    Polecam tez stronę z grami i zabawami z bohaterami opowieści z tinga tinga. przy okazji fajna nauka angielskiego:) http://www.tingatingatales.com/meet.aspx
    A dla zaspokojenia ciekawości cóż zacz to tinga tinga polecam również http://www.tingatinga.org/tinga-tinga-history.html
    http://www.tingatinga.info/

    OdpowiedzUsuń