wydawnictwo: AMEET
ilość kart: 30
format: 11x17 cm
rok wydania: 2008
cena: 27,99 zł
Tym razem nie będę pisać o książce. Nie jest to także ćwiczeniówka, książka z naklejkami, album czy encyklopedia. Tym razem mam ogromna przyjemność polecić wam karty!
Nie da się nimi zagrać w "Piotrusia" czy w wojnę, ale są to interaktywne karty edukacyjnej serii Disneya "Mali Einsteini". Do nas trafiła część "Miejsca na świecie".
Zestaw zawiera 30 kart obrazkowych, na których po obu stronach widnieje zdjęcie jakiegoś charakterystycznego miejsca na świecie oraz krótka informacja na jego temat, np.: "Święta góra Aborygenów w Australii". Aby znaleźć odpowiedź na pytanie/wskazówkę z obrazka lub sprawdzić, czy maluch odgadł o jakim miejscu mówimy wystarczy rozsunąć kartę w górę i w dół by pojawił się ukryty wewnątrz napis. W tym przypadku będzie to: Uluru - Australia. Po obu stronach karty są inne miejsca i jedno ciekawsze od drugiego. Zatem zadań jest aż 60!
Te karty to świetna zabawa i jednocześnie ciekawa nauka dla naszego dziecka. Dzięki zabawie mamy okazję zapoznać nasze dziecko z ciekawymi miejscami na świecie i opowiedzieć mu w skrócie co nieco na jego temat. Każ dy maluch jest niezwykle ciekawy świata i na pewno taka zabawa mu się spodoba. A poza tym, dzięki tym kartom poszerzamy słownictwo małego człowieka i sprawiamy, że dzięki nim może przy odrobinie wyobraźni odbyć podróż dookoła świata.
Muszę także przyznać, że jest to zabawka bardzo solidna. Zarówno karty jak i ich opakowanie jest wykonane z bardzo grubej tektury jestem pewna, że nie prędko ulegnie zniszczeniu. Te kart świetnie nadają się do zabawy w domu i w podróży. U nas naprawdę się sprawdziły. Moje dziecko po kilku zabawach potrafi już rozpoznać kilka miejsc, co sprawia jej ogromną przyjemność. Poza tym chętnie spędzamy czas bawiąc się nimi wspólnie. i jest mnóstwo śmiechu, gdy ktoś pomyli miejsca lub ma trudności z wymówieniem jego pełnej nazwy.
Te karty są nie tylko mądre ale i ciekawe. Dzięki nim maluch świetnie się bawi, dużo uczy i przy okazji aktywnie spędza czas z rodzicami. Nam bardzo się podobają i chętnie poznałybyśmy kolejne części kart Małych Einsteinów.
Za karty serdecznie dziękuję wydawnictwu AMEET :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz