2 lutego 2012

Wyliczanki z pustej szklanki


MAŁGORZATA STRZAŁKOWSKA

wydawnictwo: Bajka
ilość stron: 44
format: 30x21
rok wydania: 2012
data premiery: 01.02.2012
cena: 29,90 zł



A dziś przedstawiamy Wam zupełną nowość. Książeczkę, która ukazała się na rynku 1 lutego 2012r. Zatem świeży nabytek. Jeszcze gorąca ;)
To zupełnie coś innego niż przedstawiałyśmy dotychczas. Bo wierszyki w niej zawarte to proste i bardzo wesołe wyliczanki. Podczas czytania buzia sama się uśmiecha. Nie ma mowy, by ich nie polubić!

"Hokus-pokus, żółty krokus,
kret w rabacie rył,
fiku-miku, słoń w guziku,
a ty będziesz krył!"

Jak widać rymowanki są bardzo proste i krótkie. Łatwo wpadają w ucho  i każdy maluch bez kłopotu je zapamięta. Świetnie nadają się do wspólnej zabawy. Zarówno w domu jak i na podwórku. W naszym przypadku wyliczanki również sprawdziły się podczas dłużej podróży samochodem. Taka zabawa spowodowała, że czas nie dłużył się nam tak bardzo a dziecko bawiło się naprawdę rewelacyjnie. Brzuszki bolały nas od śmiechu. Podobnie jest podczas różnych czynności w domu. Rymowanki Małgorzaty Strzałkowskiej towarzyszą nam podczas zabawy w chowanego, rysowania a nawet sprzątania zabawek. Te krótkie teksty nie sposób zapomnieć. To fantastyczna zabawa i jesteśmy pewne, że nasze maluchy już wkrótce będą je recytować samodzielnie.
 
"Pałka-zapałka,
guzik z obierkiem,
kto się nie schowa, 
ten będzie berkiem!"

Dodatkowo książka jest przepięknie ilustrowana. Ogromne brawa dla autora rysunków, którym jest Kacper Dudek. Wszystkie są niezwykle zabawne i jakże bliskie sercu każdego malucha. Oryginalne pomysły i prosta kreska sprawiają, że dziecko od razu je pokocha.

Nikusiowi podczas czytania najbardziej spodobał się żółty ufoludek lecący na miotle. I choć często wracał do tej ilustracji, zna już niemalże na pamięć całą książeczkę. Jeśli chodzi o Alę, to jej ulubioną stroną są chyba ilustracje z kwiatuszkami a w nich biedronka, księżniczka, kotek w paski i żabka. Mała za wszelką cenę chce nauczyć się poszczególnych wierszyków i chętnie powtarza czytane teksty.

Dodatkową atrakcją jest mała niespodzianka na końcu książki. Gdy przeczytamy już wszystkie wyliczanki na okładce trafiamy na taki oto tekst:
 
"Teraz, miły czytelniku,
wytęż wzrok i, jeśli łaska,
znajdź w książeczce 10 kotów
harcujących na obrazkach."

To było miłe zaskoczenie i dodatkowa porcja zabawy dla naszych maluchów. Dzieciaczki chętnie od nowa zaczęły przeglądać książeczkę w poszukiwaniu tych sympatycznych futrzaków.

Jako mamy jesteśmy tą książeczką zachwycone. Zarówno treść jak i oprawa graficzna przypadła nam wyjątkowo do gustu. Tak niewiele a zabawa gwarantowana na dłuuuugi czas. Gorąco polecamy!!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz