6 sierpnia 2016

Warszawa nocą


MACIEJ WESOŁOWSKI,
fot. ROBERT MORDAL


wydawnictwo: Burda Książki
ilość stron: 240
format: 21x23,5 cm
rok wydania: 2016
cena: 59,90 zł

Warszawa to naprawdę piękne miasto. Nie chciałabym co prawda w nim mieszkać, bo jak dla mnie jest tam zbyt gwarno. Ale trzeba przyznać, że bardzo lubię do niego wracać. Znajdziemy w nim wszystko czego tylko dusza zapragnie. Wiele cichych zakątków i ciekawych atrakcji. Klasycznych budowli i nowoczesnych dzieł architektonicznych. Gdzie się człowiek nie obejrzy - coś nowego. W Warszawie na pewno nie można się nudzić. Uwielbiam starówkę, liczne piękne parki, nowoczesne galerie, teatry i muzea. Warszawa czaruje i fajnie jest czasem tam zajrzeć. My mieszkamy dość blisko tej naszej stolicy, więc ją odwiedzamy za każdym razem, gdy szukamy odrobiny rozrywki. Jednak po obejrzeniu dokładnie albumu, który dziś chciałabym Wam polecić - żałuję, że nigdy nie miałam okazji pospacerować po Warszawie nocą. Nawet nie przypuszczałam, że tak wiele mnie omija...

Zawartość tej książki na pewno nikogo nie zaskoczy. Wystarczy przeczytać tytuł tej publikacji i już wiemy czego możemy się w niej spodziewać. Tak kochani - ten album jest pełen zdjęć naszej pięknej stolicy wykonanych już po zmroku. Gdy wszystko dookoła oświetlone jest jedynie wszechobecnymi lampami. I trzeba przyznać, że Warszawa w takiej scenerii prezentuje się cudownie. Nie przypuszczałam nawet że to tak fantastycznie wygląda. Naprawdę bardzo, bardzo mi się to podoba. W takiej nocnej odsłonie znane mi doskonale budynki i posagi wyglądają zupełnie inaczej. Jakby trafiła do całkiem innego świata. Coś niesamowitego...

W albumie tym znajdziemy różne zakątki Warszawy podzielone w kilka działów. Pierwszym z nich jest rozdział zatytułowany "Z dworskim rozmachem". Tutaj autor umieścił zdjęcia między innymi Zamku Ostrogskich, Zamku Ujazdowskiego, Pałacu prezydenckiego czy Pałacu w Wilanowie. W kolejnym dziale "Zapisane w pamięci" zobaczymy na przykład Grób Nieznanego Żołnierza, pomnik Janusza Korczaka a także Sculpture Oświęcim II oraz Pomnik Bohaterów Getta przy Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. To oczywiście nie wszystko, tych miejsc jest tu znacznie więcej. Ja wymieniam Wam tylko kilka przykładowych.

Kolejny rozdział w tej publikacji nosi tytuł "Zielono mi". W nim znajdziecie kilka ujęć z Łazienek Królewskich, Ogrodu Saskiego, Parku Szczęśliwickiego oraz Parku Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego. Dalej trafiamy na dział "Z boskim wstawiennictwem". Tutaj podziwiać będziemy zdjęcia niektórych warszawskich kościołów i cerkwi. Nie abraknie tu również Kolegiaty Świętej Anny oraz kilku zdjęć z Cmentarza Powązkowskiego oraz Cmentarza Wolskiego. Kolejny rozdział to prawdziwy "Sen o Warszawie". Wśród fotografii zamieszczonej w tym rozdziale zobaczymy Plac Zbawiciela, Teatr Wielki czy chociażby Most Świętokrzyski.

I choć wymieniłam Wam tak wiele pięknych miejsc w Warszawie, to ta książka na nich jeszcze się nie kończy. W kolejnym dziale zatytułowanym "Stolica przyszłości" zobaczymy na przykład budynek International Business Center, Centrum Nauki Kopernik, Multimedialny Park Fontann i Stacje metra Plac Wilsona. Dalej mamy "Chlubną przeszłość", czyli Zamek Królewski wraz z otaczającym go placem i kolumna Zygmunta, Mury obronne Starówki, Syrenkę na rynku Starego Miasta, Barbakan itd. itp. Kolejny rozdział nosi tytuł "Piłkarski szał", gdzie poza zdjęciem Stadionu Narodowego znajdziemy również kilka innych symboli Warszawy w barwach narodowych. A na samym końcu tego albumu znajdziemy dział "Światła miasta", w którym znalazły się cudowne zdjęcia pięknie oświetlonej stolicy naszego kraju.

Powiem Wam, ze ten album naprawdę mnie zachwycił. Zdjęcia w nim zamieszczone zapierają dech w piersiach. Zawsze uwielbiałam takie klimaty. Szalenie podobają mi się zdjęcia po zmroku, gdzie otoczenie aż lśni jak rozgwieżdżone niebo. Takie krajobrazy mają w sobie coś tajemniczego, szczególnie pociągającego. I trzeba przyznać, że autor tych fotografii oddał w 100% ten niecodzienni klimat. Zawarł na swoich zdjęciach nutkę tajemnicy, drobinkę niedopowiedzenia, dzięki której z jeszcze większą przyjemnością wpatrujemy się w każdy najdrobniejszy detal danego zdjęcia. Powiem wprost - jestem zachwycona. Uwielbiam takie zdjęcia. A na te mogłabym patrzeć godzinami...

Podoba mi się również sposób wydania tego albumu. Ciemna, odrobinę mroczna twarda okładka oraz gruby śliski papier wewnątrz. Podoba mi się, to, ze książka jest dość spora, a zdjęcia wewnatrz zajmują zazwyczaj całą stronę, a niekiedy nawet dwie sąsiadujące ze sobą strony. Podoba mi się to, że kartki wewnątrz są wszyte, a nie wklejone. I że album ten bez kłopotu otwiera się na płasko, więc spokojnie możemy podziwiać twórczość Roberta Mordala, nie martwić się, że za chwilkę książka nam się zamknie i będziemy musieli odnaleźć raz jeszcze interesującą nas stronę. Oj, dość już tego wymieniania. Podoba mi się tutaj wszystko. Myślę, że w pełni oddał nam piękno naszej stolicy po zapadnięciu zmroku. A ponieważ album ten jest wydany w wersji dwujęzycznej - stanowi on także cudowną wizytówkę dla obcokrajowców odwiedzających nasz kraj.

Podsumowując - gorąco polecam! Naprawdę warto.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz