Znajdź wszystkie szczegóły
HANNAH COHEN
wydawnictwo: Jedność
ilość stron: 32
format: 21x28 cm
rok wydania: 2015
cena: 16 zł 12 zł
Baśnie - bez wątpienia, każdy z Was zna chociaż kilka najbardziej znanych i to nawet nie trzeba ich czytać, aby wiedzieć doskonale o czym opowiadają. Baśnie są piękne, nie da się ukryć. Są takie magiczne... Ja lubię baśnie i już nie jedna taka książka znalazła się w naszej biblioteczce. Ale jeśli baśnie połączyć z wyszukiwaniem szczegółów? Na dodatek odebrać im tekst, co wtedy? Wtedy właśnie powstaje taka książka jaką dzisiaj Wam zaprezentuje ;)
W środku znajduje się 12 ilustracji przedstawiających jakąś scenkę ze znanych baśni: Czerwony Kapturek, Kopciuszek, Mała syrenka, Królewna Śnieżka, Śpiąca Królewna, Księżniczka na ziarnku grochu, Jaś i Małgosia, Grajek z Hamelin, Przygody Aladyna, Żabi król, Jaś i magiczna fasola oraz Pinokio. To właśnie fragmenty tych bajek tutaj znajdziemy.
Dookoła tych ilustracji na ramce zamieszczone są różne rzeczy i postacie (w formie obrazka i podpisu) przy każdym rysunku jest liczba przedstawiająca ile sztuk tych przedmiotów należy znaleźć. Na przykład: jedno gniazdo, pięć muchomorów, jeden szklany pantofelek, siedem koników morskich, dwa króliki, trzech śpiących skrzypków, trzy poduszki w paski, jedną czarownicę, jednego mężczyznę grającego na bandżo, sześć ślimaków, dziesięć złotych monet itd. To co Wam tutaj wymieniłam pochodzi z różnych bajek zamieszczonych w tej książce.
Ilustracje nie są typowym odzwierciedleniem tego co znamy. Są takie dziecięce, zabawne, bardzo kolorowe i strasznie zapełnione. I właśnie o to chodzi, aby na obrazkach tych było jak najwięcej szczegółów, aby mali czytelnicy mieli nieco trudniejsze zadanie z odnajdywaniem szczegółów.
Powiem Wam jednak, że dla mojego Nikodema (który jest już wprawiony w tym temacie, ponieważ sporo ma książek z szukaniem szczegółów) jest to bułka z masłem. Znalezienie niektórych osób i przedmiotów jest banalnie proste, ale na szczęście znajdziemy też kilka takich przy których będzie trzeba wytężyć trochę wzrok :)
W środku nie ma żadnego tekstu opisującego te baśnie więc fajnie by było gdyby dziecko zasiadające do tej książki znało już te bajki. Nikodem większość zna i doskonale wie o czym opowiadają, ale znalazły się też takie, o których nie słyszał więc był bardzo ciekawy o czym są - musiałam przy okazji opowiadać ;)
Książka ta jest ciekawa i zajmująca, choć polecany przez wydawnictwo przedział wiekowy 7-10 lat to moim zdaniem za dużo. Nikodem ma 7 lat i poradził sobie ze znalezieniem tego wszystkiego bardzo szybko. Podobało mu się to, ale myślę, że mniejsze dzieciaki będą miały jeszcze więcej frajdy, bo dla nich będzie to nieco trudniejsze ;) Wspomnieć jeszcze muszę o wydaniu - sztywna okładka, śliskie strony, bardzo barwne, zabawne, ładne ilustracje z mnóstwem szczegółów i odpowiedzi znajdujące się na końcu - całość prezentuje się super i jak jak najbardziej polecam :)
Baśnie - bez wątpienia, każdy z Was zna chociaż kilka najbardziej znanych i to nawet nie trzeba ich czytać, aby wiedzieć doskonale o czym opowiadają. Baśnie są piękne, nie da się ukryć. Są takie magiczne... Ja lubię baśnie i już nie jedna taka książka znalazła się w naszej biblioteczce. Ale jeśli baśnie połączyć z wyszukiwaniem szczegółów? Na dodatek odebrać im tekst, co wtedy? Wtedy właśnie powstaje taka książka jaką dzisiaj Wam zaprezentuje ;)
W środku znajduje się 12 ilustracji przedstawiających jakąś scenkę ze znanych baśni: Czerwony Kapturek, Kopciuszek, Mała syrenka, Królewna Śnieżka, Śpiąca Królewna, Księżniczka na ziarnku grochu, Jaś i Małgosia, Grajek z Hamelin, Przygody Aladyna, Żabi król, Jaś i magiczna fasola oraz Pinokio. To właśnie fragmenty tych bajek tutaj znajdziemy.
Dookoła tych ilustracji na ramce zamieszczone są różne rzeczy i postacie (w formie obrazka i podpisu) przy każdym rysunku jest liczba przedstawiająca ile sztuk tych przedmiotów należy znaleźć. Na przykład: jedno gniazdo, pięć muchomorów, jeden szklany pantofelek, siedem koników morskich, dwa króliki, trzech śpiących skrzypków, trzy poduszki w paski, jedną czarownicę, jednego mężczyznę grającego na bandżo, sześć ślimaków, dziesięć złotych monet itd. To co Wam tutaj wymieniłam pochodzi z różnych bajek zamieszczonych w tej książce.
Ilustracje nie są typowym odzwierciedleniem tego co znamy. Są takie dziecięce, zabawne, bardzo kolorowe i strasznie zapełnione. I właśnie o to chodzi, aby na obrazkach tych było jak najwięcej szczegółów, aby mali czytelnicy mieli nieco trudniejsze zadanie z odnajdywaniem szczegółów.
Powiem Wam jednak, że dla mojego Nikodema (który jest już wprawiony w tym temacie, ponieważ sporo ma książek z szukaniem szczegółów) jest to bułka z masłem. Znalezienie niektórych osób i przedmiotów jest banalnie proste, ale na szczęście znajdziemy też kilka takich przy których będzie trzeba wytężyć trochę wzrok :)
W środku nie ma żadnego tekstu opisującego te baśnie więc fajnie by było gdyby dziecko zasiadające do tej książki znało już te bajki. Nikodem większość zna i doskonale wie o czym opowiadają, ale znalazły się też takie, o których nie słyszał więc był bardzo ciekawy o czym są - musiałam przy okazji opowiadać ;) 
Książka ta jest ciekawa i zajmująca, choć polecany przez wydawnictwo przedział wiekowy 7-10 lat to moim zdaniem za dużo. Nikodem ma 7 lat i poradził sobie ze znalezieniem tego wszystkiego bardzo szybko. Podobało mu się to, ale myślę, że mniejsze dzieciaki będą miały jeszcze więcej frajdy, bo dla nich będzie to nieco trudniejsze ;) Wspomnieć jeszcze muszę o wydaniu - sztywna okładka, śliskie strony, bardzo barwne, zabawne, ładne ilustracje z mnóstwem szczegółów i odpowiedzi znajdujące się na końcu - całość prezentuje się super i jak jak najbardziej polecam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz