.jpg)
Ćwiczenia logopedyczne z naklejkami
DANUTA KLIMKIEWICZ, ELŻBIETA SIENNICKA-SZADKOWSKA
wydawnictwo: Skrzat
ilość stron: 56 / 48
format: 20x28,5 cm
rok wydania: 2013
cena: 11,61 zł / 8,91 zł
Prawidłowa mowa jest niezbędnym aspektem naszego życia. Dzięki niej załatwiamy wszystko co tylko możliwe. A jeśli jest ona nieprawidłowa? Jeżeli na przykład jakieś dziecko nie potrafi dobrze się wysławiać? Jeśli ludzie nie mogą go zrozumieć? Wyobrażacie sobie co musi czuć taki mały człowiek nie móc odpowiednio przekazać tego co chce zakomunikować, zapytać się, poprosić? Ja mam w domu takiego właśnie ludka, który niestety mówi niewyraźnie. A to dlatego, że ma problemy z języczkiem, którego nie potrafi podnosić. Przez to właśnie nie wymawia wielu głosek, zamienia je na inne. A do tego mówi bardzo szybko więc tym bardziej nie sprzyja to jego zrozumieniu przez niektóre osoby.
Ja sama widzę, że często jest mu z tym źle, czasem jest smutny, że ktoś czegoś nie rozumie, że on nie potrafi powiedzieć, czasem strasznie się denerwuje. Ale ja wiem, że to nie jest jego wina i tym bardziej staram się mu pomóc poprzez różne ćwiczenia. Zresztą nie tylko ja, bo i Pani logopeda bardzo się stara :)
Po co ten długi wstęp? Aby uświadomić Wam, że zła wymowa to naprawdę spory problem dla takiego malucha. Wiem co mówię, bo sama mam takiego jednego w domu. Dlatego warto zwracać uwagę na wady wymowy u dzieci. Mogą one czuć się przez to źle, mogą być wyśmiewane w przedszkolu czy szkole. Tu także mam niemałe doświadczenie, ponieważ sama nie mówię literki R w odpowiedni sposób i sporo osób przez okres szkolny miało z tego powodu dużo uciechy, choć mi do śmiechu wcale nie było :P Z czasem nauczyłam się śmiać z tego razem z nimi, ale jako dziecko odczuwałam to dość boleśnie. Ale dosyć już tych moich wywodów, czas przejść do konkretów czyli do tytułowych książek :)
Jakiś czas temu wypominałyśmy Wam już o kilku książeczkach z serii Akademia wzorowej mowy. Miałyśmy okazję opisać Wam części skupiające się na SZ i DŻ, dzisiaj do naszej kolekcji dołączają S i Ż. Pewnie pomyślicie sobie, co to za różnica? Mogliby zrobić jedną większą książkę pełną ćwiczeń na przykład jakiś uniwersalnych prawda? Ale to wcale nie jest takie proste, ponieważ do nauki każdej tego typu głoski należy używać odpowiednich ćwiczeń.
W tych książeczkach zaprezentowane są właśnie przeróżne ćwiczenia, zadania, wskazówki, porady wspomagające naukę i rozwój mowy. Są tutaj krótkie rymowanki, dłuższe wierszyki, jest sylabowanie wyrazów, są labirynty, pisanie, czytanie, rysowanie, kolorowanie, łączenie w pary, wykreślanki, rebusy, mnóstwo powtarzania, do tego są jeszcze naklejki. Bardzo wiele różnych zadań, ćwiczeń, ale wszystko związane z mową...
Moim zdaniem są one pomocne. Choć nie mamy rozwiązane jeszcze wielu z tych zadań i nie widzę jakieś wielkiej poprawy mowy, w końcu do tego trzeba sporo, bardzo sporo pracy, to mimo to uważam, że są to ciekawe i z pewnością przydatne publikacje. Dziecko nie tylko się przy nich uczy, ma tutaj również mnóstwo zabawy. Rodzic czy opiekun spędza ze swoją pociechą czas, a maluch ma na pewno frajdę zarówno z tych ćwiczeń jak i ze spędzenia wspólnie kilku chwil gdzie mama/tata są wyłącznie dla niego :) Bo faktycznie podczas takich ćwiczeń trzeba się skupić i poświęcić dziecku. Mój Nikodem uwielbia te nasze wspólne chwile kiedy wieczorkiem zamykamy się w ciszy u niego w pokoiku i ćwiczymy buźkę, języczek, robimy minki, powtarzamy.. Mamy przy tym dużo śmiechu :) Dlatego jeśli i Waszym pociechom coś w tej ich mowie jednak nie wychodzi, może również warto zastanowić się czy można ich jakoś wspomóc w szybszym nauczeniu się :)
.jpg)
Prawidłowa mowa jest niezbędnym aspektem naszego życia. Dzięki niej załatwiamy wszystko co tylko możliwe. A jeśli jest ona nieprawidłowa? Jeżeli na przykład jakieś dziecko nie potrafi dobrze się wysławiać? Jeśli ludzie nie mogą go zrozumieć? Wyobrażacie sobie co musi czuć taki mały człowiek nie móc odpowiednio przekazać tego co chce zakomunikować, zapytać się, poprosić? Ja mam w domu takiego właśnie ludka, który niestety mówi niewyraźnie. A to dlatego, że ma problemy z języczkiem, którego nie potrafi podnosić. Przez to właśnie nie wymawia wielu głosek, zamienia je na inne. A do tego mówi bardzo szybko więc tym bardziej nie sprzyja to jego zrozumieniu przez niektóre osoby. 
Ja sama widzę, że często jest mu z tym źle, czasem jest smutny, że ktoś czegoś nie rozumie, że on nie potrafi powiedzieć, czasem strasznie się denerwuje. Ale ja wiem, że to nie jest jego wina i tym bardziej staram się mu pomóc poprzez różne ćwiczenia. Zresztą nie tylko ja, bo i Pani logopeda bardzo się stara :) 
Po co ten długi wstęp? Aby uświadomić Wam, że zła wymowa to naprawdę spory problem dla takiego malucha. Wiem co mówię, bo sama mam takiego jednego w domu. Dlatego warto zwracać uwagę na wady wymowy u dzieci. Mogą one czuć się przez to źle, mogą być wyśmiewane w przedszkolu czy szkole. Tu także mam niemałe doświadczenie, ponieważ sama nie mówię literki R w odpowiedni sposób i sporo osób przez okres szkolny miało z tego powodu dużo uciechy, choć mi do śmiechu wcale nie było :P Z czasem nauczyłam się śmiać z tego razem z nimi, ale jako dziecko odczuwałam to dość boleśnie. Ale dosyć już tych moich wywodów, czas przejść do konkretów czyli do tytułowych książek :)
Jakiś czas temu wypominałyśmy Wam już o kilku książeczkach z serii Akademia wzorowej mowy. Miałyśmy okazję opisać Wam części skupiające się na SZ i DŻ, dzisiaj do naszej kolekcji dołączają S i Ż. Pewnie pomyślicie sobie, co to za różnica? Mogliby zrobić jedną większą książkę pełną ćwiczeń na przykład jakiś uniwersalnych prawda? Ale to wcale nie jest takie proste, ponieważ do nauki każdej tego typu głoski należy używać odpowiednich ćwiczeń. 
W tych książeczkach zaprezentowane są właśnie przeróżne ćwiczenia, zadania, wskazówki, porady wspomagające naukę i rozwój mowy. Są tutaj krótkie rymowanki, dłuższe wierszyki, jest sylabowanie wyrazów, są labirynty, pisanie, czytanie, rysowanie, kolorowanie, łączenie w pary, wykreślanki, rebusy, mnóstwo powtarzania, do tego są jeszcze naklejki. Bardzo wiele różnych zadań, ćwiczeń, ale wszystko związane z mową...
Moim zdaniem są one pomocne. Choć nie mamy rozwiązane jeszcze wielu z tych zadań i nie widzę jakieś wielkiej poprawy mowy, w końcu do tego trzeba sporo, bardzo sporo pracy, to mimo to uważam, że są to ciekawe i z pewnością przydatne publikacje. Dziecko nie tylko się przy nich uczy, ma tutaj również mnóstwo zabawy. Rodzic czy opiekun spędza ze swoją pociechą czas, a maluch ma na pewno frajdę zarówno z tych ćwiczeń jak i ze spędzenia wspólnie kilku chwil gdzie mama/tata są wyłącznie dla niego :) Bo faktycznie podczas takich ćwiczeń trzeba się skupić i poświęcić dziecku. Mój Nikodem uwielbia te nasze wspólne chwile kiedy wieczorkiem zamykamy się w ciszy u niego w pokoiku i ćwiczymy buźkę, języczek, robimy minki, powtarzamy.. Mamy przy tym dużo śmiechu :) Dlatego jeśli i Waszym pociechom coś w tej ich mowie jednak nie wychodzi, może również warto zastanowić się czy można ich jakoś wspomóc w szybszym nauczeniu się :)
O, dobrze wiedzieć, że są takie książeczki.
OdpowiedzUsuń