29 października 2012

Maja na tropie jaja


RAFAŁ WITEK

wydawnictwo: Egmont
ilość stron: 48
format: 14,5x18,5 cm
data premiery: 3 październik 2012
cena: 12,99 zł


Ania wspominała Wam już o wspaniałej serii książeczek o nazwie "Czytam sobie". Przedstawiony został Wam już poziom pierwszy, więc teraz czas na poziom drugi :)

Na początek napiszę Wam kilka słów o tym na czym polega ta ciekawa seria i czym charakteryzuje się poziom drugi. "Czytam sobie" jak już zapewne wiecie to trzy-poziomowy program, który wspiera naukę samodzielnego czytania u dzieci w wieku 5-7 lat. Każdy z poziomów zawiera po trzy tytuły. my mamy tą przyjemność, aby przedstawić Wam po jednym z nich. Poziom drugi to "składam zdania". Dzięki tej książeczce dziecko nauczy się czytania również dłuższych zdań. Bardziej złożonych, trochę trudniejszych. Książki z tego poziomu zawierają od 800 do 900 wyrazów. W tekście znajdują się również dialogi...

"Maja na tropie jaja" jest to bardzo ciekawa opowieść o dziewczynce, którą niespodziewanie odwiedziła złota papuga. Okazało się, że uciekła ona z zoo i pilnie potrzebuje pomocy ponieważ jej jajo zniknęło. Maja z ogromną przyjemnością wyrusza wraz z papug,a na poszukiwania. Szukają i szukają, biegają po mieście, gonią za autobusem, a nawet wynajmują statek. Na jego pokładzie poznają bardzo ciekawą ekipę. Płyną i rozglądają się za złotym jajem, aż wreszcie trafiają na bezludną wyspę, a tam czeka ich niespodzianka :)

Książeczka ta jest niesamowicie zabawna, ciekawa i naprawdę bardzo ładna. Przygody Mai i złotej papugi są bardzo fajne, a zakończenie zaskakujące. Bardzo podoba mi się szata graficzna tej książeczki. ilustracje są komiczne, kolorowe, bardzo ładne i przyciągające wzrok. Tekst natomiast jest prosty. Zawiera w sobie jednak kilka bardziej luźnych zwrotów na przykład takich jak "dać drapaka", czy też "wsuwać owoce" :)

Poziom drugi jest przeznaczony dla dzieci, które potrafią już czytać proste, krótkie zdania i wyrazy. tutaj zdania są już nieco dłuższe, przeplatane dialogami. Wyrazów jest sporo więcej niż w poprzednim poziomie. Samodzielne czytanie będzie większym wyzwaniem. Czcionka natomiast jest duża, bardzo czytelna, dziecko na pewno nie będzie miało problemu z zapoznaniem się z tą historią. A na samym końcu czeka je niespodzianka w postaci kilku fajnych naklejek związanych z tą książką :)

Seria ta nie jest przeznaczona do wspólnego czytania z rodzicem. Wręcz przeciwnie, chodzi tutaj o to, aby dziecko nauczyło się czytania samodzielnego. Jednak mimo to z przyjemnością czytam ją Nikodemowi. Sam nie potrafi jeszcze czytać, więc nie mogłam się powstrzymać i musiałam zapoznać go z tą ciekawą historią. Jednak jestem pewna, że kiedy synek rozpocznie naukę czytania to książeczki z tej serii staną się dla niego wspaniałą pomocą :)


1 komentarz:

  1. Myślę że tą książeczkę moja córka z chęcią by sama przeczytała - uczy się :)

    OdpowiedzUsuń