Pająk na wakacjach / Kret podróżnik / Zając w restauracji / Ślimak na urodzinach / Żaba w kaloszach / Bocian nauczyciel
AGNIESZKA FRĄCZEK
wydawnictwo: Zielona Sowa
ilość stron: 10
format: 19x19 cm
rok wydania: 2015 / 2016
cena: 9,99 zł
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVTpoAE_6ow0dwkWLbgk1IdrcDwkXpbWrZrlHSk3Pd6zFxGerf3Lghf2MyUIWntHQ0GS2qRncMP3Ihc6TzLhYaH7GPjLC6SHZw-r5bo1nB7uu4PotluDQdnsiRtrcKLwHPViAvilkRdC4/s200/Scan21.jpg)
Mam w domu roczniaka, który ma już tyle książek, że niedługo naprawdę nie będzie ich już gdzie trzymać ;) Wyobraźcie sobie zatem ile książek uzbierał mój 8-latek... Tak, ich kolekcja jest ogromna i rośnie w zastraszającym tempie! A ja zamiast się hamować to co rusz dorzucam do nich kolejne, nowe książki wszelkiego rodzaju. Książkoholizm nie jest chyba uleczalny, co ;) ?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDQWV5BUqiTIdj0EkQ303l0bZefEcxWv_2B6qk0MnlnkpfUGWGyK3EP-HMDr0BDNdeTz0bz_mAO9KASleSHxe5BsULr1VtEKTBDdug20ygz7eORQK_O8KdCHAsjrizyMs0gVrsqbKLqH8/s200/Scan22.jpg)
Tak zaczęłam ten wpis nie na temat, choć może trochę na temat, bo dzisiaj o książkach mojego młodszego synka chciałabym Wam napisać, a dokładniej o jego nowej, cudnej serii "Wierszowane historyjki" :) Trochę nietypowo dzisiaj, bo chyba o sześciu książeczkach naraz jeszcze nie miałam okazji pisać, ale to taki fajny komplecik, że nie mogłabym ich rozdzielać i pisać o nich osobno ;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsoD1wjePUowauarLKSiJBnwB-TRZ-D-O_bAd5-GJ9yqPJgXHqzt84E-ucpZe8WJYAvmN0xgxY6UCQXy3sFSvJKuhMo4Ud8IXmZn4m9TkS2FtDa6YYior3YeL3kQZ6WIv0-8n7Jfy00Ng/s200/Scan24.jpg)
Co prawda każdą z tych książek zakupuje się osobno, nie jest to zestaw, ale wszystkie są z jednej serii, każda historyjka opowiada o czymś innym, o innym zwierzaku. Zwierzęta te mają ludzkie cechy. Nie wiem jak to się fachowo nazywa w literaturze więc nie będę Wam tutaj rzucała żadnymi profesjonalnymi nazwami, ale z pewnością rozumiecie o co mi chodzi ;) Zresztą opisze Wam odrobinę każdą z tych książeczek.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9UxuxfXr4qAu-LY3gxC-NWxQZCfpfZ4KcHc8pJPZd0vYU8xMnTyjjsVdmOOIkAcFkJLDraSZg9QP_En7UqHAtX00E9EzjDXyOp4jouKQpXiif3-UH967P81gwpBSyJ8_WW4KbD7ojgsg/s200/Scan25.jpg)
Historia
Pająka opowiada o tym jak to szukał kwatery na wakacje, przybył z walizkami i postanowił wprowadzić się na taras do pewnej dziewczynki.
Krecik stwierdził natomiast, że ciemność mu nie służy i spod ziemi postanowił przeprowadzić się na słoneczną wyspę.
Zając postanowił zrobić porządek na grządkach i zjadł wszystko. Na kolacje wybrał się więc do restauracji gdzie zamówił marchew z groszkiem, stek z rzeżuszką, barszcz z pierożkiem i na wynos ciast pakunek ;)
Ślimak postanowił wybrać się do wujka Zbysia na urodziny, do których zostały ponad trzy miesiące. Wyruszył więc czym prędzej w drogę, po kilku dniach dotarł do sklepu gdzie kupił bukiecik kwiatków, po kolejnych kilku dniach znalazł się na skraju dróżki, całe lato pędził ile sił w nodze... Pewnie jesteście ciekawi czy zdążył? Nie zdradzę ;)
Żabka została zaproszona przez swoją ciocię na tort z muszek i herbatkę. Strasznie chciała wybrać się co cioci, jednak cały czas padał deszcz, a ona tak strasznie nie cierpiała wilgoci. Wpadła więc na pewien plan i zrobiła zakupy w internecie ;) Natomiast
Bocian wrócił z wycieczki z zagranicy i postanowił zostać nauczycielem. Poustawiał krzesła, ławki, zebrał zwierzaki i oznajmił, że będzie uczył ich języków obcych ;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgABs3yDBv02M1zg1864wbvrQScw904LK1Dh8psH-HgDC7lGve44nmVwymqR3sTJL7j9zfWJ-zEB0-mJP2Tk1Y_6bfelvoKkmMtf8FaeFh9dtXhk1PmNxcnh3V_PA4aZCIqT9RkJ_VS9FM/s200/Scan30.jpg)
To tak w ogromnym skrócie opowiedziane choć historyjki te także same w sobie nie są zbyt długie. Każda z tych książeczek ma po 10 stron i na każdej z nich jest po jednym lub dwa zdania. Także sami widzicie, że są one naprawdę króciutkie. Ale własnie takie są idealne ponieważ to książki dla maluszków ;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvtsLJjEnRvnodWFUqQ852utmu43FgZ1szkMtLSr-Leklbz0otVFJ6-laLVLhXfz79r2DuxJ4RP3GWgG09o_HVHlLWOQEcrm7CXp0vTmAMDGx-FVEeONcyW6B81coUfMHXrwqeuPPYjZ4/s200/Scan31.jpg)
Bajeczki te są rymowane! Uwielbiam takie! Są zabawne, ciekawe, niezwykle kolorowe. Mają naprawdę piękne ilustracje, które mogłabym oglądać bez końca. Zresztą nie tylko ja, bo mój roczniak ogląda je w kółko, ciągle od nowa. Choć tekst też mu się z pewnością podoba, bo przynosi mi co chwile te książeczki, otwiera i chce żebym czytała, a potem mnie naśladuje i czyta sobie sam po swojemu ;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTPybJ1TMOOO3EIqxEpnngvTpK4Jn4uiKGBsG0PyOQTafl9EpZ-xDLrSq4rkUv9IrAQO9RpYvgifMDvkwJiBQlUhs6h-IaqraL053ofwmY-bIpVRD2Rv2VHEMCLHhRlKnqeL04iIHhx4Q/s200/Scan33.jpg)
Okładka oraz strony są sztywne. Nie są jakoś przesadnie grube, są takie bardziej elastyczne. Gdyby dziecko się uparło to pewnie dałoby sobie rade z wygięciem kartki, ale jednak potrzeba by było do tego trochę siły. Moje dziecko w kółko bawi się tymi książkami, przegląda, tarmosi, obraca, rzuca nimi, a nawet czasem na nie wchodzi i wyglądają nadal jak nowe :)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8JBPWHJR_i1d7ajQ5jfaIve6GUVSW9NjcYuWw6Qd9twVE5h_nFVQheV8nQY08WFJiq-dk61r0WC6VS5CKK6_q46hvteTFIs7X42miRKP0aZ6Dh3t1HwMyU8OL86Hq5hGxO1mV4fA2VLM/s200/Scan34.jpg)
Na koniec dodam tylko, że autorką tej serii jest Agnieszka Frączek. Może i strasznie nasłodzę teraz, ale naprawdę uwielbiam jej książki, jak dotąd nie trafiłam jeszcze na żadną, która nie przypadłaby mi do gustu ;) W tej serii także jestem ogromnie zakochana, zauroczona nią jestem po same uszy. Czytam je mojemu synkowi tak często, że znam je już w większości na pamięć. Nawet mój starszak w ramach ćwiczeń czytania z przyjemnością samodzielnie przeczytał je wszystkie. Dlatego pozostaje mi już w końcu przestać pisać i zaproponować Wam, abyście koniecznie przekonali się sami czy faktycznie książki te są takie wspaniałe ;)
NARESZCIE!!! nie macie pojecia ile sie naszukalam za takim blogiem jak wasz... mam ochote was ucalowac i usciskac! dziekuje ogromnie :) z nieba mi spadacie . mam 3 letniego synka i zamawiam polskie ksiazki przez empik gdyz mieszkamy w nowym jorku i ciezko znalesc fajne ksiazki dla dzieci... dzieki wam moje zycie wlasnie stalo sie o wiele lepsze :)
OdpowiedzUsuńTeż mam w domu roczniaka, który bardzo lubi "ślimaka na urodzinach". Zabawna książeczka nawet dla starszych. Felicja 5 lat próbuje sama (swoimi słowami) czytać bratu książeczkę :-) Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuń