TAMARA MICHAŁOWSKA
wydawnictwo: Siedmioróg
ilość stron: 158
format: 25x25 cm
rok wydania: 2014
cena: 49,99 zł 39,99 zł
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOwPIIAP1rFMZKf4grfCpXllGVl6cvW3Yp91TwEQysAnSV7rm8tPTqsh52nGT08Kz2TdLxngToKBQI247zXv2c8eqNAZ8D0RR_7ukJ5Adn_LzalJ9H4qlL_GsDpFHfUSaALnzESDUg3xCu/s200/Obraz+%2528133%2529.jpg)
Dziecko mi dorasta! Coraz częściej zdarzają się dni kiedy nie chce, abym poczytała mu do snu, choć na całe szczęście są jeszcze momenty, że sam o to prosi ;) Jednak wybór lektur też nie jest już taki łatwy jak kiedyś. Teraz nie wystarczy, że chwycę z półki coś i zacznę czytać. Teraz Nikodem musi to oglądnąć i sprawdzić czy, aby na pewno to co jest w środku mu się podoba i czy czasem nie ma tam nic co wydawać by mu się mogło nieodpowiednie do jego (jakże dorosłego i poważnego) wieku!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4waGdXoOt_9PqH2v_VMNox0MtL8zsp4KGN6Ii8rG_4ZuoZL57qGYKnNw9k1kNihupTCNZayzKNG3Ml9I1S9tqzvg31UtIcyUjqQ3vOjvhKlcY05YqA9sZ8n88nnW-xCnFfq9Q2-29Vlda/s200/Obraz+%2528134%2529.jpg)
Tak, tak, niestety dziecko moje nie ma zamiaru słuchać "bajeczek dla maluszków", a ta książka od razu została przez niego przydzielona do tej kategorii. Ale bez obaw, przekonałam go, że się myli i stwierdził, że w takim razie posłucha i oceni. Wybrał kilka z dostępnych tutaj opowiadań i wysłuchał. Na koniec stwierdził, że były fajne i dobrze, że go namówiłam ;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5ZufVDryfxEtz4ptrOIWw4C-CGNWZsehqgurzSTRWg77qA-qnZr1loqvoErqmQAFeS-ifjOVHrQrUSrTlHOL4JgttgFJA5vM9EEsRnp2uy6TZA1iN1JAsc4_97gq3uUY7k3KOWLEkp4J1/s200/Obraz+%2528135%2529.jpg)
W książce tej (jak sam tytuł wskazuje) znajduje się 20 bajeczek. Każda z nich opowiada o czymś innym. Jest na przykład bajka o małej pszczółce, która bardzo chciała powiedzieć swojej mamie, że ją kocha, ale ciągle o tym zapominała. Jest też opowieść o farmie pełnej zwierzaków gdzie doszło do wielu sprzeczek, a wszystko to przez zarozumiałego prosiaczka. Kolejną bajeczką jest bajka o Jasiu który spędzał wakacje u babci na wsi i narzekał na brak przyjaciół, na ciągłą pracę, aż spotkał króla jagodowego rodu.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1W2Zdf9UU1HslOtVuGhT2SREt0sIFrGj3pvUFmY39ge-MYjWJ21J2Rlux_9UwDIkqLh-oRDb9KHD7UfiOTtrardHX5qF_gvcFF4If5dcKWAsbOvFlAxTEIGY0Xi0875jCNigzhgNyHWSP/s200/Obraz+%2528136%2529.jpg)
Przeczytamy też o kogucie, który stwierdził, że umie więcej niż tylko piać. O strachu na wróble, który był smutny, bo wszyscy o nim zapomnieli, ale okazało się, że przyjaźń jest lepsza od straszenia. Jest także bajka o trzech małych chłopcach, którzy najbardziej lubili bawić się w gniewnych rycerzy, przez to dokuczali różnym niewinnym zwierzakom. Kolejna opowieść jest o szkole Pana słowika, który nie potrafił poradzić sobie z nauczeniem śpiewu różnych zwierząt tak jak na przykład lew, krokodyl, sowa, wilk czy nietoperz. Jest także bajka o wężu, który został kolażem...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv3__wZgWfYl4bBWY7J5CycQP2aab2uq3C2tG054pohXfNcqTsfqKpMaebbfdpTEennmrT7LoWYyeS50JCZMcser3uL_zKI8Hv4fi0KMzjTGV3PareYAU79cgdK00b0onE4HTM28TMsuD3/s200/Obraz+%2528137%2529.jpg)
Nie będę opisywała Wam wszystkich bajeczek, bo sporo ich tutaj, ogólny zarys już znacie i wiecie mniej więcej czego się spodziewać, a to najważniejsze :) Mogę jedynie dodać, że niektóre z tych opowiadań są dłuższe, niektóre krótsze, ale wszystkie ciekawe i pouczające. Każde z nich niesie jakieś ważne przesłanie, z każdego płynie jakiś morał i właśnie to może okazać się dobrym początkiem, aby porozmawiać z naszymi dzieciaczkami na ważne tematy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbWDM6R2-ItghO85INrUe3tiemGXcwXzbGUnEd4vtb6JwdRDyewANjXECRIkHONkHo-Q19tWLVrw9nyX5gHEArMEpKKHUF3WUei1S1jcGBdbHPL8CP8KDokTj05vtZxzZi2Zo5ipsY8xDn/s200/Obraz+%2528138%2529.jpg)
Książka ta prezentuje się naprawdę ślicznie. Sztywna oprawa, duży, kwadratowy format, przyciągająca wzrok okładka... A w środku śliskie strony, czytelna i duża czcionka i mnóstwo bardzo kolorowych ilustracji. I jedyne co najchętniej bym tutaj zmieniła jest to, że do każdej bajki są inne obrazki. Chodzi mi o to, że nie są one wykonane taką samą techniką, nie prezentują się tak samo i nie stworzył ich jeden ilustrator. Z jednej strony w niczym to nie przeszkadza, wszystkie ilustracje są ładne i jak najbardziej pasują, ale z drugiej mnie osobiście odrobinę to drażni. Ale nie ja tu jestem najważniejsza lecz mały czytelnik, a Nikodemowi się podobało więc ja nie mam tutaj nic więcej do powiedzenia ;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8cR-Jkycamg4fI3dc6mYW0wWci-R7l7KkqDkeFOP-kAu3_BEnQtROjnPYQaNE8UBbD1xkOg6b69CPqBZsfTZHMg2_EYrbSHB4myf5CGbwCsYke9QK_AknoQQpxfmgaCM0_EH6x27zRM4c/s280/marta+mama+ch%25C5%2582opc%25C3%25B3w.png)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz