PRACA ZBIOROWA
wydawnictwo: Olesiejuk
ilość stron: 10
format: 20,5x24 cm
rok wydania: 2012
cena: 24,99 zł
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOkJIUKk7GW9oxfOPjsNwKmcCRNT78Z4MpaKOYn6-vAavjDYCR3FdLF5PUryFOaydUyrcpratj9GKTns8RvG7JCj2CelQCGhN8i2IACwGuSuwsCzIg9vwuSRzmF6qBDSw04KYwmfGBcGna/s200/img010.jpg)
W książeczce tej znajdziemy dziesięć różnych "twarzy" zwierzaków, takich jak ptaszek, wielbłąd, kotek, krokodyl, piesek, rybka, konik, lew, małpka i króliczek. Ich głowy są "puste", że się tak wyrażę :) Dokładniej chodzi o to, że nie posiadają, ani oczu, ani nosów, ani też ust. Za to do książki dołączone są te wszystkie części twarzy osobno. Jest ich aż 36. Zarówno w kartkach książeczki jak i na tych różnych oczkach i buźkach znajduje się folia magnesowa dzięki, której powstaje przyciąganie i nic po przyczepieniu do kartki nie odpadnie ;)
Dzięki temu dziecko może tworzyć przeróżne zwierzaki. Może układać je według wzoru czyli tak jak powinny wyglądać naprawdę lub może dać ponieść się fantazji i stworzyć zwierzaki-cudaki, może odkrywać i nazywać nowe gatunki. Może tworzyć i przyczepiać oczka i pyszczki jak tylko zapragnie, dzięki temu powstaną niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju zwierzęta. Specjalnie prezentuje Wam te same obrazki z różnymi charakteryzacjami, abyście sami przekonali się jak różnorodnie może wyglądać jeden zwierzak :)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKl32rJFSb17E65OFLkRKX2wjI1fvpg_hh7GZCbAV1Rh61WzN7_pkVWy0JR0smMf1ZvuwL4Ftw-lLOK1Ia5a-w4HWOtD_NN620ud5DEAPyyJDh4yqaieOAEi_BOBMbBtaee9Of9zYPr8ep/s200/img013.jpg)
Jak widzicie cała nasza rodzina jest zachwycona. Niby taka niepozorna książeczka, w której tekstu nie znajdziemy za wiele, ale tak naprawdę jest ona wspaniałym rozweselaczem i umilaczem czasu. Także jak najbardziej polecamy tę pozycje, sądzę, że spodoba się ona wszystkim mniejszym i większym dzieciakom :)
Muszę jednak dodać, że zawiera ona małe elementy więc przeznaczona jest dla dzieci powyżej trzeciego roku życia!
Ale cudeńko:) Mój Tymek uwielbia magnesy. Ma nawet książeczkę z wydawnictwa Olesiejuk, gdzie staje się Bobem Budowniczym i sam zarządza placem budowy:)
OdpowiedzUsuńKsiążkę znam. Świetna jest!
OdpowiedzUsuńTeż taką poproszę ;D
OdpowiedzUsuńi ja chcę taką, świetna
OdpowiedzUsuńŚwietna, moje dzieci też lubią magnesy :)
OdpowiedzUsuńzmagnetyzowana jestem w pełni... przyciągnieta... i zatrzymana! musimy się zaopatrzyć, bo zupełnie niedawno okazało się, że lodówka jest fajna:) muszę przeżyć pstrokatości różne na drzwiczkach:)
OdpowiedzUsuń