21 kwietnia 2017

Kradzież stulecia


Cykl "Oszustwa"

BARBARA FREETHY

wydawnictwo: Bis
ilość stron: 464
format: 12,5x19,5 cm
rok wydania: 2017
dostępna: TUTAJ

Nie będę oryginalna kiedy napiszę, że uwielbiam książki Barbary Freethy. Piszę to za każdym razem kiedy zamieszczam tutaj recenzje do książki tej autorki, ale to szczera prawda i pewnie będę się tak powtarzała już zawsze. Poznałam ją dzięki wspaniałej "Zatoce Aniołów" i od tamtej pory przeczytałam prawie wszystkie jej książki wydane w Polsce ;) Swoją drogą mam nadzieję, że będzie ich jeszcze o wiele, wiele więcej. Bez wątpienia, wszystkie będą moje! Oczywiście dzisiaj mam dla Was jej nowość. Jest to pierwsza książka z nowego cyklu "OSZUSTWA". Przyznam, że niezmiernie mnie to cieszy. Jesteście ciekawi o czym opowiada? Z pewnością jesteście więc nie będę trzymała Was już dłużej w niepewności...

Wszystko zaczyna się tak pięknie. Kayla Sheridan właśnie wzięła ślub z idealnym mężczyzną. To nic, że znali się zaledwie trzy tygodnie, to nic, że wszyscy odradzali jej tak szalony krok jakim był ślub z praktycznie obcym mężczyzną. Ona była zakochana po uszy, uwielbiała Nicka. Jednak on w noc poślubną zniknął! Rozpłynął się w powietrzu i słuch o nim przepadł. Dziewczyna podejrzewała przeróżne scenariusze, jednak dopiero po jakiś czasie pogodziła się z myślą, że jej mąż ją zostawił. Jednak nie dawała za wygraną i kiedy w końcu po długim czasie zobaczyła w jego mieszkaniu światło postanowiła się z nim rozmówić. I wiecie co? Drzwi otworzył jej jakiś zupełnie inny mężczyzna, który na dodatek twierdził, że to właśnie on nazywa się Nick Granville. O co tutaj chodzi? Kayla nie może uwierzyć, że dała się wrobić w tak ogromne oszustwo. Facet za którego wyszła za mąż podszywał się pod kogoś innego, ukradł temu komuś osobowość, pieniądze. Okazało się, że to ich prywatna potyczka ponieważ obaj panowie znają się ze studenckich lat. Evan w ramach zemsty podszywał się pod Nicka kiedy ten był za granicą w pracy. Jednak co z tym wszystkim może mieć wspólnego Kayla? Dlaczego ją również w to wciągnął? Dlaczego jedyną rzeczą, którą zabrał jej ten oszust był stary, kieszonkowy zegarek jej dziadka? Prawdziwy Nick oraz Kayla postanawiają działać razem. Oboje są w to wplątani i wspólnie mają zamiar rozwiązać tę zagadkę. Ale robi się naprawdę niebezpiecznie. Okazuje się, bowiem, że Evan to groźny przestępca od lat nieudolnie ścigany przez organy władzy...

Zdecydowanie nie można narzekać na nudę podczas czytania. Tutaj cały czas będzie się coś działo. Będą wielkie poszukiwania jakichkolwiek wskazówek, będą włamania, napaści, chwile grozy, będzie dużo niepewności, mnóstwo znaków zapytania, mało wyjaśnień. Będą tajemnice z przeszłości, dawne porachunki, ukryty skarb. Ale będzie też trochę uczuć. Nie tylko strach i złość, ale także determinacja, rozczarowanie, smutek, namiętność, miłość... 

Jest to wspaniałe połączenie kryminału z romansem. Wszystko jest tutaj zaserwowane w odpowiednich dawkach i to zdecydowanie cenię w powieściach tej autorki. Bowiem romanse, które wychodzą spod jej pióra nie są tak cukierkowe jak wiele innych w tego typu książkach. Choć mi osobiście nie przeszkadza kiedy czytam, że wszyscy są piękni, idealni i najwspanialsi we wszystkim co robią to jednak tutaj nie musimy obawiać się, że spotka nas coś takiego. Co prawda główni bohaterowie są podobno bardzo urodziwi, ale jednak popełniają błędy, mylą się czasem, nie są ideałami, a ich romans rozwija się powoli. Tak to mniej więcej wygląda moimi oczami ;) Ja jestem zachwycona, myślę że Wam także powieść ta przypadnie do gustu. Z niecierpliwością wyczekuję dalszej części tej historii, bo bez wątpienia dalszy ciąg nastąpi ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz