29 listopada 2016

Polska kuchnia


Rozsmakuj się w tradycji

JOANNA FURGALIŃSKA

wydawnictwo: PWN
ilość stron: 144
format: 20,5x23,5 cm
rok wydania: 2016
dostępna: TUTAJ

Zauważyliście, że już dosyć dawno nie miałam żadnej nowej książki kucharskiej? Sama jestem tym nieco zadziwiona więc szybciutko zaległości w tym temacie nadrabiam i prezentuję Wam moją najnowszą zdobycz ;) Cieszę się z tej książki jak dziecko! Wyobrażacie sobie, że nie ma w niej ani jednego zdjęcia gotowej potrawy? Są wyłącznie ilustracje. A ja i tak jestem oczarowana tą książką! Jest tak inna i jednocześnie tak zwyczajna... Zresztą zaraz wszystko dokładnie Wam opowiem :)

Kuchnia Polska to coś co każdy polak zna lub powinien znać doskonale. Przyznam, że ja nie jestem w tym temacie zbyt wielką ekspertką, ale jednak kojarzę większość dań charakterystycznych dla naszego kraju, część z nich robiłam nawet sama ;) Niby nie powinno być w tym nic dziwnego, w końcu jestem polką więc polskie dania to dla mnie pikuś. Ale prawda jest taka, że polska kuchnia jest bardzo różnorodna, w każdej części naszego kraju jada się nieco inaczej, każdy region ma swoje charakterystyczne dania i powiem Wam, że wielu z nich nigdy nie miałam okazji spróbować, a co dopiero przyrządzać ;)

W tej książce kucharskiej znajdziemy zbiór przepisów myślę, że z całej polski. Sądzę, że są to dania takie uniwersalne, tradycyjne, znane i przyrządzane wszędzie, w całym naszym kraju. Nie jestem ekspertką i nie zbyt dobrze znam się na kuchniach zagranicznych, ale przypuszczam, że nasza rodzima, polska kuchnia jest naprawdę bardzo bogata, bardzo różnorodna. Używamy w niej mnóstwo rodzajów mięs, ryb, warzyw, owoców, przypraw, zbóż... 

W naszym menu mamy takie rzeczy, których nie znajdziemy w innych częściach świata. Na przykład kiszone górki czy zsiadłe mleko. Utkwił mi w pamięci urywek jakiegoś dokumentalnego filmu gdzie obcokrajowiec wypowiadał się na temat polski. Że my to jesteśmy jednak dziwnym krajem. Pierwszy raz spotkał się z tym, aby jeść sfermentowane jedzenie ;) Nie pamiętam szczegółów, ale to jakoś szczególnie do mnie trafiło i myślę sobie, że ten pan miał rację ;) 

Ale rozgadałam się już nieźle, a przecież Wy jeszcze nie dowiedzieliście się co dokładnie znajduje się w tej książce. A jest co opowiadać, zdecydowanie jest. choć nie ma tutaj żadnych wymyślnych dań. Są za to przepisy na to co tradycyjne w większości naszych domów. No ale do rzeczy...

W książce tej znajdziemy podział na siedem działów. Pierwszy z nich to zupy, a w nim aż 20 przepisów. Są tu na przykład takie typowe, zwyczajne i znane zupy jak barszcz czerwony z buraków, zupa ogórkowa, krupnik, grochówka, rosół, zupa pomidorowa, ale mamy też czerninę, flaki po warszawsku czy wigilijną zupę rybną. Dalej są potrawy z mąki i ziemniaków czyli różnego rodzaju pierogi, kopytka ziemniaczane, pyzy, kluski, uszka, placki, racuchy i naleśniki. Łącznie 16 przepisów. Następnie potrawy mięsne. 22 przepisy na przeróżne mięsne dania. Na przykład zrazy wołowe zawijane, kotlety mielone, kotlety schabowe, schab ze śliwkami, bigos, gołąbki, krokiety z mięsem, kaczka z jabłkami, królik po polsku w śmietanie, wątróbka smażona czy fasolka po bretońsku. 

Kolejny rozdział to dania z ryb. Tych jest tutaj tylko 10. Między innymi śledzie w oleju i musztardzie, śledzie w śmietanie, ryba po grecku, karp po żydowsku, wigilijny karp smażony, pulpety z ryby... Dalej mamy warzywa i 14 przepisów z nimi związane. Wśród nich na przykład ogórki kiszone, kapusta kiszone, rydze smażone, szpinak zasmażany, sałatka jarzynowa, mizeria, ćwikła z chrzanem, buraki zasmażane... 

Nie mogło oczywiście zabraknąć smakołyków ;) Tutaj jest aż 21 różnych przepisów na ciasta i ciasteczka. Ptysie z bitą śmietaną, faworki, pączki z różą, sernik krakowski, szarlotka, baba wielkanocna, mazurek kajmakowy, piernik staropolski, strucla z makiem, keks, tort orzechowy - to tylko niektóre z nich. Brzmi pysznie prawda ;) ? Ostatni rozdział to napoje i dodatki. Znajdziemy tutaj 14 przepisów między innymi kompot z jabłek, nalewka wiśniowa, piwo grzane, zasmażka, sos pomidorowy, sos grzybowy, twarożek ze szczypiorkiem i rzodkiewką, smalec do chleba...

Jak widzicie przepisów jest tutaj naprawdę ogrom. Większość doskonale wszystkim znana prawda? Ale to, że je znacie czy też kojarzycie nie znaczy, że potraficie to wszystko zrobić lub, że robicie to w swoich kuchniach prawda? Ja sama wielu z tych dań nie przygotowuje u siebie i tak naprawdę zastanawiam się dlaczego? Czas o zmienić! Książka ta stała się dla mnie prawdziwą inspiracją i zbiorem pomysłów na wiele, bardzo wiele obiadów czy deserów :) 

Ale dosyć już tego pisania, bo rozgadałam się już tak, że nie wiem czy ktokolwiek dobrnie do końca tej recenzji, a przecież muszę jeszcze opowiedzieć parę słów o wyglądzie tej książki. Bo nie jest to zwyczajna, książka kucharska. Nie ma tutaj żadnych zdjęć potraw. Nie ma zwykłego spisu potrzebnych składników, ani też zwykłego opisu przygotowania każdego z dań. Wszystko zaprezentowane jest zupełnie inaczej niż zwykle, a mianowicie w formie obrazkowej. Nieco dziwnie? Prawda, ale za to jak fajnie i ciekawie! Przy każdym przepisie na dole strony narysowane są potrzebne składniki oraz ich waga lub ilość. Sposób przygotowania także pokazany jest za pomocą obrazków. Wydawać by się mogło, że panuje tutaj ogromny chaos, ale tak naprawdę wszystko jest ponumerowane, oznaczone strzałkami i dodatkowo opisane. Po dokładnym przyglądnięciu się sami zauważymy, że wszystko to jest jasne i zrozumiałe :) A ponieważ tak bardzo się już rozpisałam pozostaje mi już skończyć te moje wywody i napisać po prostu - polecam!


5 komentarzy: