17 października 2015

Uczę się pływać / Nad rzeczką / Idziemy spać


KSIĄŻECZKI KĄPIELOWE

wydawnictwo: Debit
ilość stron: 8
format: 14x14 cm
rok wydania: 2015
cena: 14 zł / 14 zł / 14 zł



Mój młodszy synek robi się coraz bardziej rozumny, coraz bardziej ciekawski wszystkiego co go otacza, już teraz mogę powiedzieć, że szaleje za książeczkami... To nic, że on je próbuje po prostu zjeść, ale miłość do książek już jest ;) Mam nadzieję, że za jakiś czas chęć ich obgryzienia zamieni się w chęć ich oglądania :)

Z racji tego, że Dominik jest jeszcze malutki i nie do końca rozumie co to jest książka i do czego ona służy idealnym rozwiązaniem są u nas książeczki kąpielowe. Wbrew ich nazwie narazie wcale nie używamy ich do kąpieli. Zaczniemy pewnie kiedy maluch zacznie samodzielnie siedzieć i bawić się w wanience. Po co nam więc kąpielowe książeczki?

U nas idealnie sprawdzają się już teraz ponieważ są wodo, albo raczej ślinoodporne ;) Dominik zaczął ząbkowanie, ślina leci mu z buzi ciurkiem i dosłownie wszystko co tylko trafia w jego ręce automatycznie ląduje w jego buzi. A ponieważ już interesuje się zabawkami, lubi pobawić się grzechotkami, gryzaczkami to i książeczki z przyjemnością sobie ogląda, maca i ślini ;) Radości ma przy tym mnóstwo i zajmuje go to naprawdę na długi czas.


Dzisiaj dosyć nietypowa recenzja ponieważ pokazuje Wam trzy książeczki naraz. Ale wszystkie są do siebie bardzo podobne więc jedna recenzja spokojnie wystarczy do ich pokazania. W każdej z nich jest osiem stron, na każdej z tych stron zamieszczone są dwa lub cztery wersy rymowanki. "Uczę się pływać" opowiada o małej foczce, która będąc nad morzem nie chciała wejść do wody ponieważ się bała. "Nad rzeczką" jest o piesku, kotku i myszce, którzy wybrali się na wycieczkę i znaleźli rzeczkę gdzie postanowili odpocząć i się pobawić. "Idziemy spać" to wierszyk o kotku i myszce, którzy przygotowują się do snu.


Każda z tych rymowanek jest króciutka, każda wpada w ucho i powiem Wam, że po przeczytaniu ich kilka razy Dominikowi potrafię je już praktycznie na pamięć :) Są miłe, wesołe i idealne dla maluszków. Jeśli natomiast chodzi o wygląd tych książeczek to strony są zupełnie śliskie, dmuchane, przez co są one mega leciutkie i nawet kilkumiesięczne maluszki nie będą miały problemu z ich utrzymaniem. W środku każdej z nich zamontowana jest mała grzechotka dzięki czemu książki te jeszcze bardziej spodobają się naszym bobasom. Ilustracje są bardzo barwne, wesołe, z pewnością zainteresują każde dziecko. Całość jest naprawdę ładna i ciekawa i świetnie nadaje się zarówno do zabawy w wodzie jak i tak normalnie "na sucho" :) A najważniejsze jest to, że cała seria posiada certyfikat CE oraz EN-71 czyli jest zupełnie bezpieczna dla naszych dzieciaczków! 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz