27 października 2015

Cecylka Knedelek czyli książka kucharska dla dzieci


JOANNA KRZYŻANEK

wydawnictwo: Jedność
ilość stron: 496
format: 20,5x29,5cm
rok wydania: 2015
cena:  69 zł  59 zł

Nie jest żadną tajemnicą, ani nowością, że mam bzika na punkcie książek kucharskich, ale nie tylko tych dla dorosłych! Te dla dzieci także niezwykle mnie ciekawią, chciałabym mieć je wszystkie :D To akurat życzenie nie do spełnienia więc całkowicie zadowalam się tą jedną, która niedawno trafiła do naszego domu i która ma tyle stron i tyle przeróżnych przepisów, że może uchodzić za kilka, a nie jedną książkę ;)

O Cecylce Knedelek pisałam Wam nie raz i pewnie jeszcze nie raz wspomnę ponieważ bardzo ją lubimy, lubimy też opowiadania z nią w roli głównej, ale i tak najfajniejsze są jej przepisy! Już nie raz zdarzyło się, że znaleźliśmy coś ciekawego i smacznego do wykonania. Już wyobrażam sobie ilu nowych dań uda nam się skosztować dzięki tej książce, przecież to prawdziwa księga, która ma prawie 500 stron!

Jeśli nie mieliście dotychczas okazji poznać Cecylki Knedelek to muszę Wam powiedzieć, że musicie koniecznie jak najszybciej to nadrobić. Cecylka to przesympatyczna dziewczynka, która mieszka w Starym Knedelkowie na ulicy Naleśnikowej, a jej przyjaciółką jest gąska Waleria. Jeśli jesteście ciekawi jak wygląda miasteczko, w którym mieszka Cecylka to możecie zobaczyć je w książce. Zobaczymy też kuchnię dziewczynki, w której powstają te wszystkie pyszności. Poznamy tutaj także kilku sąsiadków i sąsiadek naszej głównej bohaterki. Przeczytamy jak to się stało, że powstała ta książka. jest też obrazkowy słowniczek warzyw i owoców, które rosną w ogródku Cecylki. Jest też poradniczek kulinarny zawierający prawie trzydzieści ciekawych porad...

No i oczywiście (jak się pewnie domyślacie) znajdują się u także przepisy kulinarne. Jednak podział tych przepisów jest dosyć nietypowy. Kuchnia biało-kremowa, kuchnia żółto-pomarańczowa, kuchnia czerwono-bordowa, kuchnia różowo-fioletowa, kuchnia zielono-oliwkowa, kuchnia brązowo-złota, kuchnia kolorowa, kuchnia czarno-czarodziejska i na koniec naleśnikowo-knedelkowy dodatek. 

W każdym z tych rozdziałów znajdziemy po kilkanaście przepisów kulinarnych dopasowanych oczywiście kolorystycznie do danego tytułu. Jak łatwo policzyć jest tutaj ponad 100 przepisów, między innymi bezowe owieczki, czyli chmurki a talerzu, faszerowane jajka, czyli żółte kulki, nadziewane pomidory, czyli czerwone czapeczki, jeżynowe ptasie mleczko, czyli zachcianka hrabiny, zielone główki, czyli brukselka z tartą bułką, andruty z sosem toffi, czyli wafelkowe stosiki, pierwsza kolorowa sałatka, czyli wiosenna potrawa knedelkowa, księżycowe rogaliki, czyli ciastka jedzone na dachu. To tylko kilka przykładów, choć potrawy te są takie fantazyjne, kolorowe i fajne, że najchętniej wypisałabym Wam je wszystkie i na dodatek pokazała też zdjęcia ;)

Jednak muszę Wam powiedzieć, że przepisy to nie wszystko! Wiecie dlaczego ta książka ma aż tyle stron? Ponieważ do każdego przepisu bez wyjątku zostało dodano dodane jakieś opowiadanie, które wiąże się z daną potrawą. Historyjki opowiadane przez Cecylkę Knedelek opisującą nam różne wspomnienia związane z potrawami zawartymi w tej książce, więc jest to nie tylko książka kucharska, ale także super bajka dla dzieci.

Opowiadania te nie są długie, każde zajmuje jedną całą stronę i trochę drugiej, więc czyta się je bardzo szybko, choć muszę Wam powiedzieć, że książka ta jest naprawdę duża więc jest co poczytać! Okładka jest twarda, strony śliskie, a kartki zszywane więc wróżę jej długi żywot nawet wtedy kiedy będzie bardzo dużo używana :)

Każdy przepis zawiera listę składników, które będziemy potrzebować, sposób przygotowania oraz obrazkową instrukcję. Czasami jest też jakaś mała rada czy uwaga. No i oczywiście zdjęcie przedstawiające efekt końcowy. Bardzo się cieszę, że zdjęcia dań są  przy wszystkich przepisach, a na dodatek są duże, zamieszczone na całej stronie. Moim zdaniem to ważne, aby przepisy zawsze miały dołączone do siebie zdjęcia gotowej potrawy. Także jak widzicie jest to ogromna, gruba księga pełna ciekawych opowiadań, mnóstwa ilustracji, przepisów i zdjęć dań w przeróżnych kolorach. Fajny pomysł, super podział, smakowite i niezbyt trudne dania idealne dla dzieciaków, które mogą wykonać je często samodzielnie czy z małą pomocą rodzica. Oczywiście napiszę Wam, że jak najbardziej polecam, choć sądzę, że sami już się przekonaliście, że naprawdę warto :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz