14 maja 2012

Martusia chce mieć pieska


PATRYCJA ZARAWSKA

wydawnictwo: Debit
ilość stron: 48
format: 20,5x26,5 cm
rok wydania: 2012
cena: 16,00 zł


To pierwsza książeczka z bardzo sympatycznej serii o Martusi, która trafiła do naszego domu. Jej sympatyczna bohaterka to mała dziewczynka o bardzo miłym i wesołym usposobieniu. Ja wraz z córeczką pokochałyśmy tę lekturę niemalże natychmiast.

Martusia to kilkuletnie blondyneczka, która nigdy się nie nudzi. W jej życiu stale coś się dzieje. W tej książce możemy przeczytać trzy wesołe opowiadania z tą dziewczynką w roli głównej. 

W pierwszym Martusia zapragnęła mieć pieska. Rodzice nie zgadzali się na czworonoga w domu, ale mała nie dawała za wygraną. W szkole kolega z klasy przyniósł szczeniaczki do rozdania i dziewczynka jednego z nich tak bardzo pokochała, że... mimo zakazu mamy i taty zabrała go ze sobą. Oj, a opieka nad takim małym urwisem nie jest łatwa!

Nie będę Wam opowiadać szczegółów, bo nie będziecie mieli żadnej przyjemności z czytania tej książeczki, a uważam, że warto sięgnąć po tę lekturę. Tym bardziej, że oprócz tej historii w książce znajdziemy jeszcze dwie. O tym jak Matusia odwiedziła swojego wujka na wsi i o jej przygodzie podczas wyprawy do cukierni.

Książeczka jest niezwykle barwna. Ilustracje autorstwa Pierre Couronne zdobią każdą ze stron i przyciągają uwagę małego czytelnika. Moje dziecko może oglądać obrazki w tej książce godzinami za każdym razem znajduje kolejny interesujący szczegół.

Bo i do tego tekst. Ciekawy, wciągający i poruszający tematy idealnie dobrane dla kilkuletniego smyka. Czego zatem chcieć więcej? 

Nam książeczka bardzo się podoba. Moja córeczka często do niej wraca. Pokochała przygody Martusi i pewnie chętnie znalazłaby się na jej miejscu. U nas to była miłość od pierwszego przeczytania więc gorąco polecam ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz