27 lutego 2012

Leśne Głupki


MAŁGORZATA STRZAŁKOWSKA

wydawnictwo: Bajka
ilość stron: 48
format: 21x27,5 cm
rok wydania: 2010
cena: 35 zł


Tę książkę przeczytałyśmy z Alą tuż przed snem. Bo choć jest dość gruba i ma sporo tekstu czas przy niej jakoś szybciej płynie.

Leśne Głupki to małe istotki, które nie wiem czemu strasznie przypominają mi muminki.
 

"Na gałęziach, zbite w kupki,
siedzą sobie Leśne Głupki,
siedzą sobie dniem i nocą,
siedzą - lecz nikt nie wie po co."


W książce znajduje się trzy opowiadania, w której bohaterami są właśnie te małe postacie. Za każdym razem beztrosko spędzany czas naszych bohaterów przerywa głośny lament jednego z nich, który ogłasza swym towarzyszom straszne wieści. Raz powodem zmartwień Leśnych Głupków jest smok, który chce pożreć całą ziemie. Innym razem jędza, która zamieniała wszystkich w żaby. Nasze smyki mają więc stale pełne ręce roboty by ratować świat z opresji. A, że mają naprawdę ciekawe pomysły, to za każdym razem świetnie sobie z tym problemem radzą.



Książka jest bardzo kolorowa. A tekst w niej zawarty to głównie dialog jej bohaterów. A żeby było ciekawiej - wszystko się pięknie rymuje. Strony ozdobione są również ciekawymi ilustracjami, chyba przy nich moja Ala spędziła najwięcej czasu...


U nas książeczka na początku została przyjęta dość sucho. Moje dziecko śmiało się z tytułu książki, ale nie była zainteresowana jej treścią. Za to zdecydowanie przykuwały jej uwagę nietypowe ilustracje. Jednak, gdy wieczorem szykowałyśmy się do spania, mała wybrała właśnie Leśne Głupki jako lekturę przed snem. A potem słuchała książeczki z wielkim zainteresowaniem.

Ale to na pewno nie jest bajeczka zasypianka :) Ala zamiast iść spać, postanowiła podyskutować ze mną na temat przygód Leśnych Głupków. I wiecie co? Stwierdziła, że te Głupki wcale nie są głupie!

Polecam :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz