18 lutego 2012

Kogut Grzebyk zaprasza


ADAM MARCINIUK

wydawnictwo: Wilga
ilość stron: 10
format: 25x25 cm
rok wydania: 2008
cena: 14,60 zł


Moje dziecko kocha zwierzęta, więc książeczki z ich postaciami są w naszym domu wręcz pożądane. Gdy wzięłam tę książkę do ręki już wiedziałam, że spodoba się mojej Ali. Bardzo kolorowa, pełna zwierzątek, wesoła. Tak, to coś co lubi moja córeczka.


Natomiast gdy mała sięgnęła po książkę jej oczy zrobiły się okrągłe a na buzi pojawił się ogromny uśmiech. A po otwarciu jej, mała zapomniała o całym świecie.



Bo Przyjaciele z zagrody, to seria książeczek z dużymi sztywnymi stronicami i mnóstwem małych ciekawych okienek niespodzianek. Zatem przeglądanie jej to świetna zabawa dla każdego malucha. W naszym domu to pierwsza książka z okienkami więc tym bardziej radości było mnóstwo.


Czytania nie ma w tej książce zbyt wiele. Gospodarz oprowadza nas po całej farmie opowiadając o swoich psotnych zwierzaczkach.


Baranach co ciągle ze sobą walczą, małych owieczkach bawiących się w przeskakiwanie przez podkowę, gąskach, indykach, łakomych kózkach i wielu innych. A do tego tekst jest napisany w bardzo zabawny sposób. Co chwilkę mienia się czcionka, jej kolor i wielkość. Wyrazy są pokrzywione lub zmieniają kierunek, wija się jak dżdżownica, lub zakręcają jak muszla ślimaka. Zatem napisy w książce zlewają się z bardzo kolorowymi i przepięknymi ilustracjami co w efekcie wygląda naprawdę super.



A okienka zachęcają do zabawy. Pod każdym kryje się coś innego, czasem zaskakującego.


Moja Ala jest tą książka zachwycona. Nie rozstaje się z nią na krok i czasem nawet "czyta" ją swoim zwierzakom. To fantastyczna zabawa dla dzieci nawet bardzo małych. Już roczny bobas bez kłopotu poradzi sobie z odwracaniem stronic i otwieraniem okienek. Ale jak widać starszakom też na pewno książka przypadnie do gustu. Moja czterolatka jest tu najlepszym przykładem.

Książeczkę otrzymałam od wydawnictwa WILGA, za co serdecznie dziękuję :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz