23 stycznia 2012

O kurce, która chciała zobaczyć morze


CHRISTIAN JOLIBOIS , CHRISTIAN HEINRICH

wydawnictwo: Hachette
ilość stron: 48
format: 15x19 cm
rok wydania: 2011
cena: 11,90 zł
Data premiery: 23 styczeń 2012


Trafiła do nas bardzo fajna seria książeczek "KURCZAKI LUZAKI", która dzisiaj - 23 stycznia ma swoją premierę :))


Napiszę Wam zatem słów kilka o pierwszej z pięciu części z tej przesympatycznej serii :)
Już niebawem poczytać będziecie mogli tutaj również o kolejnych jej częściach :)


Mała kurka miała zdecydowanie dosyć słuchania o znoszeniu jajek. Ciągle tylko te jaja, a ona marzyła o podróżowaniu. Kormoran Pedro opowiadał jej bardzo wiele o morzu. Carmela postanawia więc za wszelką cenę, mimo tego, że rodzice się nie zgadzają, zobaczyć morze. Ucieka z domu i udaje się nad wielką wodę. Bawi się, szaleje, jednak fale ją porywają i biedna dryfuje po środku ogromnego morza na kawałku drewna...
Nie będę Wam zdradzała co było dalej, ale powiem Wam jeszcze tylko, że kurka trafi w piękne miejsce... Jakie? Musicie koniecznie przeczytać :)


Rewelacyjna opowieść o niezwykłych kurczakach :) Nawet ja nie raz uśmiałam się czytając o perypetiach tych przemiłych kurek :)
Ciekawe opowiadanie i świetne, bardzo kolorowe ilustracje, których w książce jest cała masa... Jestem pewna, że spodoba się każdemu :)


Książeczka ta nie tylko dziecko rozbawi, ale pokaże także, że jeśli bardzo się o czymś marzy, to wystarczą tylko chęci, aby to zrealizować. Chociaż mam ogromną nadzieję, że moje dziecko nie weźmie przykładu z małej Carmeli i nie ucieknie z domu goniąc za marzeniem :) Przynajmniej nie w tak młodym wieku :P

Jednak mimo to, bardzo polecam! Mała, cienka książeczka z miękką okładką, niby taka niepozorna, a można się przy niej uśmiać :) Na pewno każdemu dziecku przypadnie do gustu :)

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawnictwa  HACHETTE, dziękuję :)


3 komentarze:

  1. Zdecydowanie coś dla Patryczka. I kolejna ksiązka do kupienia:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Proponuję poprawić byka w tytule ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przepraszamy :) Koleżanka w nocy tak zawzięcie poprawiała wyraz "który" że się rozpędziła :P

      Usuń